Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

...

A w niedzielę tradycyjnie u nas. Rosół i kurczak, nie? :D

... kurak "dziki" niechybnie (taki co to sam se łazi i dzubie różności, a nie "klatkowy") :) :wink:

 

i pomyslec, ze jeszcze calkiem niedawno byl szczesliwym, grzebiacym nozka w piasku kurakiem :roll: 8) :lol:

 

U nas poledwica w ... cherry ... Wytrawnego braklo to chlusnelam do marynaty cherry ... do tego grillowane ziemniaczki z tymiankiem i warzywa wszelakie z parowaru ... pychota 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś często robiłem babkę ziemniaczaną ... i zawsze mi super wychodziła, pomimo, że piekłem ją w "niemłodym" piekarniku gazowym.

 

Kilka dni temu przypomniałem sobie o tym super żarciu, zakupiłem boczuś ... i czekałem na niedzielę. Od rana z zapałem wziąłem się do roboty. Pierwszy lepszy przepis odgrzebałem w necie ...

 

* 2 kg ziemniaków* 1/2 kg boczku wędzonego* 2 duże cebule* 4 łyżki oleju * 2 jajka* sól* pieprz* majeranek

 

Opis przygotowania

Ziemniaki zetrzeć na drobnej tarce (jak na placki ziemniaczane), dodać 4 łyżki oleju aby nie ściemniały.Boczek pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na patelni. Pod koniec smażenia dodać cebulkę aby się zeszkliła. Całość wrzucić do startych ziemniaków. Dodać jajka i przyprawy. Wymieszać. Masę przełożyć na blachę wysmarowaną olejem. Na wierzchu można położyć parę plasterków szynki. Piec w temperaturze 190-200 st przez 1,5 godziny.

 

... przepis taki trochę "ubogi" mi się wydał ... ale co tam .. zrobiłem ...

Temperaturę ustawiłem na 150 bo nasz piekarnik elektryczny coś zaczął ostatnio przypalać ... no i po 40 minutach babka była gotowa ... tzn spód i góra tak wyglądały ... a w środku same surowe ziemniaczki :(

Po kolejnych 40 minutach "góra" babki stała się nieomal jej spodem ... a w środku same surowe ziemniaczki ...

 

I stoi tak sobie do tej pory w piekarniku ... światełko jej włączyłem, żeby się nie bała ciemności, chociaż cała czarna ...

 

Na obiad w trybie alarmowym biała kiełbasa była. :D

 

Depsio, Chefie - wyprowadźcie mnie z błędu - pamiętam, że kiedyś "odlewałem" "wodę" ze zmielonych ziemniaków i dolewałem tyle samo mleka, poza tym dodawałem mąki ziemniaczanej ... tak mi się kojarzy ...

...i czy babkę piecze się z termoobiegiem ?

 

PS. na przypalający piekarnik wzywać muszę mechanika ... bo chyba termostat nawala :(

 

A tak w ogóle to cześć Wam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Amber ... babka dalej jest w "solarium" ... ale ...

 

 

... ale .....mam taki cichy plan, żeby nagle babce wyłączyć światło ... zdejmę z niej górę i dół ... czyli rozbiorę do rosołu (który jadła Depsia) ... i

 

 

.... i ....

 

 

i ...........resztę usmażę ... :D ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy z termoobiegiem? :o

Toz babka to stary przepis, kto wtedy znał termoobieg? A udawała się świetnie! :wink:

Ja bym stawiała na tę mąkę - kleiwa brak, poza tym jak termostat zepsuty, to może być kicha z pieczeniem, bo temperatura wariuje. Czarna na zewnątrz i surowa w środku sugeruje zbyt wysoką temperaturę początkową pieczenia - wytworzyła się "skórka". która pochłania zbyt dużo ciepła i nie dopieka się środek potem.

Nie jestem znawca, ale tak jakoś mi w głowie fermentuje... :roll:

 

Dzisiaj szłam kilka kroków bez laski! :o 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę to, co napisał Dochtór chwilę wcześniej

 

karlusie, zostow futrzaki,

Ona ma Sołtysa,

a sołtys mo laska,

tymu w malignie Onej sie wydaje, że to jej laska :roll:

 

 

i Twoją radosną wypowiedź

 

Dzisiaj szłam kilka kroków bez laski! :o 8)

 

dochodzę do wniosku, że Sołtysowi chyba ulżyło :wink: :D

A może coś pomyliłam :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wciornastku -

Skoro chlebek wyszedł, to bardzo dobrze, teraz zdaje się masz w planie kwas chlebowy, co? :D 8)

 

No jakbys zgadła. Tia kwas chlebowy chdzi mi po glowie. A pewnie Jola wygadała że mam takie dziwne dziecko co zamiast coli woli kwas chlebowy. Na szczeście mozna go kupic w Piotrze i Pawle.

 

Czytam co tak plotkujecie. Cos mi sie obiło o kurakach w rosołach (Moja córa tez takowe uwielbia). U mnie dzisiaj było po staropolsku znaczy zwijane zrazy wołowe z grzybami, kasza i buraczki z kiszonym ogórem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...