Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[Arctica]

A ja zapuszczam i się z fryzjerem aktualnie nie kumpluję!

 

Depsia fajnie, że znów mnie odwiedzisz

[DPS]

Póki co, to pociągło nas trochę dalej, czeka na nas mój ukochany sklep na Rugii w Niemczech (kiedyś pisałam o nim na blogu), potem witajcie stare kąty w Szwecji.

Lubię Szwecję, bywamy tam od wielu lat i znamy.

[braza]

No to jak będziecie wracać ze Szwecji to po drodze macie. Weźmiecie krzesło ... na przykład ...

[Prababka]

DPS-iu -bylam w tym sklepie w Rugii (na Twoim blogu) i powiem Brazce,że bez dachowego bagażnika nie dasz pewnie rady zabrać żadnego krzesełka:)

[DPS]

Kochana - my z Sassnitz będziemy jechać, więc po drodze to nam do Berlina będzie.

A potem prosto do domciu.

Brazunia, te buty, co to wiesz, to ja chyba pocztą wyślę, bo kiedy dojedziemy to naprawdę nie wiem...

 

Prababko - superowe miejsce, prawda?

[Prababka]

DPS-iu.jak Ty z niego wyjdziesz???I weź ze Sobą kufereczek stóweczek:)

[braza]

Iiiieeetaaaam Depsia, wszystko można co nie można. Poczekaj z butami (chyba, że przeszkadzają) a nuż widelec ....

[DPS]

Zimą raczej na pewno się nie wybierzemy, więc chyba jednak wyślę...

Ten worek stówek to ja bardzo chętnie, tylko chętnych donatorów brak!

[braza]

Wieczór dobry. Przygotowania do podróży zakończone???

[relek]

A jedź sobie Depesia oglądaj , podziwiaj, fotkuj .....i wracaj ,,,,a ja się za święta zabieram bo już czas pierniki nastawić

a pamiętasz jak kiedyś wspomniałaś ,że nalewkę bożonarodzeniową nastawiłaś? dobra była? bo chciałam się w tym roku pobawić, ale ktoś napisał, że ona dobra jak następnych świąt doczeka , bo po 6 tygodniach to ona bez smaku ? ...prawda to?

[DPS]

Eeee, nieprawda, nam smakowała, miała bardzo fajny posmak z suszonych owoców, rzeczywiście typowo świąteczne aromaty takie, bardzo przyjemne.

Rób, będzie dobrze!

Przygotowania tak naprawdę to jutro - pakowanie i takie tam różne, trzeba szyby w aucie przetrzeć od wewnątrz, żeby nie zaparowywały (można specjalnym płynem, ale wystarczy też zwykła pianka do golenia, szampon lub mydło w płynie, wetrzeć w szybę i wysuszyć ją papierowym ręcznikiem, nie będzie zaparowywać.

I żebym aparatu nie zapomniała!

No i paru innych rzeczy.

Skończyłam dzisiaj robić Sołtysowi skarpety do latania po domu robić, szydełkowe.

Zadowolony jak 150, czyli jest dobrze, teraz oboje mamy skarpetokapcie szydełkowe, jak wrócę to na pewno zrobię o nich post, bo może ktoś zechce też sobie dziergnąć.

Sołtys koniecznie chce jutro płytki podłogowe w łazience kłaść - no nie wiem, czy on zdąży, trzeba auto przygotować, spakować się i w ogóle, kiedy on to chce...?

[braza]

Uwielbiam skarpetokapcie, namiętnie kupuję bo się drą.

 

Wypróbuję ten szampon na szybach wewnątrz. Bez żadnego rozcieńczania rozumiem rozetrzeć na szybie ręcznikiem papierowym i później suchym wytrzeć, czy tak?? Lepiej żeby zadziałało, bo jak się namacham bez skutku tooooo ....

[DPS]

No wetrzeć i potem do sucha wytrzeć.

Skarpetokapcie fajne są - to prawda.

[TAR]

a skad to zaparowywanie od wewnatrz? u mnie nie ma tego efektu. Depesia moze wiatraczek trzeba wlaczyc

[Arctica]

albo przestać oddychać

 

Ja tam skarpety nie dokończyłam... jak leżała tak kwiczy:D

 

za to mitenki robię!

 

Jedną już zrobiłam dziś druga... i już wiem, że ich nie sprzedam... jakby co to zrobię następne, zarobmiste som:yes:

[DPS]

A to dziwne, że nie ma tego efektu. bo jak oddychasz to i zaparuje, nie ma to tamto.

Chyba, że automatycznie klimę włączasz przy rozruchu auta, ale to nie jest zalecane.

U nas najczęściej już jak auto stoi to zaparowuje, bo stoi w nieogrzewanym garażu.

 

Mitenki - pewnie, że zarombiste, zapewniam, że skarpety nie gorsze.

[TAR]

klimy w aucie nie cierpie, wlaczam tylko latem jak musze, za to zawsze nadmuch z wiatraczka opcja szyba. moje autko stoi w nocy w garazu ale w ciagu dnia pod chmurka, mezowe auto tez nie paruje wewnatrz a stoi caly czas pod chmurka. a jesli uzywacie nadmuch to moze przelaczcie go na nadmuch szybowy, tu moze byc przyczyna. Edytowane 17 Listopada 2014 przez TAR

[Prababka]

Ale w mitenkach nie zimno w palce?

DPS-iu,szerokiej drogi,słabej fali i wiatru:)Wracaj szczęśliwa i szczęśliwie!

[braza]

Ja mam nadmuch na szybę a i tak wiecznie w środku zaparowane, nie wiem dlaczego. A już jak gnida z nami jedzie to koszmar, boczne przez szyby z tyłu nic się nie zobaczy!!

 

Bawcie się dobrze Depsie!!!

[TAR]

no to juz nie wiem, nie mialam nigdy w zadnym swoim samochodzie tego problemu, wyjatkiem byl zastepczy dełoo i opel astra.