Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[DPS]

I wiecie co mnie cały czas męczy? To, co powiedział jeden z policjantów. "sprawdzimy najpierw jakie ma w domu warunki, czy można go tam w ogóle zostawić".

Tego typu upośledzenia dość często występują rodzinnie. U tego Pana w domu, jak powiedział, jest Mama. Też taka...? Kto się tym wszystkim zajmuje? Opieka społeczna? Nasz system jest przecież całkowicie niewydolny, także w tych rzeczach!

[Trini]

bo dla polityków liczy się kasa, a nie człowiek

Ustawy o pomocy społecznej moim zdaniem kuleją, wszędzie tylko kasa - a podobno katolicki kraj

W niemczech, francji czy gdziekolwiek indziej takie rzeczy są niedopuszczalne, wcale się nie dziwię, że ludzie masowo emigrują...

 

Pozostaje nam tylko głosować na inne opcje polityczne i sprawdzać, sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać...

Bo piękne obietnice ma każdy - a moze w końcu traimy na rząd z jajem - obecny się nie sprawdził, trza szukać innego, i mieć tylko nadzieję...

Choć kurde sama nie wierzę chyba w to co mówię

[rrmi]

Daj spokoj Dpsiu z ta opieka.

U nas opieka to sie chyba sprowadza do tego , ze oni maja swoje lecznice i lecza sie tam sami i setki ich znajomkow czy rodziny.

A biedny, chory i kaleki czy uposledzony czlowiek moze sie cmoknac.

Bo nawet nie wyemigruje

[braza]

Daj spokoj Dpsiu z ta opieka.

U nas opieka to sie chyba sprowadza do tego , ze oni maja swoje lecznice i lecza sie tam sami i setki ich znajomkow czy rodziny.

A biedny, chory i kaleki czy uposledzony czlowiek moze sie cmoknac.

Bo nawet nie wyemigruje

Ma ktoś z Was może trzy bilety do Irlandii do odstąpienia?? Dla psa coś załatwię

[Agduś]

Pozostaje nam tylko głosować na inne opcje polityczne i sprawdzać, sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać...

Bo piękne obietnice ma każdy - a moze w końcu traimy na rząd z jajem - obecny się nie sprawdził, trza szukać innego, i mieć tylko nadzieję...

Choć kurde sama nie wierzę chyba w to co mówię

Zazdroszczę optymizmu. Ja się zastanaiwm, czy w ogóle wybierać, bo nie ma spośród kogo! No literalnie nie ma na kogo głosować! Chyba że pójdę głosować przeciw komuś - tacy są!

[DPS]

Ja jużzaczynam myśleć kayegoriami mniejszego zła na wyborach. Kto jest mniejszym złem - defraudant i złodziej na lewicy czy ignorant, który nas skłoca między sobą i z sąsiadami za granicą na prawicy? Polskie wybory.

[amonite]

Dps - już nie raz doświadczyłam tego ,że nic nie dzieje sie bez powodu .Ta Wasza przygoda w lesie uświadamia po raz kolejny ,że życiem rządzi przypadek ....no bo gybście nie zatrzmali sie w lesie przy tych cudnych grzybach -ten człowiek możeby nigdy nie został odnaleziony ....

Każdy ma swojego Anioła Stróża -wczoraj byłaś nim Ty

 

A ja wierzę, że to wcale nie przypadek... Tak miało być - i na pewno to zdarzenie ma głębszy sens... Ciarki mnie przeszły, kiedy przeczytałam tę historię.

Ale ta lekarka - szok! Mam nadzieję, że odpowie za taką nieodpowiedzialność. Przecież mogła doprowadzić do śmierci tego człowieka...

[DPS]

Ten babozaurus nie zasługuje na miano lekarki. Też mam nadzieję, że odpowie za to. I nie napiszę nic więcej, bo Edzia wywaliłaby mnie z forum...

[niezapominajka]

Niesamowita ta historia z grzybobraniem w tle. Miał wyjątkowe szczeście ten człowiek, że natknął się na Was. Co do polityki to może warto zagłosować na inną opcję- bardziej liberalną?

