Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Depesiu przepraszam, że zaśmiecam Twój wątek ale u Ciebie zawsze tak domowo, a ja potrzebuje wsparcia ....

 

Bo własnie jutro przerabiam blondynke. Już rozebrana, szynki i inne takie do wędzenia sie peklują. Jutro kiełbasy, pasztety wątrobiane będe robić. No i ta niepewność uda sie nie uda, będzie jadalne.

Przyznam ze ostatnio taką akcję robiłam 2 lata temu.

Kochana, po pierwsze - niczego nie zaśmiecasz, tutaj taki wątek, że o wszystkim się mówi, poza tym, jak wiesz, ja baaaardzo takie tematy lubię. :D

Blondynka na pewno zostanie pięknie zrobiona, jakiś fajny dym olchowy przydałby się na nią, będzie pachniało to wszystko jak marzenie. :D

Ojej, biała kiełbaska... mniam... Taka z chrzanem, buraczkami...

Jasooo, jak do świąt daleko jeszcze... :-?

Wciornastku, nie bądź taka, wrzuć chociaż fotkę tych dobroci, pliiiiiissssss... :D :D :D

A Pani Jola już do nas dzwoniła, wstępnie się umówiłyśmy na jej przyjazd i podpisanie umowy. :wink: :D 8)

Jeszcze raz Ci dziękuję!!! :D

 

Akcja prawie zakończona. :cry: Kiełbaski i pasztetówka pyszota. Ale wczoraj zaczęło tak padac że zalał się ogień w wędzarni (wiesz beczka z kanałem) i w rezultacie szynki wymagają poprawki. A dzisiaj znowu leje i jeszcze do tego dmucha, że głowe chce urwać. Całe szczęście że mam zimną spizarnie. Co do fotek to hmm nawet nie pomyślałam żeby zrobić. :roll:

PS Joli szynki tez czekają na wędzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak przeczytałam Wciornastku o blondynce to najpierw takie gały mi wyszły :o że Ty z blondynki kiełbasę robisz a potem dopiero zorientowałam się, że o świnkę - blondynkę chodzi :lol: :lol: :lol:

 

 

Żelka dajesz czadu :lol:

 

Depesia - synek jest? :roll:

A przyszła synowa fajna Ci się zapowiada :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Depsiu, i ja sie melduje :-) Dopiero do domu przyjechalam ... mam okrutny mlyn, Mame do operacji przygotowuje, robie zapasy zakupow, rezerwuje rehabilitantow, sanatoria i takie tam ... Trudny czas przede mna, ale wierze, ze wszystko bedzie ok ... :D W sumie to sie ciesze, ze wczesna wiosna Mama ma ta operacje, bo latem moge Jej zapewnic troche fajnych rehabilitacyjnych wyjazdow :-)

 

Skrobnij jak Synek :-) Pewnie cieszysz sie pelna geba, ze przyjedzie na tak dlugo ... odkarmisz, zadbasz, utulisz i sprawdzisz na wlasne oczeta, ze Mu tam dobrze i fajnie :-) No i czytalam o Synowej ... usmialam sie jak norka ... no ale .... kto z nas przez takie zaloty nie przeszedl :oops: 8) :D

 

Buziaki wielgachne i zapodaj fajny przepis na Wielkanoc :-) No zapodaj ... chce zaskoczyc Mame :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depesiu przepraszam, że zaśmiecam Twój wątek ale u Ciebie zawsze tak domowo, a ja potrzebuje wsparcia ....

 

Bo własnie jutro przerabiam blondynke. Już rozebrana, szynki i inne takie do wędzenia sie peklują. Jutro kiełbasy, pasztety wątrobiane będe robić. No i ta niepewność uda sie nie uda, będzie jadalne.

Przyznam ze ostatnio taką akcję robiłam 2 lata temu.

Kochana, po pierwsze - niczego nie zaśmiecasz, tutaj taki wątek, że o wszystkim się mówi, poza tym, jak wiesz, ja baaaardzo takie tematy lubię. :D

Blondynka na pewno zostanie pięknie zrobiona, jakiś fajny dym olchowy przydałby się na nią, będzie pachniało to wszystko jak marzenie. :D

Ojej, biała kiełbaska... mniam... Taka z chrzanem, buraczkami...

