Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Małgoś - przyszłościowo rozważyłabym zrobienie z tych dech (ponumerowanych i porozbieranych) jakby elewacji wewnętrznej w jednym lub kilku pomieszczeniach. Chałupa drewniana bez fundamentów - wg mnie wyłącznie do pieczołowitego obfotografowania i rozbiórki. Malowane belki wykorzystać jako element wystroju wnętrz w nowym solidnym domu. Tak bym ja zrobiła. :wink: Koszt remontu tego, podlania fundamentami, zaizolowania, zrobienia zapewne nowego dachu - byłby kolosalny, a efekt najprawdopodobniej niewart takiego wysiłku. Raczej zrób sobie fajne belki sufitowe w nowym domku, można też podwiesić te belki na łańcuchach przy ścianie jako malownicze półki, albo co tam jeszcze, zwłaszcza w kuchni i jadalni, mozna spróbować zrobić wnętrze nowe, ale pachnące tradycją. :D

 

Tez tak mysle... Jest tam pare starych mebli, stary piec - to wszystko mozna jakos zachowac i wykorzystac, ale remont to byloby szalenstwo. To sprawa odleglej przyszlosci, bo na razie nie stac mnie na to, ale kazdy taki glos jest dla mnie cenny, bo kiedys te sprawe trzeba bedzie poruszyc. Dzieki Ci bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stare meble i piec na pewno trzeba zachować i zadbać, żeby nie niszczały, ale chałupy nie odbudowywać, bo sumie przecież nie ma czego odbudowywać... :roll:

 

Do Brazy dzwoniłam, już są w domu, Katma na razie śpi, wydaje się, że wszystko będzie OK. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o, co to ja chciałam

a... dobry wieczór :D

 

Zosiu, kochana, a co tam u Ciebie, gdzieś Ty przepadła na tak długo? :D

 

Brazunia, Katmy nie targaj, jak zmarznie za mocno to się sama podsunie na ciepłe, póki co niech śpi pod kocykiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zosiu, a czego Ty nie śpisz na tych wschodach słońca? :lol:

Leśniczy Cię budzi? :wink:

U nas dzisiaj słonko pięknie wschodziło i dotychczas świeci, na dworze pięknie jest, chyba zaraz się wybiorę na obchód. :lol:

 

U mnie widoki na poprawę pewną na łączach są.

Niedługo (za miesiąc) mają mi zwiększyć limit transferu danych - do 2,5 GB!!! 8) To 5 razy więcej niż miałam dotychczas! :o 8)

Przynajmniej będę mogła wchodzić na wątki z obrazkami - teraz nikt mnie nie powstrzyma oprócz prędkości mojego neta - to się, niestety, nie zmieni. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frosia - a czemuś Ty te buły wyciepła :)

 

Ja się budzę niezależnie od działań leśniczego :lol:

do roboty muszę :evil: niewolnik jakiś jestem czy cóś.

 

A wschodzi pięknie - na czerwono , albo na szaro-stalowo ..

Jeszcze nie wykryłam od czego to zależy

chociaż podejrzenia pewne mam :)

 

Zazdraszczam tego słoneczka.

Ja jak wracam to już ciemno, niestety .

Tedy wiosny wyglądam z utęsknieniem :)

 

Depsiu - czy Ty znaZ tajemnice sosu z octem balsamicznym ?

no takiego do sałaty , z oliwą , czosnkiem itd..

Żeby się taki gęsty zrobił i nie taki ostry .

Odparować ?

Eksperymentalnie zmieszałam go z miodem , dodałam całą resztę -

- ale to nie do końca było to o co mi chodziło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

depeesiu pieke chleb 8)

pierwszy w mym zyciu :oops:

wczoraj pieklam bulki .......poszly wszystkie do kosza :o :p :p

ale jestem twarda i nie poddaje sie !!!!

buziole

A co z bułkami było nie tak? :o :(

I z jakiego przepisu piekłaś?

 

A chlebek jak wyszedł? Mów, bo niecierpliwię się bardzo!!! :D

 

Zosiu, takiego sosiku to ja niestety nie potrafię, ale zaraz spróbuję coś Ci poszukać. Może się uda. :wink:

Z tym stalowo-szarym to ja jeszcze nie do końca po tylu latach wiem, a Ty już masz podejrzenia? :o

No i ważne, że leśniczy w ogóle podejmuje działania, reszta to chyba wtórne sprawy są. :wink:

Z tym sosem to popacz, kochana, tutaj. Coś pewnie wybierzesz. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć DePeSzko,

 

Ponieważ ostatnio dużo rozmawiasz o żarełku .... przesyłam Ci kawał o smażeniu "sadzonych" ...