Pozazdrościłam Ci tych grzybków i w piątek wybieramy sie do lasu. Mąż właśnie mi powiedział, że jest ich zatrzęsienie - choć u Was najwięcej- w mazowieckim mniej ale i tak jest wysyp. Uwielbiam zbierać grzyby - ale zbieram tylko prawdziwki, ipodgrzybki, maslaki, gaski i kurki... Reszty nie znam - choć wiem, że jest jadalnych więcej... Pozdrawiam serdecznie.

[DPS]

Mam nadzieję, że grzybki się udadzą. I rozglądaj się wokół siebie na grzybobraniu - a n uż znowu ktoś będzie potrzebował pomocy? Każdy może zostać aniołem.

[monikach]

DPSka niesamowita historia ... Jak dobrze, że odpowiednia osoba w odpowiednim czasie wybrała się na grzyby ...aż strach pomyśleć co mogło się stać ... W dzisiejszych czasach znieczulica jest tak wielka, że to naprawdę CUD, że ten człowiek trafił właśnie na was. Niektórzy to od razu mówią spiepszaj dziadu ....

 

Ilość grzybów robi wrażenie ....hm ta łopata to do tych grzybków jest??? ....

[DPS]

Ooooo, witaj, Monisia! Może będziesz odwiedzać mnie częściej tutaj?

Kurcze, skąd wiedziałaś o tej łopacie? Zapomniałam ją odsunąć, cholercia...

Od trzech dni suszona jest codziennie taka sama porcja jak na zdjęciu.

[rrmi]

boszzz

nie widzialam w zyciu tylu grzybow

Ze tez mam do Ciebie tak daleko

jejku

[DPS]

To nie były wszystkie... Nie postawiłam koszyków z kozakami, bo ich się nie suszy.

Może kiedyś się wreszcie zdecydujesz na przyjazd. Dla Ciebie zawsze drzwi otwarte.

[rrmi]

Dpsiu

Nic sie nie martw , jak bedzie zamkniete to bede pukala.

Do drzwi , a nie zeby zaraz sobie w glowe , ze taki kawal gooopia jechalam

[frosch]

hej depeesia

ja z polecenia Froscha ......w polowie pazdziernika przyjezda do Ciebie ( ).....masz nie zbierac grzybow.....ma zostac duzo dla niego

[Maxtorka]

Dpsiu niesamowita historia z tym chorym człowiekiem . Dzięki Wam dostał szansę godnego życia

 

Mam pytanie do grzybków

Co robisz z kozaczkami jeśli ich nie suszysz ?

[DPS]

Rrmi... Jak zwykle radykalnie poprawiasz mi nastrój.

 

Frosia - to ja się bardzo cieszę. Grzybów mogę nawet dosiać. Proszę dać znać jak długo Frosch zostanie, żebym wiedziała, ile hektarów mam obsiać. I proszę dać Mu przepis na ogórki, kurna. Żeby mi dał... przywiózł znaczy.

Tak całkiem na marginesie - do kogo Ty wtedy jedziesz?

[DPS]

Dpsiu niesamowita historia z tym chorym człowiekiem . Dzięki Wam dostał szansę godnego życia

 

Mam pytanie do grzybków

Co robisz z kozaczkami jeśli ich nie suszysz ?

 

Nie suszę, bo robią się całkiem czarne, paskudnie to wygląda. Zazwyczaj idą wyłącznie do bezpośredniej konsumpcji - wrzucam pokrojone surowe na teflonową patelnię ze smalcem. Sporo soli i pieprzu. Smażę ok. 20 min. Pycha! Oczywiście poduszki grzybów od spodu kapelusza wyrzucam - siedzą tam wszystkie robale, jakie można sobie wyobrazić. Bleeeeee!

[rrmi]

Rrmi... Jak zwykle radykalnie poprawiasz mi nastrój.

 

no po to wlasnie jestem