AgnesK 01.02.2014 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Dzięki Bogu!Niechaj Tata szybko dochodzi do siebie i wracajcie do domu.Uściski:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 01.02.2014 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Fajnie się czyta takie informacje! Pozdrowienia dla Taty!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 01.02.2014 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Ufff cieszę się, że wszystko dobrze się układa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 01.02.2014 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Ja tak cicho w kącie siedzę i też trzymam, dobre myśli ślę - może się na co zdadzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 01.02.2014 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2014 Super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 02.02.2014 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 O - to dobre wieści :yes: Ściskamy Was mocno! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.02.2014 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 DPS-iu super że u Taty dobre wieści, niech szybko staje na nogi i ucieka ze szpitala:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 02.02.2014 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2014 Depesia, ja dziś pierwszy raz od trzech dni dorwałam się do neta. Przeczytałam...przesyłkę dobrej energii do Twego Taty wysyłam, kciuki zaciskam i szybkiego powrotu do pełni sił życzę z całego serca. Ty wiesz, że ja w temacie "Tatowego zdrowia" czuła jestem bardzo. Tym bardziej życzę szybkiego powrotu do domu z naprawionym sercem i mnóstwem optymizmu na przyszłość, uściski dla Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.02.2014 07:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Wróciliśmy wczoraj do domu, a dzisiaj i Tata wróci do domu. Dziękuję Wam za wsparcie, kciuki i dobrze życzenia, jak zawsze nie zawiodły! Teraz zabieramy się za nadrobienie tych zaległości, które się zrobiły. Zdumiewające, ile rzeczy staje sie zaległościami w ciągu zaledwie dwóch dni! A Tata bardzo dziękuje za kciuki i pozdrowienia. Musi teraz odpoczywać, ale jest coraz lepiej. I niechaj tak pozostanie! Oczywiście prawo serii zadziałało bezbłędnie. Po wyjściu z odwiedzin u Taty zajechaliśmy do domu. A w domu... cały garaż zalany doszczętnie, bo rura z wodą ogrodową nie zdzierżyła i pękła. Niby woda była spuszczona, ale pewnie niedokładnie albo Tata nie zostawił zaworu otwartego i woda dała radę. No to szybko po sąsiada - złotą rączkę, żeby naprawił choć prowizorycznie, bo trzeba było w całym domu wodę zakręcić, bo się tam lała. Sąsiad założył prowizoryczny zawór, odzyskaliśmy wodę, posprzątali garaż. Po czym okazało się, że... piec nie grzeje! Piec jest na olej opałowy. To my do pieca. A tam... oleju brak. Sobota wieczór. To my za telefon, dawaj prosić o przywóz na cito, bo ziiiimnooooooo! Kominek to za mało na cały dom, zwłaszcza że to kominek otwarty i bez żadnego rozprowadzenia. Paliwo przyjechało w sobotę po 22. No to my znowu do pieca, dawaj! odpalać. Piec ma nas w d... Raz, trzeci, piąty, dwunasty.... Szlag. Chyba jak wyciągnął stare paliwo do końca, to pociągnął z dna zbiornika jakieś zanieczyszczenia, pewnie dysze się zatkały. Na dziś zamówiliśmy serwisanta, ma przyjechać i sprawdzić. Przecież musi być w domu ciepło, jak Tata wróci! Kurde, zawsze tak jest, że jak nie urok, to przemarsz wojsk radzieckich, jakim cudem to nie wiem, ale to zawsze działa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 03.02.2014 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 na szczęście idzie ocieplenie , ja teraz w niczym nie palę i jest ciepło w domu fajnie ,że się ułożyło z Tatowym zdrówkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.02.2014 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Cieszę się z powrotu Taty do zdrowia, powolutku będzie coraz lepiej - wiem, bo mój też to przechodził! Olewatorskiego pieca współczuje - ja zmarzluch jestem okropny, chyba bym w szał wpadła i ognisko na samym środku domu rozpaliła A woda .... no cóż, może Ahmed kumpla wysłał .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.02.2014 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 jakos nie cieszy mnie ta odwilz:no: niemniej problemow z piecem i woda wpolczuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 03.02.2014 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Prawo serii działa bezbłędnie Współczuję... U Was chyba odwilż już jest, więc może nie zamarzniecie:bye: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.02.2014 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 TAR-cia, no to weź się zdecyduj .... Mnie cieszy, cieplej jest i śniegu coraz mniej. A rośliny i tak przetrwają!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 03.02.2014 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Dobrze,że jesteś już bezpiecznie w domku:)Tata wraca do sił:)garaż posprzątany:)Piecyk będzie grzał jak nowy:)Niech się dobrze dzieje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.02.2014 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 TAR-cia, no to weź się zdecyduj .... Mnie cieszy, cieplej jest i śniegu coraz mniej. A rośliny i tak przetrwają!!! no nie cieszy, bo snieg se precz idzie przez odwilz a tu mrozy zapowiadaja, to z czego sie cieszyc, ze pomarzna mi tulipany???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 03.02.2014 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Całe szczęście DEPSIU że do tej "pozostałej" serii podchodzisz z humorem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 03.02.2014 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Paliwo przyjechało w sobotę po 22. po ile u Was biorą za literek chyba przed Wielkanocą będę musiał zatankować, oby dolar potaniał i ropa też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.02.2014 16:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 Aaa, ceny to ja nie znam, bo to nie my płaciliśmy. My tylko zadysponowalim! No cóż - lepiej się śmiać niż płakać, w końcu rozlana woda w garażu czy piec, który nie chce palić (chwilowo, miejmy nadzieję) to nie takie znowu wielkie nieszczęście, bywają gorsze rzeczy. W obliczu szczęścia z szybkim dochodzeniem Taty do zdrowia reszta to mały pikuś! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.02.2014 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2014 najważniejsze żeby potrafić oddzielić ważne od drobiazgów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.