Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[Prababka]

O psach nie wiedziałam,ale zdaje się jest to powtórka z EURO"12 z Ukrainy?

Tylko co zmieniłabym bojkotem transmisji z otwarcia,zawodów czy zamknięcia?Na złość babci? Nie decydentów tam oglądam.

W Afryce okaleczają dziewczynki,tradycja?Nie wiemy?nie jedziemy np. do Egiptu?Wyłączamy telewizory jak leci program o Afryce?

[braza]

Chyba nastał czas przedwiośnia, tak jakoś w powietrzu czuję .... Część drogi do cywilizacji, ta bardziej wolna od drzew już czarna! Oby tak dalej!!

[relek]

podobno były filmiki z Ukrainy na których pokazywano jak psy wrzucano do jakieś maszynki mielącej na kołach ja tego nie widziałam ........bardzo lubię psy , lubię wszystkie zwierzaki i jestem czuła na ich krzywdę, ale mam świadomość ,że nie zmienię ich doli ......jednak myślę ,że dla takiego psa chyba lepsza jest humanitarna śmierć niż pobyt w strasznych warunkach w schronisku, albo u śp VV, albo wałęsanie się na mrozie o głodzie ...bo co to za życie ?

mówicie ,że " stosunek do zwierząt określa naszą miarę cywilizacji" a taka Korea Płd jest na 15 miejscu na liście państw świata według wskaźnika rozwoju społecznego , my na 39 ....my głaszczemy psy , oni zjadają

[braza]

A wskaźnik rozwoju społecznego co bierze pod uwagę? Bo ja też uważam, że o człowieczeństwie, jego poziomie, świadczy stosunek do istot słabszych ..

[DPS]

Nie wiem, co myśleć o zjadaniu psów.

Gdybym wyrosła w takiej tradycji...

Zjadamy też inne zwierzęta.

W naszej kulturze mamy szczególny stosunek do psów, do kotów.

U nich to pewnie tak samo, jak wieprzek czy kurak...

Też bardzo trudno mi się z tym wewnętrznie pogodzić, prawdopodobnie się nie pogodzę.

Ale rozum swoje gada...

 

Generalnie z uśmiercaniem zwierząt jest tak, że to będzie, niezależnie od wszystkiego, taki jest łańcuch pokarmowy.

Natomiast niezwykle ważne jest to, aby zwierzęta nie cierpiały, niezależnie od faktu, że mają stać się pokarmem.

Po to mamy rozum i uczucia, aby z nich korzystać i zapewnić tym słabszym humanitarne traktowanie w każdej, podkreślam KAŻDEJ sytuacji.

 

Gorzej, że moje przeziębienie nie traktuje mnie humanitarnie i rozwija się w najlepsze!

Z nosa mi leci, kaszlę, wszystko mnie boli i wszystko mi przeszkadza.

Uważajcie, bo będę marudna!!!

[Moose]

Nie marudź...

Roztopy mam... może to już wiosna idzie???

[braza]

Marudź sobie do woli, via net jakoś to przeżyję

[EZS]

No, DPSia, mnie już odrobinę lepiej Ale spałam 14 godzin :eek:

 

Co do zjadania psów... w tradycjach orientu nie wynikało z biedy ale z wyrafinowania. Pies jako potrawa był bardzo drogi... To coś tak jak u nas markiz de Sade, w pewnym momencie chęć nowych doznań przesłaniała wszelkie inne - ludzkie- uczucia. Cóż, są tacy, co ich podnieca zjadanie ekskrementów, to ta sama półka wyrafinowania ale z człowieczeństwem niewiele ma to wspólnego.

Ale w Hong-Kongu - teraz już chińskim - zabijanie psów jest zakazane. Wleźli szczebelek wyżej pod Anglikami i jak Chiny wkroczyły, to mogliby wrócić na poprzednią półkę , ale nie chcą.

A współcześnie - cóż, z głodu ludzie jedzą wszytko, i psy i karaluchy. Nie mnie ich potępiać.

