Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[Moose]

Lepiej nie...

[AgaJeżyk]

Hmmm...

A mrugać można...?

Nie można ... I tupać nie można bo tynk na wstrząsy wrażliwy. A sołtysowi szpachelkę kup ... ktoś to przecie wieczorem musi zdrapać nie ?

[AgaJeżyk]

A swoją drogą to poza tynkiem w tej metamorfozie palce maczał mr. Photo Shop ... Każdy aborygen wie, że z takiego kartofla nie da się zrobić ładnego noska

 

I każda z nas może być taka piękna nieee ?

[EZS]

w fotoszopie?

chyba popróbuję...

[braza]

Ja mam Corella, wyda?? Bo Photo Shop strasznie skomplikowany jest ...

[Gagata]

Najlepiej moim zdaniem na noc zdejmować w całości, kłaść na stoliku a rano z powrotem na paszczę.

TARcia no pewnie ze internet może i zmeczyc i znudzic. Za dużo wszystkiego i non stop dostępny - masakra.

Aczkolwiek ja bardzo sobie cenie kontakt mailowy, jest zdecydowanie mniej inwazyjny niż telefoniczny, piszesz i czytasz kiedy chcesz, kiedy masz czas - mnie się to bardzo podoba. Za telefonem nie przepadam, mógłby dla mnie nie istnieć (oprócz załatwiania pilnych spraw). Dla mnie albo mail (kiedyś list) albo spotkanie. Zdaje sobie sprawę, że to nie jest popularny pogląd..

[Gagata]

A co do FB , ponieważ jak pisalam, byłam jego zaciekłym, prawie walczącym, wrogiem to doskonale rozumiem takie osoby jak TAR cia i wiem, że tylko przypadek lub konieczność (jak u mnie czy u DPSi) spowoduje że tam zagladniesz i wyrobisz sobie własną opinię. Z całą pewnością bez FB można żyć i zyklemu "Kowalskiemu" bez firmy czy wlasnej dzialalnosci nie jest on absolutnie do niczego niezbędny ale bywa pożyteczny (patrz dogowe "akcje" u Łosi np). No, tym ...chmmm... starszym przydaje się do "podgladania" co robią ich samodzielne dzieci .:D

[EZS]

A czy faktycznie mogę się zarejestrować jako Hermenegilda Kociubińska?? Nikt się nie czepi? To idę

[DPS]

Oczywiście, że nikt się nie czepi, bo i dlaczego miałby.

To nie posterunek policji, nikt nie będzie weryfikował niczego poza właściwym adresem działającej skrzynki mailowej.

Ja mam profil, bo jak pisałam - kontakt z dziećmi no i agro.

Ale w sumie polubiłam, dużo się dzieje.

 

Gagatko - Twój pomysł najbardziej przypadł mi do gustu, jak już włożone tyle trudu i taka maska wykonana, to nie wolno tego marnować, trzeba po prostu wieczorem zdjąć, a rano z powrotem założyć!

Tylko jak ja wyhoduję pod tą maską brodę?!

[Mirek_Lewandowski]

Można, ale już jest sześć...

Hermenegilda Kociubińska

[EZS]

A takie fajne nazwisko stracone. Nie ma pomysłu na równie fajne inne

[Moose]

Najlepiej moim zdaniem na noc zdejmować w całości, kłaść na stoliku a rano z powrotem na paszczę.

TARcia no pewnie ze internet może i zmeczyc i znudzic. Za dużo wszystkiego i non stop dostępny - masakra.

Aczkolwiek ja bardzo sobie cenie kontakt mailowy, jest zdecydowanie mniej inwazyjny niż telefoniczny, piszesz i czytasz kiedy chcesz, kiedy masz czas - mnie się to bardzo podoba. Za telefonem nie przepadam, mógłby dla mnie nie istnieć (oprócz załatwiania pilnych spraw). Dla mnie albo mail (kiedyś list) albo spotkanie. Zdaje sobie sprawę, że to nie jest popularny pogląd..

To tak jak dla mnie... kontakt telefoniczny jeno w poważnych sprawach

 

 

A co do FB , ponieważ jak pisalam, byłam jego zaciekłym, prawie walczącym, wrogiem to doskonale rozumiem takie osoby jak TAR cia i wiem, że tylko przypadek lub konieczność (jak u mnie czy u DPSi) spowoduje że tam zagladniesz i wyrobisz sobie własną opinię. Z całą pewnością bez FB można żyć i zyklemu "Kowalskiemu" bez firmy czy wlasnej dzialalnosci nie jest on absolutnie do niczego niezbędny ale bywa pożyteczny (patrz dogowe "akcje" u Łosi np). No, tym ...chmmm... starszym przydaje się do "podgladania" co robią ich samodzielne dzieci .:D

Nie tylko... czasem ktoś zaginie i można udostępnić... biorąc to wszystko pod uwagę - FB nie jest taki zły

 

 

Tylko jak ja wyhoduję pod tą maską brodę?!

Dasz radę... będzisz hodować w nocy...

[Moose]

A takie fajne nazwisko stracone. Nie ma pomysłu na równie fajne inne

Ewelizarda Biebrzeniewierzewska... źle brzmi????

[DPS]

No ale w sumie może być więcej Hermenegildów Kociubińskich, tak jak jest na pewno duzo Annów Kowalskich albo Janów Nowaków.

Ja bym nie rezygnowała, Ewa.

Można byłoby założyć fan page Hermenegildów Kociubińskich!

 

Poszłam zobaczyć z ciekawości.

No i PROSZĘ - link od Hermenegildy Kociubińskiej, absolutnie niezwykłe zdjęcia robione przez mamę swoim dzieciom. Warto!!!

Edytowane 17 Stycznia 2014 przez DPS

[Gosiek33]

Ależ cudne i klimatyczne zdjęcia

 

 

Hermenegildę mi odrzuciło... ale równie uroczą mam ksywkę

[malka]

jestem

 

http://rejestracjaspolkizoo.pl/wp-content/uploads/2011/09/weksel_wzor_ozdobny.jpg

 

 

a wiecie jak moja matka, mistrzyni zdrabniania imion, mówi do Hermenegildy ??

 

Herusia

[EZS]

Piękne zdjęcia, choć zwierzątka na nich nieco wyduźdane...

Pomyslę

[relek]

A Badziewiakowa Helena zajęta ?

[Prababka]

DPS-iu,ale ponoć można sobie zastrzec,że wpuszcza się na stronę tylko swoich znajomych,wtedy nie wejdziesz do kogo Ty chcesz:?Ja pytam,bo się nie znam na tym:)

[Mirek_Lewandowski]

Nie... jest tylko Grażyna Badziewiakowa.