Jasooo, jak do świąt daleko jeszcze... :-?

Wciornastku, nie bądź taka, wrzuć chociaż fotkę tych dobroci, pliiiiiissssss... :D :D :D

A Pani Jola już do nas dzwoniła, wstępnie się umówiłyśmy na jej przyjazd i podpisanie umowy. :wink: :D 8)

Jeszcze raz Ci dziękuję!!! :D

 

Akcja prawie zakończona. :cry: Kiełbaski i pasztetówka pyszota. Ale wczoraj zaczęło tak padac że zalał się ogień w wędzarni (wiesz beczka z kanałem) i w rezultacie szynki wymagają poprawki. A dzisiaj znowu leje i jeszcze do tego dmucha, że głowe chce urwać. Całe szczęście że mam zimną spizarnie. Co do fotek to hmm nawet nie pomyślałam żeby zrobić. :roll:

PS Joli szynki tez czekają na wędzenie.

... ale apetytu narobiłyście takim postem, ... co bardziej, widzę, że nie jestem odosobniony na tym Forum w produkcji domowych dobrodziejstw :)

... wprawdzie przerabiam mięska różne, różniste, częściej niż co dwa lata, ale obecnie nie przetwarzam całych półtusz :) ... co tu dużo mówić, wędlinki domowe nie mają porównania z tymi wyrobami z ogólnie dostępnych sieci handlowych :)

 

smaczne pozdróweczka

 

ps - fotki mogą być z "wyrobów gotowych" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, kochani! :D

Ależ się na mnie milion drobnych rzeczy zwalił w tym tygodniu - młyn mam jak Ambercia, a najgorzej, że to nic takiego, po prostu tysiące drobiazgów nałożyło się na siebie i wszystkie trzeba zrobić. :o

Wciornastku, mam nadzieję, a właściwie pewność, że Twoje wędlinki i tak będa pyszne! :D

Amber - na pewno latem Twoja Mama będzie miała na wyjazdach znakomity odpoczynek, będzie ekstra! :wink:

Frosia, Braza - leczyć mi się, smarkate jedne, co to kuffa, jest, dlaczego Ty, Frosia, nie poszłaś do doktora tego doleczyć? :evil:

Słowo daję, tylko Was z oka spuścić! :o :evil:

Zeljko - dzisiaj chyba ustalę szczegóły co do Wawy, mam nadzieję najpóźniej jutro dać Ci o wszystkim znać. :D

Bo wiesz, w razie czego to trzeba zawczasu flaszkę i zagrychę naszykować. :lol:

Chefie, a Ty coś na Wielkanoc robiłeś specjalnie czy masz jeszcze zapasy od Bożego Narodzenia? :roll:

Może coś nam tutaj wkleisz dla podniesienia ciśnienia? :wink: :lol:

 

Lecę, bo jeszcze huk roboty z tymi drobnościami mam.

Aha, Synek zdrowy i cały doleciał do domku, szczęśliwy i szczuplutki. :-?

Musowo podpaść go przed wyjazdem, dobrze, że czasu jest.

Jak ja bym chciała mieć jego przemianę materii... :o :oops:

 

Jamles - skąd Ty wytrzasnąłeś moje stare zdjęcie? :o :evil:

Teraz jeszcze grubsza jestem. :-? :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Synek się ucieszył, że taka laska kazała go uściskać. :lol: :p :o

 

A Ty jesteś okropna, nie dbasz o zdrowie i robisz Froschowi zmartwienie. :p

Jak Cię złapię, to do dupy nakopię, jak mawia Zeljka. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry słoneczne choć chłodne! :D

Czy ktoś dzisiaj do mnie zajrzy? :lol:

No to zostawiam coś smacznego dla gości i lecę. :wink:

 

http://mycuisine.blox.pl/resource/kawa4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzałam, przyczołgałam się, a tu nic dla mnie nie ma panie dzieju :-? Przeżyję jakoś, niech będzie!!

Synka uściskaj ode mnie też, a co będe sobie żałować, i odczepcie się od Jego szczupłości ... chcecie, żeby na stare lata wszystkie diety cud wypróbowywał :-? :roll: :wink:

 

Spadam ... pewnie zaraz oberwę ... no to żegnanko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...