Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Raaany ... Kobietki, bez przesady :-) Milka, Toblerone, czy marcepan (mniaaammmm) od czasu do czasu jeszcze nikomu rozmiaru 36 na 42 nie zmodyfikowalo :lol:

Co wiecej, to tak przyjemny sposob wchlaniania magnezu czy energii, ktora uwalniana jest niemal natychmiastowo do codziennych dzialan.

Wazne tylko aby nie przesadzac :-) Bardziej wystrzegalabym sie smieci typu smalec i inne zwierzece tluszcze, weglowodany z bialego pieczywa, tluste miecha, boczki i inne takie ... Moj wuj kardiolog, ktory niejedna tetnice i zyle ogladal :lol: zwykl mowic, ze powinny byc dla naszego spoleczenstwa zakazane na rowni z zakazem palenia :lol:

 

Depsia, tak sobie dzisiaj mysle o Wielkanocy ... Juz chyba dni odliczasz do przyjazdu Synka :D 8) Skrobnij jak Mu na obczyznie? Pewnie szczesliwy, zadowolony i pelny wiedzy :-) Musisz byc dumna z takiej madrej Pociechy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DD! Saglondam i co widze, ze smalec jest be! :o 8)

No wszedzie indziej spodziewalabym sie tego ale nie tutaj. :lol:

A ja uwazam, ze nie jest be! Wszystko jest dla ludzi, tylko z niczym nie nalezy przesadzac. Mi zdarza sie smalec jesc pare razy w roku. Umiar nawet ze zdrowa zywnoscia. :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DD! Saglondam i co widze, ze smalec jest be! :o 8)

No wszedzie indziej spodziewalabym sie tego ale nie tutaj. :lol:

 

:lol: :lol: :lol:

 

Zeljka, to tylko dlatego, ze szczerze smalcu nieznosze :evil: Sam zapach przyprawia mnie o mdlosci nie mowiac juz, ze nawet skwarki ze sloniny sa dla mnie nie do strawienia ... :roll: 8)

Czasami jednak jakos musze taki "rarytas" przelknac, aby nie robic przykrosci w gosciach :roll: :wink:

 

Maluszku, to tak jak ja ... uwielbiam chude, dobrze zrobione mieso :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duchu, a Ty gustujesz w grubych babach?

 

depesiu ..gruba wedle waszego mniemania pod własnym adresem a gruba to naprawde strasznie roooozzzllleeegggllleee określenie..jeszcze nie spotkałem kobiety która by nie uwazała ze ma cos "grruubbeeeggoo" i ...brzydkiego..ehh wy to macie zryte..czasem..pod tym wzgledem..całe zycie choruja i sie odchudzaja ...my całe zycie zdrowi jestesmy i sie rzadko odchudzamy a wy przy waszych straszliwie powaznych chorobach i uciazliwym zyciu przezywacie nas srednio o 12 lat..hehe niezła sciema nie?posdro(ales se pan narobił) :wink: :lol: :lol: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maluszku, to tak jak ja ... uwielbiam chude, dobrze zrobione mieso :D

Amber - ja zdecydowanie lubię takie tłuściejsze mięska :D co zresztą po mnie widać :oops: ale co tam raz się żyje :D

 

Boszszeee .. jak ja kocham taki tłuszczyk z mięska, i szyneczki z tym półksiężycem :D

 

Agduś, mi tam powiedzieli, że mam w normie, trumny ani dochtorów nie proponowali, czy jest gut (18,8 ten wskaźnik jest tyle, że dałam 20 deko więcej :oops: ) a na drugim napisali, że mam niedowagę ... idioci!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwielbiam .......zwykla gorzka :oops:

jadam nawet taka z 99% kakao :lol: , ktora wszystkim innym wykrzywia twarze :lol:

To tak, jak Andrzej - im bardziej wytrawna, tym lepsza. A nasze dziecka z nim jedzą! Ale ze mną milkę też! I czekoladę z nadzieniem miętowym lubią, a ja nie. Przynajmniej wtedy, kiedy ją jedzą, mnie nie kusi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, moje BMI to 28,1 więc zdecydowanie za dużo.

Duchu, Ty trochę racji masz, że przerąbane, ale co zrobić - mówi się "trudno" i żyje się dalej... :wink:

 

Amber, u nas na wsi to ciężko by Ci było - co prawda do smażenia i takich tam uzywamy oleju, ale dobry smalec to u nas wazna rzecz, a już goście to daliby sie pokroić za smalec, zwłaszcza jak ogóreczki kiszone do niego są. :lol:

Ja tam też mięsożerna, ale staram się jeśc tylko te na oleju no i nie jem węglowodanów prawie wcale.

A waga stoi. :evil:

 

Zeljko - no już nie mam siły Ci gadać, żebys przyjechała, dałabym Ci smaluszku dobrego i jeszcze parę innych rzeczy, bo Ty to z Brazą mogłabys partię zakładać, obieście takie zapasione. :lol:

 

Maluszku, ja najchętniej to wyznaję taką filozofię jak Ty, ale opona już mi sie taka zrobiła, że się zeźliłam. Na zimę jak niedźwiedż się zapasłam, teraz problem mam. :evil:

Ale co tam, dam radę. :p

 

A Młody - u niego wszystko dobrze, zadowolony bardzo jest, na studiach radzi sobie bez żadnych problemów, pierwsza sesja już za nim. :D

Pewnie, że dumna jestem, jest świetny i radzi sobie w obcym kraju całkiem sam. 8) :D

Jak przyjedzie na święta, to miesiąc w domu będzie, takie długie ferie tam mają! :o :D

 

 

Wracając do jedzonka :oops: gorzkiej to nie ruszę nawet widłami, podziwiam Frosię, że taką gorzką rąbie. :roll:

Kocham słodkie, mleczne, z orzechami albo smak toffi bądx karmelu. Mniammmmmmmmm......... 8)

 

Jeszcze długo sobie poczekam. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze nie spotkałem kobiety która by nie uwazała ze ma cos "grruubbeeeggoo" i ...brzydkiego..

