DPS 07.02.2014 10:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Wiecie co...? Chyba pójdę w końcu choinkę rozebrać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 07.02.2014 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 i dużo obróżek z dzwoneczkami dla pałętających się sierściuchów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.02.2014 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Depesia, choinke:eek: Budki legowe to bardzo fajna sprawa, chcemy jedna powiesic na domku narzedziowym, bo na razie nie mamy dosc wysokich drzew w ogrodzie. Malcia ty u siebie mozesz na debie powiesic i to nie jedna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 07.02.2014 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 W zimie ptak ma kłopot ze znalezieniem wody,śniegu nie przerobi to może te wróbelki poszły bliżej zbiorników?Nie wiem co to kopciuszki,zerknę sobie:)ale ptaków u mnie nie brakuję,mają się...licznie:)Moja uliczka i kilka prayległych to były sad.Bliziutko jak na drożdżach rosną noew ulczki z domkami-a to jest lase:)Porobione mamy piękne drogi dojazdowe do miasta,obwodnice-zwierzęta z tego lasku widzimy często przejechane ,na poboczu:(Wczoraj były u siebie w lesie,dziś sajuż na naszych drogach:( mamy lotnisko aeroklubu-kiedyś był tu susełek perełkowy i wojna o lotnisko państwowe.Nie dla lotniska bo susły.A przeciwnicy mówili,że samolot to dla susła ochrona-broni przed ptakami drapieznymi.Obrońcy susła tak walczyli,że nie zauważyli ulewy,długiej ,obfitej.Susły im się potopiły.Uratowali niewieli.populacja zbyt bliskich sobie osobników zrobiła się chora.Zabrano resztę by mogły się mieszać z inną,obcą populacją.Nagadałam się tyle ,bo obrona zwierząt tez musi być mądra:) Widzę w swoim regionie hodowle śwń,świniodzików i dzików..Czy będą sobie żyły do samoistnego zgonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.02.2014 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 u nas dookola pola, troche dalej tereny lesne, ale jest tez spory zbiornik z woda. do tego latem na rabatach stawiamy pojniki dla ptakow. jedno dobre, ze nasze psy nie gonia ptakow a z kolei nie dopuszcaja na teren kotow, wiec od wiosny ptasi raj, rano tak sie dra ze spac nie daja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 07.02.2014 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 u nas sa pliszki siwe, pleszki, kopciuszki ale wrobelkow wcale albo malutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.02.2014 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Ja mam Kopciuszki, sroki, sikorki i matko, jak się ucieszyłam: przedwczoraj ujrzałam przy drodze dojazdowej do domu zielonego dzięcioła!!!! W życiu bym go nie rozpoznała, gdybym nie widziała u Agduś na podwórku!! Lisów od cholery!!! Zając jak się pokaże to cud, ostatnio Tyrion jednego lisa wściekle obszczekał ... Dopóki nie podbiegł bardzo blisko płotu lis miał w nosie, wyglądał na tylko trochę zainteresowanego. Nie założyłabym żadnego naturalnego futra z dzikiego zwierzęcia, trudno i darmo. Utylizacja martwych zwierząt kosztuje, okey, ale koła łowieckie mają kasę, nie oszukujmy się, poza tym nadleśnictwa też w jakiś sposób mogą swój szmal rozdysponować, można sobie z tym poradzić, niech nie gadają! Po prostu tutaj w tym przypadku do głosu dochodzi chciwość - nie da się zarobić, no to po co strzelać!!! Współczuję Sołtysowi, juz ja wiem, jaka Ty potrafisz być przeziębieniowo upierdliwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 07.02.2014 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 ja też dziś widziałam liska ....szedł sobie wzdłuż ekranów przy obwodnicy a jaki śliczny był Depsia , mówisz,że lis nie ma naturalnych wrogów ? ....a ma rolnik jest jego naturalnym wrogiem ...hodowałam sobie na działce liska , miał domek , plażę, piaseczek do wylegiwania , oczko wodne ...a przyszedł rolnik i zniszczył liskowi domek zakopał , przywalił ogromnymi bryłami ziemi nie wiem tylko ,czy lisek był w domu czy na polowaniu dokarmiam ptaki co zimę , w te mrozy poszło mi juz ponad 10 kg ziarna różnego ( :sick:a one dalej głodne) do tej pory wróble nie korzystały z mojej stołówki a w tym roku jest ich całe stado karmik mam 10 m od tarasu i przychodzi pan bażant a czasem kurę przyprowadzi ...a jak on majestatycznie sie oddala jak się już naje ...aż miło popatrzeć ...stado jakiś ptaszysk mam w styropianie i nikt nie ma serca ich pogonić , choć to dla mojej chałupy nie jest zdrowe:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 07.02.2014 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Relciu, liski z reguły mają kilka wyjść ze swojej norki. Na pewno się uratował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.02.2014 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Lisy są cwane i sprytne, zazwyczaj wychodzą bez szwanku. Po części nie dziwię się gospodarzom ... moja sąsiadka, kobieta wspaniała, szanująca zwierzęta ma kury. Współczuje Jej tego dylematu, bo z jednej strony podziwia lisy a z drugiej ... psy biegają luzem, żeby nawet nie podszedł bliżej. Ot, życie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prababka 07.02.2014 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Może w tym czasie lisek sobie już chrupał ostatniego kogutka u rolnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 07.02.2014 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Nawet sobie