Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wczoraj mnie nie było, bo cały dzień zaklinałam deszcz. 8)

Nawet po niemieckiej stronie. :lol:

W przerwach między zaklinaniem kupilim u Niemców cementu (u nich dużo taniej) i blaty nowe do kuchni. Też dużo taniej. 8)

A zaklinanie całkiem nieźle się powiodło. :D

PADA DESZCZ.

Śliczny, spokojny, równiutki.

Całe niebo pięknie zaciągniete chmurami.

Mam nadzieję, że będzie długo padało. :D :D :D

Jamlesik, to pewnie od Ciebie prezent podesłany, ten deszcz. Dziękuję!!!! :p

Amber, miałaś gadać, czego się pakujesz. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja troche z innej beczki, jak popatrzylam na te grzyby, pieknie rosnace borowiki to mi sie zmarzyl wyjazd na grzyby w takie okolice, zazdroszcze Wam. Jesli jeszcze napiszesz ze jest tam gdzie pojezdzic rowwerkiem po okolicy to nie omieszkam sie tam pojawic ;)

Oczywiście, że jest gdzie pojeździć rowerkiem. :D

Jakby co, proszę o kontakt na PW, coś uradzimy. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... dobra ... przeczytałem "od dechy do dechy" Dziennik spod sosen czyli nowe życie starej stodoły ... (niektóre fotki widziałem wcześniej - te ostatnie) ... cóż ... kawał dobrej roboty gratulacje i życzę rychłego zakończenia - tym bardziej, że niebawem zamierzam się wprosić - może jakiegoś "grillka" uskutecznimy

 

pozdrówka serdeczne

 

ps - byłbym zapomniał "o ptaszku"

 

http://www.chefpaul.net/images/Endeavour3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber, miałaś gadać, czego się pakujesz. :roll:

 

Oj przeca juz pisalam to tu, to tam ... Do miasta wracamy :-) Dzialka kupiona, mieszkanie tez aby przez 2 -3 lata w godnych warunkach mieszkac, koncze je urzadzac, na szczescie walenie dzialowek juz za nami, wszystkie prace glazurnicze w lazienkach, a nawet parkiety juz polozyli :D Ostatnie poprawki malarskie i czas zapychac naszymi szpargalami :D

 

No nic ... lece do fryzjera :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... dobra ... przeczytałem "od dechy do dechy" Dziennik spod sosen czyli nowe życie starej stodoły ... (niektóre fotki widziałem wcześniej - te ostatnie) ... cóż ... kawał dobrej roboty gratulacje i życzę rychłego zakończenia - tym bardziej, że niebawem zamierzam się wprosić - może jakiegoś "grillka" uskutecznimy

 

pozdrówka serdeczne

 

ps - byłbym zapomniał "o ptaszku"

 

http://www.chefpaul.net/images/Endeavour3.jpg

 

No i proszę, jaki wypasiony ptaszek mi się trafił - razem z wahadłowcem startuje! :D

Chefie, aż mi Cię szkoda, że tyle czasu musiałeś zmarnować na czytanie tej mojej pisaniny. :oops:

Na wizytę czekam, mam nadzieję, że Gang Trzech zjawi się w pełnym składzie. :D

Kuchnia zwarta i gotowa. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber, miałaś gadać, czego się pakujesz. :roll:

 

Oj przeca juz pisalam to tu, to tam ... Do miasta wracamy :-) Dzialka kupiona, mieszkanie tez aby przez 2 -3 lata w godnych warunkach mieszkac, koncze je urzadzac, na szczescie walenie dzialowek juz za nami, wszystkie prace glazurnicze w lazienkach, a nawet parkiety juz polozyli :D Ostatnie poprawki malarskie i czas zapychac naszymi szpargalami :D

 

No nic ... lece do fryzjera :-)

Ja cuś nieczytata...

A co zrobicie z chałupą? Sprzedacie?

I czemu tak nagle?

Toż dopiero ogród urządzaliście? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikogo nigdzie nie widać, ale dzień dobry mówię, na wszelki wypadek, jakby ktoś zajrzał.

Brazy nie ma od wczoraj nigdzie, Kaśki też. Jea też zniknął.

Imprezują beze mnie? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I czemu tak nagle?

Toż dopiero ogród urządzaliście? :roll:

 

Kochana, jakie nagle? ;) Ponad dwa miesiace juz dlubia mi ekipy, a gdy doliczymy do tego prace architekta, to bedzie trzy ... Mozna bylo pewnie i szybciej, ale dokladnosci bardzo pilnuje :lol:

 

A ogrod ... urzadzilam, aby gdzies odpoczac po trudach kolejnego wykanczania :lol:

 

Depsia, czy Ty juz zajelas sie jakims brand building 8) ? Te Twoje smakolyki to moze byc bardzo wyszukana marka. Osobiscie dosc mocno przywiazana jestem do zakonnych biznesow ;), nie ma to jak miod z pasieki nobliwych braciszkow, sery ktore kupuje moja Mama, naleweczki co to moja Babcia na lekarstwo nabywa, bo maja naklejke "dzialanie wykrztusne i rozweselejace" ... nie wiem tylko co lecza bardziej koklusz czy kiepski humor :lol: Nie wspomne o konfiturach, przecierach, sokach i innych ... absolutna pychota :-)

 

Nie mniej, wcale bym sie nie obrazila, gdyby mnisie przysmaki zostaly wyparte przez sosnowe :D 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...

Gdybym kiedyś się zajęła całkiem komercyjnie tymi przysmakami, to pewnie i walczyłabym o markę. Póki co, sprzedaję tylko swoim gościom, którzy do mnie przyjeżdżają, a wśród nich to ja brand już mam. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...