Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[Moose]

Gratulacje

[wu]

ale fajniście było i jak miło zobaczyć Wasze dobre buźki:hug:

[Chef Paul]

... od syra boli gira

[Gosiek33]

Fajne takie warsztaty

[DPS]

Naprawdę fajne takie warsztaty.

Wusia -

Liczę, że kiedyś i Ty do nas jeszcze zajedziesz...

Prababko - wakacje Ci się należą bezwzględnie, koniecznie coś z tym zrób i gdzieś się wybierz, Kochana!

 

A u nas tradycyjnie, jak co roku - susza...

Temperatury tropikalne, ale powietrze i ziemia suche jak wiór.

Do szlaucha przyrosłam i do konewki, nawet nie ma jak pójść na pole, bo słońce tak pali, że nie da się pracować.

I cały czas gadają, że burze, że deszcze, a ciekawe gdzie one są, te burze i deszcze!

[Prababka]

U mnie bywają i deszcze i burze,ale i tak Afryka:(Urodziłam się w PRL-u a przyszło mi żyć w Afryce:),bez przeprowadzki:o

Dziś tylko marzę,by ucichło rycie młota:)

Dużego deszczu,DPS-iu!

[braza]

Też mam Afrykę połączoną z Hiszpanią i Izraelem ... psia krew, nawet ja mam dość tych upałów!!!

[Prababka]

Uciekam do kompa-tu mam najciszej (to dość względne pojęcie).

naszło mnie na placki ziemniaczane z sosem z kurek,odbija mi chyba od hałasu (czy upału?)I figę zjem-ni mom ani ziemniaków ani kurek:)na szukanie knajpy za ciepło:(

[TAR]

u mnie dzis placki ziemniaczane na obiad, wersja klasyczna z cebulka i posypane cukrem. miamu mniamu az mi slinka leci.

[Moose]

W ten upał nie gotuję dla zasady... odgrzanie zupy przez 5 minut mi temperatury nie podniesie w chałupie więc to wszystko na co się mogę zdobyć...

[Prababka]

Smacznego!!!!TAR:)

[DPS]

Też staramy się unikać gotowania w upał, a już o smażeniu to mowy nie ma!

Będzie wczorajsza zupa i przedwczorajsza pieczeń!

[braza]

U mnie będą trzy ziemniaki, gotowce z kurczaka i może uda mi się sałatę zrobić, jak nie zemdleję z nadmiaru pracy:yes:

Młodej nie ma, gotować się nie chce, ale ten mój głupi żołądek zaczyna się ze mną kłócić ... cham!!!!!!

[TAR]

nie mam zupy a placki za mna juz chodza od tygodnia, zwyczajowo musze zjesc cos cieplego po pracy, bo znowu zoladek bedzie mi chorowal:sick: i u mnie nie jest jakos szczegolnie goraco w kuchni, da sie przezyc pare minut, przeciag zrobie od tarasu to sie od razu schlodzi

[Prababka]

Zjadłam pomidorową i żeberko duszone(wszystko wczorajsze) a i tak te placki mi nie przeszły:)

[Moose]

U mnie będą trzy ziemniaki, gotowce z kurczaka i może uda mi się sałatę zrobić, jak nie zemdleję z nadmiaru pracy:yes:

Młodej nie ma, gotować się nie chce, ale ten mój głupi żołądek zaczyna się ze mną kłócić ... cham!!!!!!

 

Co to są gotowce z kurczaka???

[DPS]

Też nie wiem, ale zapewne coś gotowego...

Własnie odkleiłam się od szlaucha.

Sołtys z panem gościem wybiera się na grządki zawieźć wodę i podlać. :sick:

Zmian sytuacji deszczowej nie przewiduje się u nas... :sick: :sick: :sick:

[TAR]

a ja wrocilam taka skonana z roboty, ze u mnie tez byly gotowce - pierogi z pierdony, placki musza poczekac.

[Moose]

Też nie wiem, ale zapewne coś gotowego...

 

Na to bym nie wpadła...

 

Podlewania współczuję

[wu]

DPS-ia ja też mam nadzieję że mi się uda do Was przyjechać bo nigdzie nie da się tak dobrze odpocząć jak u Was:hug: takiego podstępnego plana mam żeby w przyszłym roku nieodwołalnie do Was wpaść