nie wyobrażacie z jaką wariatką rozmawiacie ja chciałam kupić kiedyś kurczaki ,żeby dokarmiać jastrzębia co mieszka po sąsiedzku w drzewostanie....alem się w czoło w porę kopnęła póki co jestem w zachwycie i szybko tam wracam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.02.2014 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 (edytowane) i jak wam sie podobala ceremonia otwarcia IO. Mnie bardzo, piekne widowisko mimo dosadnego pokaznia wielkosci "mateczki rosji" . A polscy sportowcy pieknie sie prezentowali, nieskromnie uwazam, ze mieli najladniejsze stroje jedynie w ogladniu przeszkadzal mi belkot naszych komentatorow, juz lepiej by sie nie odzywali - przez nich nie cierpie ogladac jakichkolwiek zmagan sportowych belkot, belkot, belkot:sick: Edytowane 7 Lutego 2014 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.02.2014 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 hmmm... Miło się oglądało, ale szału to nie było. Baaardzo mi brakowało tradycyjnego obrazu matuszki Rosiji. Tych dziewcząt w sukienkach długich, odcinanych pod stanem, sunących tak drobnym krokiem i płynnym, że ma się wrażenie, iź jadą na niewidzialnych platformach. Kompletnie nie było zaznaczenia obecności Czerkiesów czy w ogóle ludów kaukaskich, dżygitów tańczących tak wspaniale, konnych cudotwórców. Kaukaz zniknął, choć to bajkowa kraina, niezwykłej urody i z ogromnymi tradycjami. Sam moment zapalnia znicza podobał mi się, choć biegli do niego... i biegli we dwójkę... i biegli.... Pokaz sztucznych ogni i same obiekty olimpijskie - imponujące, perfekcyjne, nowoczesne, wspaniałe. Ale w samej ceremonii zabrakło mi temperamentu, lata 60-te przedstawiały ludzi w strojach z filmów o żandarmie z Saint Tropez, a nie takich, jacy wtedy byli w ZSRR! Taki strój w tamtych czasach był nie do pomyslenia, trafiało się zań na komisariat! Przyrody swojej niezwykłej - w ogóle nie pokazali. Eeee... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.02.2014 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 z innego punktu to widzialam - bardziej od strony technicznej i efektow, mimo wszystko pozytywnie i czemu ten Zyla tak sie blazni na fejsie, lubie go ale czasem przesadza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 07.02.2014 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 A ja nie oglądałam. W zasadzie przez przypadek protestowałam przeciw mordowaniu psów na rozkaz Putina. Wiecie o tej jego akcji.... Straciłam zupełnie serce do tej olimpiady. A że przez przypadek, bo akurat i tak byłam zajęta i zapomniałam. Dziki u nas wróciły! Mama i chyba z 6 dzieci, te co jesienią były w paski teraz już są całkiem dorodne Trzeba będzie psa pilnować i wolno jeździć, ale niech tam, i tak je lubię. A co do ptaszków, to podobno na drobnicę sroki polują. I małe się wynoszą z zasięgu. U mnie polować nie muszą, bo na słoneczniku żyją, więc w jednym karmniku i sroki siedzą i sikorki a ostatnio stado wróbli. Nie wiem tylko, jak długo dokarmiać, w końcu u mnie trawę już widać i z głodu nie umrą a żeby się nie rozleniwiły w tej stołówce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.02.2014 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 A ja nie oglądałam. W zasadzie przez przypadek protestowałam przeciw mordowaniu psów na rozkaz Putina. Wiecie o tej jego akcji.... ale ja ostatnio zapozniona jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 07.02.2014 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 no, kazał wszystkie bezpańskie psy w Soczi wyłapać i zabić, żeby turyści nie mieli wrażenia bałaganu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.02.2014 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 nie wiedzialam, co za gnoj:sick: dla mnie to maly czlowiek i zawsze go widze poprzez wizerunek zgredka z harrego pottera:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 08.02.2014 01:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2014 (edytowane) a ja pisałam ,że w zachwycie byłam .....pod wrażeniem technologii ,gdzie płyta stadionu była ekranem...... i te instalacje nad płytą np trojka .i dynamiczny obraz, fajny scenariusz........i doszło do mnie że ta sowietyzacja głęboko we mnie osadzona:yes: i żaden upadek komunizmu, oderwanie się od okupanta, krecia robota Kaczyńskich nie zmyła poczucia jedności z narodem rosyjskim ........a jestem homo sovieticus i pełna podziwu dla narodu rosyjskiego ( gdzie nam do jego kultury ) ...balet , chóry i nic mi nie było obce ........... samo przedstawienie swojej historii dla mnie było już takie proeuropejskie, pozbawione etosu zwycięstwa w II wojnie światowej i wyzwolenia Europy od faszyzmu..... ale bardzo fajnie reżyser podsumował to sowieckie "inferno" w tej scenie, gdzie tancerze byli w barwach czerwono czarnych i coś dla wielbicieli psów pies , to jednak najlepszy przyjaciel człowieka .....i ku przestrodze http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,15413997,Uwaga__W_calej_Polsce_trwaja_masowe_ataki_na_routery.html przerwę w spaniu mam jakby się kto dziwił ...... aha....mnie bardzo zadziwił brak jakiejkolwiek persony na trybunie oficjeli z porąbanego kraju zwanego POLSZA ....nikt nie machał polskim sportowcom ? czy nie pokazali....? hmm...ciekawe jakby Kraków wypadł w tej roli ? czym my możemy zrobić wrażenie na świecie ? Edytowane 8 Lutego 2014 przez relek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.