Ha, wyglada na to, ze nie wszystkie baby spotkales! :D

p.s. Depsia pisala, ze sie odchudza nie dlatego, ze gruba jest, ale dlatego, ze ma klopot ze schylaniem sie. :D Ja mam ten sam klopot a Depsia mowy na mnie wykalaczka. :lol:

Wiec duchu ja tez nie wiem o Co tutaj chodzi. :lol:

 

A Ty Ambercia nie jedz niczego na sile, nawet w gosciach. :roll: Jak ja nie lubie jak mowisz ludziom, ze czegos nie jesz albo nie lubisz a oni ciagle chca cie na sile uszczesliwyc. :roll:

O ja na przyklad bardzo wolno jem i czasami jak jestem w gosciach to mowia - co ty tak wolno jesz, na pewno ci nie smakuje... :lol:

I wez tu udokumentuj swoja racje. :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

...

O ja na przyklad bardzo wolno jem i czasami jak jestem w gosciach to mowia - co ty tak wolno jesz, na pewno ci nie smakuje... :lol:

I wez tu udokumentuj swoja racje. :lol: :wink:

... nic Zeljka nie dokumentuj :wink: ... również jem bardzo wolno (to już jest nas dwoje) :) ... jedzenie to nie "napełnij żołądek i spadaj" ... jedzenie to dla mnie celebra i sztuka, jem powoli, każdy kąsek musi przekazać to co ma najlepszego, moim kubeczkom smakowym, jedzenie ma być przyjemnością (by nie powiedzieć rozkoszą) ... choć łakomczuch ze mnie straszliwy, gdy mnie coś nie smakuje poprostu nie jem :roll: :oops:

 

Depesia, ... "wrzuć na luz" z tym odchudzaniem, ... no chyba, że się z tą leciutką nadwagą żle czujesz, zarówno fizycznie jak i psychicznie :roll:

Dobre samopoczucie najważniejsze.

 

pozdróweczka

 

ps - dziś byłem na rozmowie kwalifikacyjnej w nowej knajpie (szukam nowej roboty), szefem kuchni jest Szwedka :o ... mam robić za jej zastepcę :) ... pogadaliśmy o kuchni europejskiej, szwedzkim grobowym łososiu i schabie wędzonym po polsku ... ciekawe co na to właściciel knajpy (w ciągu najbliższych dni mam z nim rozmowę) ... ze Szwedami w kuchni jeszcze nie pracowałem, ... ciekawy jestem nowych doświadczeń :) ... dziś w nocy uruchamiam wędzarkę (właśnie się wspaniałości zapeklowały, a w nocy dlatego, że temperatura niższa) ... oj, będzie się działo, ... schabik wędzony panierowany grubo mielonym pieprzem, polędwiczki wędzone faszerowane suszonym pomidorem, goloneczki peklowane prasowane, ... dam im spróbować :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ja na przyklad bardzo wolno jem i czasami jak jestem w gosciach to mowia - co ty tak wolno jesz, na pewno ci nie smakuje... :lol:

I wez tu udokumentuj swoja racje. :lol: :wink:

 

Mam to samo 8) Dobrze, ze w wojsku nie bylam, bo tam to juz wcale bym nie pojadla :lol: Zazwyczaj jest tak, ze wszyscy juz dawno zjedli, lacznie z deserem i zapomnieli, a my z Markiem wciaz nad kotletem :-) I nie dlatego, ze nie dobry albo co ... tylko dlatego, ze my oboje jemy wolno, dyskutujemy i delektujemy i tak jakos nam schodzi ... :roll:

 

Depsia, wiesz z tym samalczykiem to ja doskonale sobie zdaje sprawe, ze amatorow pajdy pysznego chleba ze smaluszkiem jest cale mnostwo. Na zawodach agility organizowanych przez jeden z klubow, gwozdziem programu oprocz oczywiscie wspolzawodnictwa z psami jest smaluszek robiony przez jedna, absolutnie cudowna osobe. Do tego smaluszku ustawia sie zawsze gigantyczna kolejka i musze przyznac, iz mimo ze przywozony jest caly gar, nie dochodzimy nawet na polmetek startow, gdy zawartosci gara juz nie ma :o Znaczy sie ludziom bardzo, bardzo smakuje ... tylko nieliczni trzymaja sie z daleka ;) :lol:

Wszystko jest dla ludzi, byle zdecydowanie nie za czesto ;)

 

Agdus, Twoje dzieci wiedza co dobre 8) Jesli juz kupuje czekoladki, to tylko After Eight :D

 

Depsia, w diecie bede Cie dopingowac :-) Kazdy kilogram mniej to ulga dla stawow i serca, a wiec warto :-) I brakiem reakcji wagi sie nie martw ... przemecz jeszcze pare dni i zobaczysz, ze znowu ruszy w dol :-)

 

A Synka mocno gratuluje :-) Raaany ... tez bylabym dumna :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...