Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[rrmi]

Wszyscy uciekli...

Gdzie jesteście?

No ja jestem , zawsze przy Tobie.

Z Pablisiem

Lezymy sobie

Zawsze tutaj jestem , to co sie tak pytasz

[braza]

Jestem ... jeszcze!! Ogłoszeń w sieci szukam i dlatego znikam ...

 

Przeprowadź bardzo powazną rozmowę z tymi małymi z siana i myszami!! Małe z siana ... poszły won, myszy - na swoja stronę

[rrmi]

Gospodyni spac poszla ,wszak o 6 rano z pieleszy wychodzi , to sie wyspac przeciez kiedys musi.

 

Mnie prosze jutro nie budzic

[braza]

A obudzę!!! O 8.oo jadę do K-lina, to dlaczego Ty masz spać, kiedy ja nie śpię??

[rrmi]

Brazuniu

My mamy poranne siku juz o 6 rano .

Moj Stary nie wierzy , ze ja moge wstac o takiej porze

Wczoraj zaspana w pizamie wyszlam na mroz

 

No dobra ,to mozecie wpasc rano na kawke

 

A Ty co , do urzedu do Koszlina czy dzialke ogladac ?

[braza]

Ani jedno ani drugie - jazda Szczerze mówiąc, to już mnie to nudzi, no ale trzeba będzie jakoś bezproblemowo dojeżdżać do tych włości, no nie

 

Myslę nad egzaminem,czy i za którym razem się uda

 

Tak po 7-ej wodę nastaw, podejdę na kawusię

[DPS]

No to ja Miłych Gości zapraszam na kawusię z samego rana.

 

http://m.onet.pl/_m/3ed4677b8f77419968da70a51bd223b2,5,12.jpg

 

Brazunia, dla Ciebie w sam raz z samego rana przed jazdą, a dla Rrmisi w celu podtrzymania funkcji życiowych na tym mrozie, też z samego rana. Mayland, mam nadzieję, też nie pogardzi. Proszę się częstować!

Dobrze, że napisaaś, Rrmisiu, że leżycie cichutko z Pablisiem, to mi się zaraz cieplej koło serduszka zrobiło.

Braza to zawsze niezawodna.

[mayland]

Wpadłam na kawkę z kawką Dzień dobry

Kto tu gardzi Nawet ciacha przyniosłam

http://kuchnia.gazeta.pl/im/6/2443/z2443626A.jpg

[Agduś]

Dobry dzionek. Ja już parter wysprzątałam, bo na kolędę czekam. Drzwi otwarte, pies siedzi w przedsionku. Wychowuję ludzi, którzy włażą do domu bez pukania. Emisia łagodna jest, ale robi wrażenie i kiedy ktoś tak otworzy drzwi bez pukania i stanie z nią oko w oko, to... szybko zamyka drzwi i puka

[DPS]

Fakt, Emi robi silne wrażenie.

Dobrze, że taka przyjazna i... dobrze, że przy jej pomocy wychowujecie niesfornych gości. Musi być niezły ubaw!

[rrmi]

Dobrze, że napisaaś, Rrmisiu, że leżycie cichutko z Pablisiem, to mi się zaraz cieplej koło serduszka zrobiło.

I o Tobie gadalismy

[Agduś]

Fakt, Emi robi silne wrażenie.

Dobrze, że taka przyjazna i... dobrze, że przy jej pomocy wychowujecie niesfornych gości. Musi być niezły ubaw!

Kolędnicy zapukali i w ogóle było bardzo przyjemnie. Ale chyba dwa lata temu władowali się bez pukania i Emi ich obszczekała więc dali tyły i grzecznie zapukali.

A najlepszy numer był z facetem, od którego tak nieprzyjemnie kupowałam ten trójkącik ziemi. Otworzył drzwi za pierwszym razem bez pukania, a że podjazdu i chodniczka jeszcze nie było, to stojąc przed domem miał pysk Emi na wysokości twarzy! W dodatku facet z tych, co to tylko złego łańcuchowego psa znają i innej opcji nie dopuszczają. Sam potem przyznał, że miał ciepło w gaciach! I za każdym razem, gdy do nas przychodził bajki opowiadać (kłamca wredny!), to nie wszedł, póki ktoś z nas własnym ciałem Emi nie zasłonił.

[DPS]

Agduś, nieźle się uśmiałam, wyobrażając sobie to wszystko!!!

Zwłaszcza, że Emi taka kochana jest, hihiiiiiiiii.... a facet ciepło w gaciach i panika, hiiiiiihihihhiiiiiii.....

[jea]

Cześć dziewczyny

Na kontrolę wpadłem

[braza]

Cześć!!! To ja tę wczorajszą kawę dopiję ... nie zdążyłam ...

 

A moja psuka to wrażenie robi okropne, bo pyska drze niesamowicie, gdy ktoś wchodzi. Ba - nawet straszy, że zamorduje ... Nie jest to przyjemne, ale podobno z owczarkami tak właśnie jest - mają bardzo silne poczucie własności terenu ... a my chyba gdzieś jakiś błąd popełniliśmy ... Jeszcze nikog nie zamordowała, no ale wrażenie nie jest za przyjemne ... Agduś ją poznała z tej strony

[DPS]

Cześć dziewczyny

Na kontrolę wpadłem

Królik, Ty nie bądź taki rewizor, zaglądaj częściej!

[DPS]

Cześć!!! To ja tę wczorajszą kawę dopiję ... nie zdążyłam ...

 

A moja psuka to wrażenie robi okropne, bo pyska drze niesamowicie, gdy ktoś wchodzi. Ba - nawet straszy, że zamorduje ... Nie jest to przyjemne, ale podobno z owczarkami tak właśnie jest - mają bardzo silne poczucie własności terenu ... a my chyba gdzieś jakiś błąd popełniliśmy ... Jeszcze nikog nie zamordowała, no ale wrażenie nie jest za przyjemne ... Agduś ją poznała z tej strony

Brazunia, myślę, że trzeba jednak postarać się to zmienić, bo jest to uciążliwe dla sąsiadów i nieprzyjemne dla Waszych gości.

Poszukałabym, poczytała. W dziale zwierzęcym chyba są dziewczyny, które mogą podesłać pożyteczne linki, może warto założyć wątek, bo taki problem ma wiele osób i chętnie by pewnie czegoś się dowiedziały.

Jak tam, Szanowny Pan na kursach? Pozdrowić go proszę!

[braza]

Próbowaliśmy .... próbujemy ciągle ... większych rezultatów brak ... Ale sie nie poddajemy, chociaż psuka ma już 6 lat.

Szanowny wkuwa Mocno wkuwa! Pozdrowię oczywiście!! Dzięki!!

[Agduś]

To my też pozdrawiamy!

Myślę, że domowymi sposobami to psucza jest niereformowalna. Znawcy trza! Tylko znawca, nie wiedzieć czemu, rękę zawsze wyciąga po kasę

[braza]

No właśnie ... znawca ... tylko że jakoś nie mogę na niego trafić ... A z drugiej strony to ten znawca musiałby siedzieć z nami 24 h/dobę, bo sucz szczeka nieregularnie i nie na każdego!! Pomyślę jednak nad tym ...

 

Szanowny bardzo dziękuje za pozdrowienia, również Was mocno pozdrawia i zastrzega sobie - grzecznie oczywiście - czas na trzymanie kciuków i duchowe wspieranie za 12 dni!!! 28.01. - zapiszcie w kalendarzach, przypominajki w telefonach włączcie ... nie wiem co jeszcze .. ale od rana jak mantrę powtarzajcie: "Zdasz, zdasz, zdasz...."