ghost34 19.02.2009 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 kurna jadem...na jaki tydzien jade..tylko nie fiem kuda nachoditsja...i ..to bydom napeffno wcasy odchudsajonce..hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2009 10:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Jak jedziesz, to sprawdź najpierw PW... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 19.02.2009 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 łodpisołek piknie dziekujem psydzie time skozystom n bank..i to nie ruskij.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 19.02.2009 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Aha - kto u mnie był, to zawsze dostawał ten informator. ze jak? ile informatorow powinnam juz miec ? a ile ich mam ? oj , czekaj powiem B. jak wroci z pracy ale bedzie jazda .... oczywiscie rowniez gratuluje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 19.02.2009 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 frosia jak bydziesz sie zas wybirac dej snac.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2009 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Frosiu, jestem absolutnie pewna, że dawałam Wam, jak pierwszy raz byliście. Tylko, że wtedy tak krótko byliście, że mogliście zapomnieć zabrać. A poza tym - jakiż to problem? Przyjeżdżacie i od razu 5 dostajecie! Dziękuję pięknie za gratulacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 19.02.2009 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 frosia jak bydziesz sie zas wybirac dej snac.. hehe tego nawet ja nie wiem musialbys podac nr fona , bo czesto podczas samej podrozy pada haslo : wpadniemy do depeesi ? ty , mnie tu gospodyni ocza nie mydlij nigdy nie dawalas mi zadnej ulotki i nie dam se dziecka wmowic do brzucha moze nazbieram se jeszcze pare tych ulotek i ksiazeczke z nich zrobie ale B. i tak zakabluje nie bede przed nim ukrywa tej starsznej prawdy , ot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2009 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 W mordę jeża, w te i nazad... No jak nie, jak tak! A kabluj mu, kabluj, to przynajmniej potem będzie powód, żeby na zgodę flaszeczkę jaką wypić. Duszek - kiedy oni się zjawią, to ja nie wiem, Frosch jest jak gęś wyścigowa, więc człowiek nie zna dnia ani godziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.02.2009 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Jaki informator Że co Tez nie dostałam No, ale ja to byłam gość specjalny(ej) troski Cześc i czołem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 19.02.2009 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 W mordę jeża, w te i nazad... No jak nie, jak tak! A kabluj mu, kabluj, to przynajmniej potem będzie powód, żeby na zgodę flaszeczkę jaką wypić. Duszek - kiedy oni się zjawią, to ja nie wiem, Frosch jest jak gęś wyścigowa, więc człowiek nie zna dnia ani godziny. zeby tylko ..dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2009 12:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Hę? No to juz koniec świata jest - jak to nie dostałaś? Może Tobie nie dalim, z tego wrażenia, jak byłaś... Nadrobi się w tym roku, jak będziecie z Agduś. No i mam zdjęcia. Okładka (z tym okropnym obracanym grzbietem) i strona z naszym przepisem (postawiłam słoiczki, żeby ktoś czasem nie myslał, że ściemniam coś) . Proszę bardzo: http://wmwampol.com/DpS/wp-content/uploads/2009/02/p2190009.jpg http://wmwampol.com/DpS/wp-content/uploads/2009/02/p2190011.