Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeszcze u kogoś padało, chce się pochwalić?

 

U mnie NIE PADAŁO i nie ma zamiaru padać.

Drzewa wyglądają tak:

 

IMG_1029.jpg

 

Będę zobowiązana, jak nie będziecie mi opowiadać o swoich licznych i obfitych deszczach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pada... deszcze meteorytów - perseidy znaczy się :lol2:

 

 

I niedawni widziałam stację kosmiczną z zachodu na wschód pruła, duża świecąca mocno. Potem na kursie kolizyjnym miała jakiegoś satelitę... ale się nie zderzyły :lol2:

 

 

Satelita ledwo widoczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na meteoryty nie mam szans - są chmury. A deszcz niby był ale drzewa wyglądają podobnie. Nawet glicynia już żółknie, choć ją podlewam. Brzozy gubią już liście. Powinny chyba przemyśleć sprawę i zacząć "produkować" bardziej skórzaste, bo chyba klimat się nam zmienia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałam, że powinnam poobserwować niebo, ale padłam, nie dałam rady...

Ja wieczorem zawsze padam, budzę się wcześnie to i wieczorem rychło zasypiam, tylko poduszkę poczuję... :lol2:

 

Jeszcze tydzień i mam chwilkę przerwy z gośćmi - już bardzo czekam na tę chwilkę, potrzebna mi.

Tylko podlać warzywa w polu dziś znowu trzeba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie o 20 padało :rolleyes: o 23 leje ....czyżby szła jesień już ? temperatury na ostatnie 2 tygodnie wakacji nie napawają optymizmem :bash: było i się skończyło ciepełko , już mnie zimno targa dzisiejszego wieczora

co do wczorajszych perseidów ...widziałam dwa :lol2:...i jak doliczyłam do 284 ....poszłam spać ....miało być 80na 60, to prawie co minutę :bash: no nie? a był guzik :)

niebo było zasnute taką mgiełką, to nawet i te dwa były jakieś jak Gasper :rolleyes:

 

Kobietki , wczoraj zmarła w wieku 97 lat legenda Piwnicy Pod Baranami ......czy czytałyście? ...ja Jej nie pamiętam choć Piwnica była bardzo obecna w moim życiu kulturalnym, a i regularnie czytałam Przekrój .....ale mam wrodzoną sklerozę , to może dlatego ...

była 97 letnią blogerką :jawdrop:a zaczęła w 2013 :o

ale chciałam Wam zwrócić uwagę na Jej obrazy szydełkiem malowane http://www.szaszkiewiczowa.eu/galeria-2/

Edytowane przez relek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest też inna teoria w temacie opady .

 

Przez 3 lata nie decydowaliśmy się na podlicznik w ogrodzie z powodu tego , że wod-kan wymagał "radiówki" . Taki licznik kosztuje bagatela około 400 zeta a odpowiadasz za niego TY . Jeśli coś się z nim w zimie stanie (na ten przykład przy -20 oC) , bulisz TY . Dopiero od tego roku znowu można montować zwykłe liczniki (czyli takie po 40 zeta) na ogrodzie . Więc zamontowaliśmy , bo upały i ogólna suchota . Od momentu odbioru jest praktycznie niepotrzebny bo co chwile podlewa z nieba .

 

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa................:( :bash:

Edytowane przez Fenix999
cos wcieło po drodze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą teorią w temacie licznika ogrodowego to u nas się nie sprawdza - mamy od dobrych kilku lat...

Taki zwykły nam dali, nie wiem czemu u Was kazali jakieś radiówki robić. :o

Popadało tak... normalnie.

Nie, żeby lało.

I gdyby nie wcześniejsza susza, starczyłoby, a tak... :rolleyes:

No dobra, postaram się nie narzekać i cieszyć chociaż tym, co jest...

Poszłam wczoraj na pole.

TRZY DNI raptem nie plewiłam tam.

Wchodzę...

A te, co małe były, wyrosły po pas!!!

Po raz pierwszy w życiu poczułam się pokonana przez chwasty.

Szłam z zamiarem plewienia - odpuściłam.

Niech rosną w cholerę, ja temu nie dam rady, w żaden sposób.

Pozbierałam pomidory i wróciłam do domu.

Najgorzej, że dziabkę z tego wszystkiego gdzieś tam rzuciłam i teraz nie pamiętam, w którym miejscu.

A Wy mi tu o perseidach. :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ba, co tam chwasty wobec lat świetlnych :lol2:

 

 

Moje miniaturowe pomidory ślimaki zżerają, podobnie jak fasolkę :bash:

 

 

 

U mnie lało i lało - myślałam, ze nas podtopi. Rano patrzę sucho, no prawie sucho w wiadrze nic wody nie przybyło, w oczku wodnym do którego woda z dachu spływa trochę wody jest :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...