Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[EZS]

bez jeszcze nie kwitnie a nawet, to cukrówki zrobiły sobie gniazdo na nim. Jak mogłabym im przeszkadzać?

[DPS]

Ania, zabiorę, ale pamiętaj, że wracamy dopiero po tygodniu!

O rany, Ewa, a co to są cukrówki???

Idę poszukać.

 

Znalazłam.

Gołąbek taki...

No to może nie będą się bały człowieka, który zrywa kwiatki?

[EZS]

Jak będą miały dziecia ti instynkt silniejszy, nie uciekną. Ale z jajek to pójdą Na szczęście na razie nie kwitnie

[Arctica]

tydzień!!!!!

[DPS]

Sama chciałaś!

[Arctica]

To już lepiej Ty se sama leć... tylko wracaj szybko bo z kim ja będę gadać, nikt mnie nie kocha, buuuuuu:(

 

[wu]

wszyscy Cię kochają Arcti;)

[DPS]

Wiesz co?

Zadzwonię jutro, jak masz skypa, to...

Tam powinni mieć neta.

[Prababka]

DPS-iu,będziesz w Swoim ulubionym sklepiku?Pokażesz,co tam???

Szerokiej,wracaj szczęśliwie:)

[DPS]

Prababko - :hug:

[relek]

no i pojechała a ja zarobiona byłam by czystego nieba życzyć Arctusia wszak wołała - leć Aneta, leć

 

a jak nie ma Gospodyni , to ja się tu poszwendam

 

 

 

z cyklu : cudze chwalicie , swego nie znacie

 

kto zgadnie gdzie byłam ?

Edytowane 1 Czerwca 2015 przez relek

[wu]

DPS-ia latająca mam nadzieję szczęśliwie;)

[Chef Paul]

...

 

 

kto zgadnie gdzie byłam ?

... za płotem ?

[relek]

przerwę miałam

 

od 6 lat w Żelazowej Woli organizują Dzień Dziecka ..... w tym roku musiałam tam być, bo można było za darmo obejrzeć nową ekspozycję w dworku ...oddali a i dołożyli w końcu mebli po Chopinie ......... tylko nie jestem pewna czy Skarbków albo Chopinów było stać na chińskie karnisze w oknach ? reszta wyposażenia jakoś tam mieści się w epoce

park po ich rewitalizacji nabrał w końcu rumieńców i wysłuchanie w tej okoliczności przyrody koncertu fortepianowego połączonego z ptasim koncertem było miodem dla duszy

i nie przeszkadzały nawet te tłumy drepczących "Warszawiaków"

ale za to dużą uciechę miałam ze spotkania grupy starszych Japonek były jak kolorowe ptaki wśród tłumu nijakich przedstawicieli smutnej Polandii

Edytowane 1 Czerwca 2015 przez relek

[Arctica]

Bo Polacy noszą się albo czarno albo buro! Bardzo powoli dociera do nich, że lato to jasne kolory powinno się na grzbiet włożyć. Pewnie stare przekonania że jasne bardziej się brudzi:sick:

 

W burej koszuli to i tydzień można chodzić i nic... poza smrodem:rolleyes: ale to zawsze można jaką kolońską podlać, nieeee???

[TAR]

no to ja kolorystycznie bardziej japonska jak polska nie lubie burych kolorow nie do twarzy mi w nich, oczywiscie czasem jest tez chwila na mala czarna ale zdecydowanie wole kolory + jasnosci.

[braza]

A ja lubię wszystkie kolory poza żółtym (do żółtego robale lecą)!!

 

Nie mam pojęcia, gdzie Ty jedziesz Depsiu, bo to na poprzedniej stronie a mój net działa jak naćpany ślimak, ale baw sie dobrze!!!

[relek]

powiem Wam , że się napatrzyłam na te dzisiejszą elegancję, siedząc na ławeczce w oczekiwaniu na koncert ( reszta przynależności biegała po parku w grze terenowej ) i i to było dziwne może 5 osób było ubrane "wyjściowo" ....reszta ...szkoda gadać ...a faceci w dresowych baggach 3/4 ......dziwnie się na to zjawisko patrzyło ......elegancja nam w narodzie zanika:rolleyes:

 

 

 

 

może ktoś do Biedronki jedzie , bo mi się wino skończyło......... wczoraj tak ciepła noc była , że do 24 piliśmy rieslinga na tarasie :rolleyes:aż szkoda było spać iść ...a dziś wiedziałam, wiedziałam , wiedziałam ...nie da się już posiedzieć , bo małpy wylazły z ukrycia i już mnie źrą

Edytowane 3 Czerwca 2015 przez relek

[EZS]

małpy oddaj do zoo.

dlaczego na imprezę plenerową miał ktoś iść na szpilkach?

 

 

 

 

Czy to normalne, że śliwka kapie żywicą?

Edytowane 3 Czerwca 2015 przez EZS

[TAR]

uuu to niedobrze, pokaz zdjecie bo to moze rak drzew owocowych, paskudztwo i to zarazliwe, rok temu zalatwil mi 4 sliwy nigra