 

Podczas, gdy żona przygotowywała mężowi jajka sadzone na śniadanie, mąż nagle wszedł do kuchni i mówi do niej:

- Ostrożnie...OSTROŻNIE! Dodaj trochę masła! O Mój Boże! Gotujesz za wiele na raz. ZA DUŻO! Przewróć je! PRZEWRÓĆ JE TERAZ! Potrzeba więcej masła! O Mój Boże! Gdzie znajdziemy teraz więcej masła! Zaraz

się przypali! Ostrożnie! OSTROŻNIE! Powiedziałem OSTROŻNIE! TY NIGDY

mnie nie słuchasz, jak gotujesz! Nigdy! Przewróć je! Pospiesz się! Oszalałaś?! Nie zapomnij je posolić! Wiesz, że zawsze zapominasz je posolić! Posól je! POSÓL! POSÓL!

Żona wytrzeszczając na niego oczy mówi:

- Co, do licha z tobą? Sądzisz, że ja nie wiem jak się robi jajka sadzone?

Mąż spokojnie odpowiada:

- Nie, tylko chciałem ci pokazać jak to wygląda, gdy ja prowadzę samochód..

 

:D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z bułkami było nie tak? :o :(

I z jakiego przepisu piekłaś?

 

A chlebek jak wyszedł? Mów, bo niecierpliwię się bardzo!!! :D

 

 

przepis byl ten Twoj :D

ale po pierwsze braklo mi zwyklej maki (a nie chcialo mi sie do sklepu leciec :oops: ), wiec dodalam troche pszennej ale razowej , mysle jednak , ze to nie powinno miec zadnego znaczenia

po drugie nie mialam swiezych drozdzy , wiec dalam suche , ale to tez nie powinno im zaszkodzic , ciasto wyroslo na cacy

po trzecie nie dalam soli (zwyczajnie zapomnialam :oops: ) , ale to jeszcze nic

ale to, ze nie pozwolilam tym buleczkom na wyrosniecie na blaszce to juz bylo przegiecie :p

po prostu wlozylam je do piekarnika i zamiast ustawic temp.na 50 st i poczekac az zwieksza swa objetosc ,poszlam na skroty i od razu walnelam temp.na maxa i kazalam im sie piec :lol: (jak je wkladalam to jeszcze pamietalam ,ze ma byc ta nizsza temp, ale jak juz wlozylam to stracilam glowe :lol: )

i tak wyrosly na niezle buleczki, ale to nie bylo to , czego oczekiwalam

kiedy jednak zauwazylam Frosza ukradkiem zjadajacego 3-cia niesmaczna bulke, powiedzialam basta i wywalilam je w pizdu do smieci , zeby chlop mi sie nie pochorowal :-?

 

pisze to wszystko, zeby zachecic te , ktore zniechecilam do ich pieczenia

to byla tylko i wylacznie moja wina !!!

 

chlebek wyszedl przepyszny !!! :D

po zrobieniu dzisiejszego sniadania dla Frosza do pracy , ostala sie tylko..pietka :roll:

a przepis?

byl z tylu na opakowaniu gotowej mieszanki na chleb wiejski :p

potrzebowalam tylko 330ml wody

dzisiaj sprobuje zrobic jeszcze pszenny z tej serii

potem sprobuje sama upiec bez mieszanki

jak sie rozkrece to sprobuje zrobic zakwas chlebowy, albo wykorzystam moj zakwas na zur 8) i upieke taki z prawdziwego zdarzenia :D

jutro przyjezdzaja do nas nasi chlopcy , wiec sprobuje znowu te buleczki upiec :) :) :)

 

milego dnia, lece do pracy ..buziole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, Ty... :lol: Jajcaro... :lol:

Ja na zakwasie jeszcze nie piekłam, ale ten mój na drożdżach też bardzo dobry jest. :D

Moi nosem wciągają. :lol:

Bułeczki z tego bloga chlebowego, co to go linkowałam, przepis nr 88 - polecam gorąco, świetne wychodzą. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

braza , prosze bardzo :D

http://www.kuron.com.pl/przepisy/art3386.html :D :D :D

wstyd mi nie jest , ale jestem wsciekla na ciebie :evil:

profanacja panie, profanacja !!!!! tfuuuu, bleeeee..... :-? :-? :-?

mieszanke kupilam w Rewe na Düsseldorfer Str. :wink:

ale w kazdym jednym sklepie w De mozna je kupic :lol:

i to za cale 0,55 Eu

wychodzi z tego 750 g chlebek :roll:

cmok, cmok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...