kaśka maciej 09.07.2008 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Ładne te kociaki, choć za kotami to ja tak delikatnie rzec ujmując nei przepadam hejka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.07.2008 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Ładne te kociaki, choć za kotami to ja tak delikatnie rzec ujmując nei przepadam hejka ale za króliczkami pewnie tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.07.2008 16:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Królik, to jest z 07.07. Wychodzi, że pierwsza przepadła w strajku. Jak by nie było - jeszcze raz wielkie dzięki!!!! Kasia - też tak miałam z kotami, dopóki Misi od malutkiego nie wychowałąm. Okazało się, że kotki są też kochające i urocze, potrafią się cieszyć i jak nikt się przytulają i łapkę wyciągają i buziaka dają. Mają jednak to do siebie, że kochają właściciela, a nie cały świat, jak ma wiele psiaków. Ja tam pokochałam koty, co najmniej tak samo jak psy. Słodkie są. Agduś - też mam nadzieję, że do tego czasu się oswoją. Jak coś, zostaniecie dłużej, żeby mi pomóc w oswajaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.07.2008 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Znam takie trzy, które w każdą dziurę za nimi wlezą, żeby tylko pomiziać. Chude są, to się zmieszczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 09.07.2008 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Przybiegłam pozdrowienia przynieść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.07.2008 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 To się pochwalę. Właśnie rozmawiałam z Dzieckiem. Synek dostał maila od uniwersytetu Newcastle, że otrzymali już wysłane z Polski przez nas wyniki matury i z przyjemnością witają Go w gronie swoich studentów!!! Jestem już oficjalnie mamą studenta University Of Newcastle Upon Tyne. Chyba pęknę z radości i dumy. Idę sobie płaknąć z radości w jakimś kąciku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.07.2008 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Ale mam nadzieję że będziesz jeszcze chciała z nami gadac, co ? Tą są takie chwile które wynagradzają nam cały trud wychowawczy. A w filmie juz sie widziała?. Do twarzy ci z miotłą :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 09.07.2008 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Depesiu normalnie aż mi gęsia skórka wyszła G R A T U L A C J E !!!!!! idź sobie popłacz i potem wracaj do nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.07.2008 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Depsia, no gratulki Kobieto i Młodego uściskaj!!!!! O jakim Wy filmie gadacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 09.07.2008 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 GRATULUJEMY!!! gosia i jurek ps.nocny ptaszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.07.2008 05:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Dziękuję, kochani. No włąśnie, Verunia, o jakim filmie Ty mówisz? Kto śmiał mnie z miotłą nakręcić i w net puścić? Dzień dobry! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 10.07.2008 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 depsiu - gatulacje dla Synka Musisz być bardzo z niego dumna witanko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.07.2008 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Ptaszencję stawiam Depsia, o tym we wsi gadajom : http://www.jestem.pl/video/spotkanie-forum-muratora_272/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 10.07.2008 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 DPSiu, no nie mogło być inaczej Gratuluję Tobie i Synkowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolakao 10.07.2008 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 To się pochwalę. Właśnie rozmawiałam z Dzieckiem. Synek dostał maila od uniwersytetu Newcastle, że otrzymali już wysłane z Polski przez nas wyniki matury i z przyjemnością witają Go w gronie swoich studentów!!! Jestem już oficjalnie mamą studenta University Of Newcastle Upon Tyne. Chyba pęknę z radości i dumy. Idę sobie płaknąć z radości w jakimś kąciku. super!!!!!!!! gratulacje dla syna!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.07.2008 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 To i ja gratulacje wysyłam i odptaszkowuję się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 10.07.2008 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Gratuluje . Mam nadzieje , ze duma Cie rozparla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.07.2008 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 No kurczę, chyba tak cos jak Ciebie po maturze, co to z "niskiego" amerykańskiego poziomu najlepiej jakoś "przypadkiem" Twojemu Dziecku wyszło. Piękne uczucie, prawda? A u nas wcale słońca nie ma i deszczyk sobie pada cały dzień. Wisnie słoiczkuję i marcheweczkę młodziutką, i ogórki. Wieczorkiem może wrzucę fajny przepis na wiśnie do przetworów, są naprawdę pyszne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 11.07.2008 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 A wiśnióweczkę może robisz? Może w tym roku się skuszę i sama w końcu zrobię dzieńdoberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 11.07.2008 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Pyszne wisienki to mój tata kiedyś zrobił. Wrzucił z pestkami do banieczki, zasypał dużą ilością cukru (chyba) i zostawil (chyba). Nie pamiętam, czy zatkał korkiem z rurką fermentacyjną, czy gazą (dawno to było, a obie wersje pamiętam) i sobie tak to stało. Nie do konca spokojnie, bo odkryliśmy z bratem, że te wisienki się pyszne zrobiły... Kiedy już wyżarliśmy prawie wszystkie (to chyba jednak korek z rurką był, bo nie pamiętam, żebyśmy gazę zdejmowali podczas podkradania wisienek) wylizując ze spodeczków pyszny "soczek", tata zrobił nam numer i wlał do tego spirytusu. Przestało być takie dobre...Depeesiu, pewnie potrafisz uściślić ten przepis... W tym roku już nie zdążę, bo wisienek już nie będzie, kiedy wrócimy z wakacji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.