Gwoździk 07.05.2009 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 może .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.05.2009 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Nie mam ostrych papryczek!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 07.05.2009 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 ... a kto pisał o papryczkach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.05.2009 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 No jak kto ... Ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 07.05.2009 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 ...gdzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.05.2009 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 ...gdzie ? Nie mam bladego pojęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 07.05.2009 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 chefie dzieki za poprawki. A czemu nie dal bys balsamycznego do miesa, ja daje (na przyklad do karkowki jak w kawalku robie) i dobry ma smak. A ja myslalam, ze balsamyczny to tez rodzaj octu winnego. ... ... nie, no Zeljka, ja zadnych poprawek nie robiłem (chyba tylko co do tej ilości soli i pieprzu w jednym z przepisów) ... starałem się tylko podane przez Ciebie przepisy lekko zmodyfikować, dostosowując je do swojego smaku ... ale każdy może mieć przecież swoje własne upodobania i inne "kubeczki smakowe" oraz gust ... a z gustami staram się nie dyskutować co do octu Oba octy balsamiczny i winny są dla siebie jakby "kuzynami" (inaczej przebiega proces fermentacji) ... W uproszczeniiu: fermentacja octu balsamicznego polega na odparowaniu wytłoczonego z winogron soku, który następnie dojrzewa w drewnianych beczkach (najpierw dębowych, później z drewna kasztanowca, drewna morwowego, wiśniowego, itd) wraz z domieszką "dojrzałego octu matki". Porzez zmianę beczek z różnego drewna aromaty te przechodzą do octu przez lata dojrzewania. Ocet winny to poprostu sfermentowane wino. Nie dodaję do pieczeni octu balsamicznego, gdyż poprostu szkoda mnie tak drogiego octu do pieczeni. Wolę go spożytkować tam gdzie bardziej wydobędę jego smak i aromat, np do sosu vinegret. Dla mnie zwykły ocet winny do pieczeni wystarcza, choć niewątpliwie doskonały smak i kruchość mięsa uzyskamy poprzez dodanie octu balsamicznego. Pozdrawiam smaczniutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.05.2009 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Ogóreczki małosolniaczki to robię bo prościzna! Kiedyś nawet popełniłam paprykę po węgiersku i znajomym smakowało - przeżyli nawet, czyli źle nie było!!! Ale ... mnie to jakoś nie ciągnie za mocno Ogórki w musztardzie też zrobiłaś - pyszne były! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.05.2009 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Ło matko - zapomniałam o tych w musztardzie - przepis z foruma wzięłam W tym roku tez zrobię, taka będę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.05.2009 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Ja w zeszłm roku dużo ogórków na różne sposoby zrobiłam. Wyszły tylko kiszone, pozostalych jeszcze mi zostało, więc w tym roku robię tylko kiszone, za to duuuuużo więcej. Na ostro i normalne (więcej normalnych). No chyba, że mi jakiś nowy przepis podejdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.05.2009 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 A kiszone na ostro to jak ... ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.05.2009 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Tak samo, tylko do słoiczka wkąłdam czuszkę. W zeszłym roku dałam po całej i wyszły ciut za ostre. Za to do sałatki były rewelacyjne! W tym zrobię trochę ekstra strong, trochę łagodniejszych i hurtową ilość zwykłych. Wero potrafi słoik zeżreć sama za jednym posiadem, jak ją dopadnie. Młode nie lepsze! Po mamie to mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.05.2009 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 Musze spróbować z tą czuszką! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.05.2009 05:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 Tych w musztardzie jeszcze nie robiłam, może w tym roku się skuszę - mówicie, że dobre są? Ja na pewno zrobię sporo w curry - wszystkim bardzo smakują, miałam hurtowe ilości i bardzo niewiele zostało. Kiszone zawsze robi babcia (jakoś tak samo się podzieliło), też w sporych ilościach. Słonko dzisiaj świeci już na całego. pewnie ciepło będzie. Chyba na grządki się wybiorę, na pole. Chwaściory nie chcą czekać ze wschodami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.05.2009 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 W musztardzie są the best!!!! W tym roku zrobię, bo się dopinali Hejeczka południowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.05.2009 16:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 No to znaczy, że trza by zrobić. Na grządkach byliśmy, chwaściska już pięknie powschodziły, w odróżnieniu od warzywek. Dziabki poszły w ruch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 08.05.2009 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 DePeSzko - widzę, że jak napaliłaś się na bloga to Twój dziennik zatrzymał się w lutym ... ..przecież możesz te mniszki i prawdziwki w słoikach pokazać na FM ... .. a jak nie to prześlij mi te słoiczki ... ...zrobię zdjęcia, upublicznię...... i napiszę ofkors, że to Twoje było ... ... piszę było ... bo wcześniej bym zjadł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.05.2009 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 Nie ty pierwszy wpadłeś na ten genialny pomysł, ale Depsia wie, co z takimi robić A grzybki pięknie smakują ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 08.05.2009 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 Ambercia, dawaj na maila zamówienie, coś Ci podeślę, co się będziesz po sklepach ciągać! Slonko, albo slepa jestem albo nie ma Gdzie ja moge znalezc Twoj smakowity asortyment? Bardzo jestem ciekawa i łasa na takie smakołyki Dawaj, wiec dawaj mi co mozna znalezc szperajac po kredensach, piwnicach i ziemiankach tak zacnych Gospodarzy Mniaaaammm BTW w Kredensie kupilismy wisnie z brandy, dzemik truskawowy z zubrowka, mus z malin z brandy, miod z malina, kostke marcepanowa, czekolade mleczna pensjonarek na szlaku i pischinger krakowski kajmakowy. A do tego dla zdrowia poledwice paradna i twarozek panienski z rumiencem Uffff ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 08.05.2009 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 yaahhh ... Dom pod Sosnami - Blog pzdr ps - reszta info na PW DePeeSi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.