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 19.02.2009 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 grzbiet nie jest najgorszy jesli ksiazka ma sluzyc do korzystania z przepisow w niej zawartych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 19.02.2009 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 zjadłbym taki słoiczek ... znaczy środeczek słoiczka .... (szkoda, że nie ma takich "buziek" co się ślinią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 19.02.2009 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Depesia ...smolic odchudzanie ...Kobieta bez brzucha jak garnek bez ucha ...tak kiedys mawial moj dziadek faworkow Ci przyniosłam ...smażyłam z Kasią http://img17.imageshack.us/img17/8118/faworki4yb6.jpg smaczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2009 15:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Gwoździku - jak zajedziesz na wczasy z futrunkiem, to wszystkie słoiczki będą do Twojej dyspozycji! Ew-cia, dziękuję Ci, kochana, takie apetyczne te faworki, że aż się faktycznie zaśliniłam. U nas Babcia pączków nasmażyła. Mniam. A ile w nich tłuuuuuuszczuuuuuuu.... E tam. Dzisiaj dyspensę sobie dam. Co to ja, pustelnik na umartwieniu? Frosia - może i rzeczywiście, wygodniej z przepisami - o tym jakoś nie pomyślałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 19.02.2009 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Gwoździku - jak zajedziesz na wczasy z futrunkiem, to wszystkie słoiczki będą do Twojej dyspozycji! zajadę (zajedziemy) na bank ... mówię poważnie, ... na razie trudno mi powiedzieć kiedy ... ale termin ustalimy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.02.2009 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Też uważam, że takie okrągłe grzbiety szczególnie w książkach z przepisami to bardzo wygodna sprawa! Depsia, no qurna gratulki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 19.02.2009 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Depsia, super, ze Twoj pomysl zostal tak dobrze wykorzystany! A tradycyjne receptury z roku na rok beda zyskiwac na zainteresowaniu i to samo dotyczy produktow. Po wieloletniej fascynacji zywnoscia w minute, "na juz", "po zalaniu woda", "po nacisnieciu robi sie gorace" wracamy do prawdziwego slow food ze swiezych produktow, wyhodowanych w gospodarstwach ekologicznych, z dala od GMO, bez dodatkow i ulepszaczy. Widze taka tendencje u siebie i swoich znajomych ... niby wciaz jestesmy zabiegani, zalatani, pracujacy, ale mamy coraz wiecej czasu na czytanie produktowych ulotek, buszowaniu po sklepach eko, malych bazarkach czy wynajdowaniu w necie stron ze zdrowa zywnoscia. Mocno zycze Ci dalszego rozwoju w tym fajnym kierunku, ogromu satysfakcji wlasnej i finansowej tez, bo to bardzo istotne. BTW wczoraj do skrzynki dostalam ulotke z firmy, ktora oferuje codzienny dowoz pieciu posilkow wg diety 1000 lub 1500 kcal. Pomysl uwazam przedni! My nie skorzystamy, ale jesli ktos chce byc na zdrowej redukcji, a nie ma czasu na samodzielne komponowanie roznorodnych posilkow, to moze skorzystac z takiej oferty A z uwagi na bliskie nadejscie wiosny, to od zamowien moga sie nie opedzic Depsia, nie daj sie zwiesc tymi paczkami! To podstepne ustrojstwo, ktore jak to lubie mowic 5 minut w gebie, godzine w zoladku a cale zycie w biodrach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.02.2009 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Skoro tu nadal o jedzieniu to się przyłączę. Pączki usmażylim (znaczy Andrzej robił pączki a ja robiłam za podkuchenną), zjadłam dwa, a właściwie to półtorej, bo jeden byl malutki (wyrobu Madzi lub Małgosi) i bez nadzienia, i umieram z przejedzenia. W dodatku po nartach zimno mi było, więc się rozgrzałam staropolską metodą i... teraz śpiąca jezdem. A informatory mam, nawet kilka, chociaż ze dwa rozdałam. Ale o przepisach wypowiadać się nie bende. Teraz. Z powodu? Patrz wyżej. O rrrany, ale się nażarłam! I nie tylko. I zmęczona jestem, bo śnieg nadal sypał i był ciężki na stoku. Spać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2009 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 Matko, Agduś, jak ja bym chciała tak umieć najeść się półtora pączkiem... Ambercia, może to i racja, ale jakoś mnie się zdaje, że w kryzysie znowu wzrośnie popularność tej fast food, bo ona jest po prostu tańsza. Ja to bym bardzo chciała, żeby było tak, jak Ty mówisz. Woda na mój młyn by to była. Gwoździku - już się cieszę i czekam. Nie wiem, czy uda się czekać cierpliwie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.