Jednak na zabijanie dla zysku lub "bo brzydko wygląda, jak się wałęsają" nie ma mojej zgody.

 

Relek, zastanawiasz się, czy lepiej psa zabić czy ma biegać bezpańsko o głodzie. Cóż, pies jest jednak zwierzęciem półdzikim. Udomowienie dało mu tylko to przywiązanie do człowieka, za które czasem płaci straszną cenę. Ale sam, na wolności, zwykle daje sobie radę - jeżeli zdąży zdziczeć, zanim zginie. Tylko to ludziom nie jest wygodne, bo cóż, dzikie psy są szkodnikami.

Edytowane 9 Lutego 2014 przez EZS

[relek]

jedzą wszystko http://wiadomosci.wp.tv/i,Nietypowa-pizza-z-Florydy,mid,1401072,index.html#m1401072

[Prababka]

Ja tam się w tych "szczebelkach" cywilizacji dawno pogubiłam:)Przez zęby mądrości-no ja mam:)A mój mąz -nie ma:)To myślałam ,że to ja mam nad nim przewagę -no mądrość zębem udowodniona:)A tu pyk-pantomogram pokazał .że syn też nie ma zalążków.Pani dentystka nam wyjaśniła-cywilizacja prowadzi nas do kompletnego braku uzębienia-papki i technologie to czyniąI jestem jednak o szczebelek niżej od męża w tej cywilizacji:)Tylko rok róznicy,a jednak o cały szczebelek.Do reszty się pogubiłam,kiedy mimo braku zalązków,synowi jednak te zęby urosły:)

[DPS]

Ufff, to chyba jednak pani dentystka nie do końca wiarygodne informacje miała.

Z nosa nadal leci, kaszel się nasila, dzisiaj się pocę jak mysz i w ogóle, niech to sobie idzie ode mnieeee!

Spać mi się ciągle chce.

Nie mam herbaty!

Boszszsz, jaka ja jestem chora i nieszczęśliwa...

I głowa mnie boliiii...

Niech mnie ktoś przytuli, tylko ostrożnieeee...

[Moose]

Tia... przytuli i na niego przejdzie...

[wu]

może wirtualny przytulas nie zaszkodzi

[EZS]

Mogę Cię przytulić, wymienimy mikroby

 

Moje już troszkę mniej aktywne ale słaba jestem jak neptek, ledwo łażę. A jutro do pracy trzeba... Nie poszłabym, ale nie mam jak zawiadomić w szpitalu, że mnie nie będzie, chyba pojadę i się zwolnię

[DPS]

Z przytuleniem to mi od razu trochę lżej.

Ewa - jak nie masz jak zawiadomić, znaczy telefonu nie mają?

No to chyba rzeczywiście pozostaje pojechać...

Albo Twojnego wyślij, niech podjedzie im powiedzieć, a Ty do łóżka.

[EZS]

ano z tym zawiadamianiem to głupia sprawa. ja tam jestem tylko na 2 tyg. Nie znają mnie, nawet jak zadzwonię do pokoju lek, to co powiem, że EZS dzwoni? A bo oni będą pamiętać? No i co dalej, a jak każą przedłużyć pobyt? Ech, za dużo kręcenia, pojadę, będę, sztuka się liczy, że nie nadaję się do pracy to widać.

[Arctica]

No niech będzie... przytulam...

 

a teraz mi powiedz co Cię łączy z chłopem moim, hę???????

[DPS]

Jesli Twój chłop jest wirusem, to ostatnio całkiem sporo i nie wiem, czemu mnie tak atakuje!

[braza]

Czy tu jeszcze smarkają??? Jeszcze ???? Musze uważac, Ewa powiedziała, że po antybiotyku każde świństwo się łapie .... Zdrowiejcie jak najszybciej!!!!

[Arctica]

Wirus?????... eeee... chyba nieeee... jakaś insza zaraza:D