Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hm...

Agduś - postaw go w cieple i codziennie dołóż łyżkę żytniej mąki i odrobinę ciepłej wody. Niech sobie w cieple rośnie. Może uda mu się, a jak nie, to zrobimy razem u mnie i będzie dobrze. :wink:

A ile czasu dałaś temu chlebku na rośnięcie?

Bo on powoli dość rośnie. :roll:

U mnie jest tak, że robię późnym popołudniem i wstawiam od razu do piekarnika, a rano, jak już odpowiednio urośnie przez całą noc, po prostu włączam piekarnik.

 

Bardzo, ale to bardzo jestem ciekawa tej dzisiejszej Waszej sesji zdjęciowej - jak nie dostanę zdjęć na PW, to ktos polegnie... :wink: 8)

 

Królik, Ty jednak kawał czorta jesteś. :lol:

I w dodatku doskonale wiesz, że kobiety oprzeć Ci się nie mogą. :wink:

Czarujący drań. :oops: :lol:

 

Głowa mnie boli, znowu. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas leje, kapie, mży, dżdży, ciapie, siąpi, pada... i tak na okrągło. Chwasty rosną jak w dżungli, chyba w końcu pójdę je wyrywać w jakimś foliaku, bo nas zarosną całkiem!

 

Zakwas stoi w cieple, jakieś bąbelki się w nim pojawiły, czyli chyba żyje. Przez ile dni mam go karmić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie, że żyje, jak bąbelkuje! 8)

A daj mu ze 3 dni, potem ze 2 dni w lodówce i rób chlebek.

Tylko pozwól chlebkowi rosnąć co najmniej 8 godzin!!!

Najlepiej zaglądaj tutaj albo wydrukuj to sobie, powinno pomóc. :wink:

 

 

Wciornastku - a pewnie, że mogą boleć! Mnie czasem włosy u nasady bolą, jak za długo spięte noszę. :o :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zakwasowy chleb pieknie wyrasta w normalnym maszynowym cyklu wyrabiania i pieczenia, ktory trwa 3h40min. Chleb (bez wzgledu czy razowiec, orkiszowy, graham, czy pszenny) zawsze jest doskonale wyrosniety nie mowiac juz o tym specyficznym zapachu i smaku ... Mysle wiec, ze 8h wcale nie jest potrzebne :roll:

No i zakwas o Depsi babelkuje az milo ... troche sie o biedaka martwie bo my tutaj na wakacjach a on taki sam w lodowce i bez dokarmiania :cry: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amber, on u Ciebie rosnie ekspresem, bo maszyna go podgrzewa i wtedy bakterie się mnożą jak głupie. :wink: :lol:

U mnie w piekarniku zimnym stoi i nie ma podgrzewania, więc idzie mu wolniej. I im dłużej stoi, tym bardziej robi się kwaśny (ten chleb, znaczy). :roll:

 

No to ja spać juz się kładę, dobranoc! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wreszcie Cię rozgryzłam, jak to się dzieje, że Ty czasem nie śpisz o takiej porannej godzinie. 8)

A to po prostu Katma wykazuje się brakiem zrozumienia dla śpiącej Pańci. :lol:

Czego Ty sąsiada nie lubisz? :o

Szczekał? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Braza - :lol:

 

Lać to u nas nie leje, ale i sucho nie jest. :roll:

Trawa jak busz, po kolana wyrosła, bo kosiarka się zbiesiła, a jak się naprawi, to nie wiem, jak przez ten busz przebrniemy. :o :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zdzierżyłam 3 dni czekać i dzisiaj ciasto zrobiłam. Zakwas prawie ze słoika wychodził. Na razie (odpukać) ciasto stoi w piekarniku i rośnie.

 

Zakwas odłożyłam na zaś i co z nim teraz, jeżeli na ten przykład następny chlebek będzie za 3 dni pieczony? W lodówce go trzymać do samego dnia "W"? Dokarmiać? Codziennie? Chyba nie, skoro tydzień podróży pocztą wytrzymał. Wyjąć przed pieczeniem, żeby ruszył, czy dopiero w ostatniej chwili? Usiłuję sobie wyobrazić, co się działo z zakwasem na wsi w czasach, kiedy o lodówkach nikt nawet nie myślał... Leżał sobie biedaczek zawinięty w czyste płótno przez bity tydzień (bo raz na tydzień się piekło chyba) i kwiczał. Karmili go? Rósł? Ten mój ze szmatki by się wydostał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...