Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dobrze,że chociaż COŚ Ci zostawili do zjedzenia:eek:

Odpoczniesz po 20tej,czy po 20tym????Ja mam po 20tym szanse:)

Parnota okrutna,zerwała się burza-nie chłodzi jakoś:(Ale nie prasuję-w burzę się obawiam,mam wolne:)

 

Kochana - w sumie to obie odpowiedzi są prawidłowe, w ciągu dnia zazwyczaj po godz. 20, 21, bo jeśli mam podlewanie, to dłużej schodzi.

A po 20 sierpnia będzie na chwilę troszkę luźniej, więc mam nadzieję złapać oddech. ;)

 

Gosiek - fakt, bywa ciężko, ale za to ziiiiimąąąą... LB od rana do nocy! :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, kupiłam najprostsze w dyskoncie, w sumie bardzo rzadko używam żelazka...

Chyba nawet nie wyjdzie raz w miesiącu. :oops: :p

Jestem zwolenniczką szkoły, która mówi, że im staranniej rozwiesi się pranie, tym mniej wymaga prasowania.

W ogrodzie stoi przy sznurkach specjalne krzesełko i pranie od razu składam, z ogrodu wracam z wypranymi rzeczami złożonymi w kosteczkę.

Najczęściej już wcale nie potrzebują prasowania. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wam zdradzę dziewczyny, że mój kochany małżonek sam prasuje moją ulubioną pościel i prześcieradełko, ślicznie ścieli łóżeczko i tak zachęcająco odchyla rożek kołderki................. ech podrywacza na pościel mam w domu :yes:

 

 

 

 

 

 

Jeśli chodzi o prasowanie innych rzeczy, to woli nie zaglądać do szafy, żeby nie widzieć nieuprasowanych koszul i tylko dobrze rozwieszane bawełniane bluzeczki nosi :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...no dobra przyznam się :rolleyes: wczoraj na kosiarce jeździłam , bo miałam pożyczoną na ten dzień :p wstyd było jak cholera, ale dziś mogę se popatrzeć to w te, to w tamte stronę i nie widzę kwitnącego szczawiu :mad:

Prababko, a jakie wody nalewasz do żelazka , bo jak z kranu ...tzn że masz przeżelaźnioną wodę i rdza będzie lecieć ,,,nada zmienić wodę :D

 

 

a Depesia , wczora Cię nie zalało ...bo podobno szalało w waszych stronach

Edytowane przez relek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam... :(

U nas nie zalało, u nas NIE PADAŁO!!! :cry: :bash:

Całe szczęście, że wiecxorem solidnie ze szlauchem polatałam, dzisiaj rzeczywiście powietrze dużo chłodniejsze i przyjemniejsze, to wilgoć nie odparowała z piasku z od razu.

W końcu zabrałam się za ogród za stodołą, był skandalicznie zarośnięty, nie dało się prawie zobaczyć warzyw w chwastach, ale nijak nie dało się tam nic zrobić w tych upałach.

Dzisiaj kawał zrobiłam wreszcie, więcem zadowolona, mam nadzieję jutro dokończyć.

I naprawdę fajnie się robiło, nawet plecy jakoś nie bardzo mi się dały we znaki! :D

Tylko deszczu nam trzeba, deszczu... :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy mi się tu deszczem nie chwalcie, bo to mnie jeszcze tylko gorzej wkurza!

Do wysuszonej przyszli powiedzieć, że nadmiar mają, ot...

;)

 

U nas oczywiście nadal sucho.

Żeby chociaż pochmurno było, dałoby się coś robić cały dzień, a nie tylko rano albo wieczorem.

 

Sołtys wczoraj chciał podorywkę zrobić na polu, co gliniaste jest.

Pług nie dał rady, jedna skorupa, takie "drapanie" to traktora i paliwa szkoda... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...