braza 27.03.2014 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Ognisko na obiad?? To może niepowtarzalne doświadczenie Doooobraaa, czepiam się!!! Miłego dzionka, mam zamiar ugotowac ogórkową .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 27.03.2014 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 DPSia, TARcia - dziękuję Jak przyjdzie co do czego to się jeszcze zgłoszę najwyżej, ale podbudowałyście mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.03.2014 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Ty się tą 8-ką tak martwisz?? Nie ma czym, ja z xpka na Viostę przeszłam bezproblemowo i do tego bardzo ją lubiłam to 8-ka dla Ciebie to będzie pikuś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 27.03.2014 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Sienieczepiejta... jemy co jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 27.03.2014 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Sienieczepiejta... jemy co jest jutro chyba dostanę zupę ...... hortensjową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.03.2014 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Relka - zjadłaś już swoje parfait...? Ogórkową bardzo lubię, koperkową też. Kurde, mam nadzieję, że się nie rozpada, niebo szare, a Sołtys MUSI w pole wyjechać! Ja też powinnam z motyką i grabiami tamże się udać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 28.03.2014 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 A u nas wprawdzie nie za cieplo ale słoneczko świeci, więc chyba się spacerowo wyżyjemy z bydłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.03.2014 13:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Uff, nie padało jak dotychczas. Poszłam więc na pole, przygotowałam pod zasiew kolejną grządkę. Straszliwie powoli mi to idzie, jakieś kłęby perzu na warzywnik nam się rzuciły, kilka godzin ryję z motyką (taką specjalną, u nas haki się na to mówi), żeby jedną grządkę oczyścić. To chyba Sołtysowa wina, latoś wrzucił na warzywnik niezupełnie rozłożony kompost. I musi, że ten perz to z tego kompostu ożył! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 28.03.2014 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 swoje bialasy tez dzis przegonie, bo pogoda sie robi na weekend, mam niezapominajki do posadzenia:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 28.03.2014 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Uff, nie padało jak dotychczas. Poszłam więc na pole, przygotowałam pod zasiew kolejną grządkę. Straszliwie powoli mi to idzie, jakieś kłęby perzu na warzywnik nam się rzuciły, kilka godzin ryję z motyką (taką specjalną, u nas haki się na to mówi), żeby jedną grządkę oczyścić. To chyba Sołtysowa wina, latoś wrzucił na warzywnik niezupełnie rozłożony kompost. I musi, że ten perz to z tego kompostu ożył! współczuję - masakra. Jedno co dobre, że on chyba jeszcze całkiem nie wrósł i stosunkowo łatwo da się wywalić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.03.2014 17:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Wyciąga się dość łatwo, natomiast tyle tego, że idzie mi to jak krew z nosa, szlag by to.Będzie mi musiał mimowolny sprawca pomóc, bo nigdy w życiu jednoosobowo na czas nie zdążę całego warzywnika oczyścić pod kolejne zasiewy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 28.03.2014 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 masz sprawcę to goń jak te chopy nas nie słuchają ....ileż to razy mus powtarzać - a nie mówiłam parfait czeka chwilowo mam rurę wydechową zapchaną to nie bede ryzykować ...... wcześniej trochę posmakowałam to były smaczniejsze od grycanów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 28.03.2014 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 DPSia - przyleciałam do Ciebie jak tylko zebrałam szczene z podłogi... :jawdrop:właściwie jeszcze całkiem nie zebrałam ale zbierając już leciałam do Ciebie... TY MNIE ZROZUMIESZ. Może TO już znasz a jak nie, zobacz: www.glendoria.pl. Obejrzyj GALERIĘ. Z chwilowego braku słów nic więcej nie napiszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.03.2014 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Hm, hm... Pięknie, pewnie, że tak. Ale... nieautentyczne to, brak mi prawdy. Olbrzymie pieniądze (40 ha na Mazurach!!!) włożone. Gdybym taką kasą dysponowała, to pewnie też coś równie pięknego bym stworzyła, że o Tobie, Gagatko, nie wspomnę jako o oczywistości. Stworzyłaś równie piękne wnętrza, bez żadnej przesady mówię. Mnie to już nie bierze, te stylizowane wnętrza śliczne. Wolę autentyk, miejsce, gdzie czuć historię domu, jak u Ciebie. Pięknie, tylko mnie to nie jakoś nie rusza, u Ciebie dużo ładniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 28.03.2014 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 A czy to nie jest tak, że perzu się nie daje na kompost? Ja swój wywalam, bo ludzie na ogrodniczym pisali, ze on w kompoście też potrafi rosnąć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 28.03.2014 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 A co do glendori, nie podoba mi się. Jak chcę luksusu za mega kasę, to nie jadę do agro ale do spa, mam baseny zamiast jeziora i osobistego trenera fitness. Jak jadę do agro, to chcę agro czyli krowę, mleko, ser, chleb a z luksusu wygodny fotel jak mi się nie chce łazić po okolicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 28.03.2014 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 A co do glendori, nie podoba mi się. Jak chcę luksusu za mega kasę, to nie jadę do agro ale do spa, mam baseny zamiast jeziora i osobistego trenera fitness. Jak jadę do agro, to chcę agro czyli krowę, mleko, ser, chleb a z luksusu wygodny fotel jak mi się nie chce łazić po okolicy. dokladnie tak, glendoria to takie troche podrabiane agro a patrzac na ceny masazy - bardzo drogo:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.03.2014 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Czyli jednak nie jestem osamotniona w swoich odczuciach, że to taki farbowany lisek, ta glendoria... Perz niekoniecznie wywalać, ale kompost KONIECZNIE przesiewać przed rzuceniem do ziemi!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 28.03.2014 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Ceny z kosmosu, wnętrza fajne ale bez tego nieuchwytnego czegoś... mnie nie powaliło:no: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 28.03.2014 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Ja też oryginalna nie będę ... nie podoba mi się ta Glondoria!!! Wierz mi Gagatko, bez włażenia komukolwiek w d...ę - jako gośc wolałabym milion razy spędzić czas u Was we Wróblińcu, u Was nic nie jest stylizowane na siłę!! Poza tym od jakiegoś czasu zauważyłam, że słowo "luksusowy" w polskim wydaniu oznacza li tylko i wyłącznie "drogi" a nawet "cholernie drogi", z lususem w całym tego słowa znaczeniu niewiele ma wspólnego. A oni tam w tej Glondorii szafują tym słowem bardzo chojnie ... matko jedyna, czy ja dobrze napisałam to słowo?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.