Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Uff, jak gorąco!

Za to pranie schnie w oczach.

Wusia, Ty to chyba ze zmęczenia tak! ;)

Z kosiarką latam, wykosiłam prawie cały kawałek zastodolny, jeszcze tylko w naszym lasku kilkusosnowym muszę skosić.

Ale i przed płotem od ulicy, i wzdłuż całego muru ogrodzeniowego, i pół naszego podwórza...

No, zmęczyłam się!

Ale przynajmniej zrobiłam ile mogłam w tej temperaturze.

A, no i jeszcze rzodkiewki w curry zrobiłam i zagotowałam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:rotfl:

Ja zawsze rano mogę góry przestawiać, potem to już gorzej.

Dzisiaj o 9 już byliśmy po powrocie z pola, Sołtys rozpalił w suszarni, bo nacięliśmy na plantacji hyzopu do suszenia, zupę na obiad już wstawiłam też.

Teraz przez cały dzień będziemy się snuli w tym upale albo i siedzieli w cieniu w domu, wieczorem znowu się za coś weźmiemy, bo temperatura normalnieje. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No same leniuchy, w tej liczbie i ja! :lol2:

Też bym nie brała takiego, co do roboty goni.

Zwłaszcza, że ręce mam ostatnio w tragicznym stanie po pracy w polu, nie chciałabym ich załatwić tak, żeby już nigdy nie odzyskały normalnego wyglądu. ;)

I nie daje się to w żaden sposób zmyć, ziemia wżarła się w dłonie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo, ale nasze z Sołtysem w ostatnich dniach biją wszelkie rekordy.

Wyglądają po starannym szorowaniu, jakby... w ogóle nie były myte od tygodni.

Już nawet przestałam się przejmować spojrzeniami ludzi w sklepie, kiedy płacę przy kasie.

I tak nic nie poradzę, to w doopie mam, kto mądry, to wie o co chodzi, a głupi mnie nie interesują. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... wieczorem znowu się za coś weźmiemy, bo temperatura normalnieje. ;)

no, 27 stopni półgodziny przed północą było jak skończyłem podlewać

i beczki napełniać coby mieć co robić niedzielnym wieczorem,

szkoda, że plewić się nie da pocimoku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...