Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

No i ja mroziłam w pudełku, ale mimo wszystko, nie był taki, jakbym chciała.

Poza tym, my sporo mrozimy, mamy duża zamrażarkę, a i tak nie możemy się do niej pomieścić. :o :lol:

Pogoda nam przed południem już się poprawiła, pranko zrobiłam, syropek z róży i rzodkiewki zagotowałam, goście obiad zjedli, jeszcze tylko chleb szybko drożdżowy upiekę (na kolację nie ma chleba, zeżarli wszystko :o :lol: ) i już fajrant. :wink:

No i fajnie, że mój net jeszcze łączy, w ciągu dnia nie chciał w ogóle pracować, teraz jakoś chęci trochę nabrał. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam słonecznie.

 

Depesiu Twoje rzodkiewki w curry biją wszelkie rekordy popularności. Chyba resztę rzodkiewek też tak zaprawię. Bo z powodu próbowania zjedli juz połowe słoików :o

 

A jak tam u Ciebie z grzybami. U nas po trochu sie pojawiają. Są prawdziwki, kurki. Ale pojedyncze sztuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia-Anbudowa

ELITA FORUM (min. 1000)

 

 

Dołączył: 06 Sty 2009

Posty: 1176

Skąd: kuj-pom

Wysłany: Wto, 16 Czerwiec 2009 08:35 Temat postu:

dzeszczowe bry zostawiam

 

_________________

gosia MASZ DWOREK?

Zdjęcia ruinki

Pomoc dla Tomek1950,Gabriela Gab

02-433 Warszawa ul. Przednia 5m6

65 1140 2004 0000 3402 2793 9103

 

Powrót do góry

 

 

A TO CO :x

 

:D :D :D

 

DZIEŃ DOBEREK

 

wrzeszczę 8) 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia - ja naprawdę tego postu nie widziałam. :o :oops:

Ale dzisiejszy widzę. :wink:

Dzień dobry, kochaniutka! :lol:

 

Wciornastku - miło mi, że smakuje, jestem nawet troszkę dumna z siebie, że sama takie coś wymysliłam. Co prawda wymyśliłam tylko, żeby dać w tę zalewę rzodkiewki, bo zalewa to Frosino-mamowa jest. :lol:

No ale zawszeć wymyśliłam, prawda?

Niewiele osób wpadłoby na zaprawianie rzodkiewek. :oops: :p

Sołtys świeżą partię posiał. 8) :lol:

 

Pojedyncze grzybki tez się pojawiają, mieliśmy już gulasz wzbogacony świeżymi kazakami czerwonymi i białymi, są tez pojedyncze prawdziwki, ale bardzo robaczywe, jak zawsze te pierwsze. Dopiero jesienne będa bardziej "nadające".

 

Pogoda u nas w sumie sprzyjająca, trochę słońca, troszkę deszczyku, wszystko ładnie rośnie, jest nadzieja, że będą jakieś poludzkie plony. :D

 

Wyplewiłam dzisiaj skalniak obok basenu - zarośnięty był taka wąską, wszędobylską trawką, a trawka jest taka specyficzna, że potrafi np. duży jałowiec płożący zadusić. :evil:

No i dłonie mi od tego jakoś nabrzmiały. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracowita z Ciebie kobieta Depesiu. U mnie dzisiaj pismactwo odchodzi całą parą. Do tego milion telefonów od upier.... rolników tj. jak ja to mówie rolników z Placu Wolności.

 

Czasami zastanawiam się jak taki może cos uprawiac jak nie odróżni marchwi od pietruszki :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo, Gosia, taką obsługę to zawsze, a jakże... 8) :D :D :D

 

Wciornastku, ja tam nie taka aż znowu przepracowująca się :wink: , w końcu to tylko takie tam drobne prace domowe, które kobietki wykonują wszędzie... :oops: :wink:

 

Ale doskonale się nadaję do roli poganiacza niewolników - tak mówią moi synkowie. :lol:

 

No ale coś też muszą przecie robić, nie? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooooo .. ja tam wiem kiedy sie zjawic ;) Widze, ze serwujecie moja ulubiona Manuel Sublime :-) I to przez rozpraszajaco przystojnego bariste ;) Dwie pokusy to juz zbytek 8)

 

Depsia, jak tam lapki? Niech Soltys rozmasuje wszystkie paluszki razem, a potem kazdy osobno! Ulga gwarantowana :D

 

A my juz w Mielnie ... pogoda jak u naszej Gospodyni ;) czyli troche slonka, troche wiatru, troche cieplo a troche chlodno 8) No i przygode malo fajna zaliczylismy ... Plusz zostal zaatakowany przez malpe :o Nawet nie pytajcie co malpa robila na srodku deptaku, bez nalezytej opieki i prawie samopas ... ja nie wiem, wiem tylko ze mala wredota chciala wyrwac Pluszowi tylne lapy :o :-? Na szczescie wszystko skonczylo sie tylko wyrwana sierscia u Plusza ... wole nie myslec co by bylo, gdy ktorekolwiek z nas zostalo przez nia dziabniete ... szukaj potem wiatru w polu czy egzotyk byl szczepiony na wscieklizne czy moze przenosi jakies inne chorobska ... :roll:

 

Cieplo pozdrawiam i oddalam sie w kierunku lozka, bo dzisiaj od 4.30 jestem na nogach 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę podesłać swoją nastolatkę. mogę????

 

Podesłać możesz, a jakże. :wink:

Poganiać nie będę, to bardzo męcząca czynność, dosyć się ze swoimi namęczę. :lol:

 

Ambercia - MAŁPA??? :o :o :o

Samopas bez właściciela??? :o :o :o

 

Świat się kończy, dobrze rzeczywiście, że Was nie pogryzła, bo pełna obaw najgorszych byłabym. :evil:

 

Straż miejska albo gminna czy ktoś tam powinien się tym zająć, może warto w urzędzie miasta zgłosić to? W końcu to niebezpieczne jest, dla ludzi i zwierząt. :evil:

 

Życzę Wam miłego dalszego wypoczynku, doskonałej pogody i żadnych przykrych przygód.

Na pewno już sie umawiacie z Brazą, szczęściary... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...