Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oooo, no Ty, Wciornastku, to masz fajnie!

Kiedyś naprawdę nieźle jeździłam na łyżwach, choć dzisiaj na to nie wyglądam. :lol:

Jakby była możliwość, to chyba chętnie bym spróbowała, czy jeszcze coś pamiętam. Mogłoby być baaaaardzo śmiesznie... :lol:

 

Wusia, no nie mogę, jak już rozkroisz, to gadaj zaraz, czy lepszy. :D

Ale na pewno lepszy, bo już masz pierwsze doświadczenia! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wracasz do zdrowia Depesiu :lol: no i całe szczęście :lol: :lol: :lol:

 

Nie wiem czy na ksztuśca to pomaga, ale jak mnie coś bierze to ja wtedy biorę:

1 grejfruta

2 pomarańcze

1 cytrynę

z wszystkiego wyciskam sok, dodaję miodu 2 łyzki (jak komu za kwaśne to może więcej) i podgrzewam do takiej temperatury jaką da się wypić, potem do łózka, 3 pidżamy zmieniam i rano jest już duuuużo lepiej :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedorośnięty, innego wytłumaczenia nie ma. :roll:

Ile czasu on rośnie sobie i w jakiej temperaturze?

Jak dasz mu ciepły piekarnik na starcie (tak letnio, ja zwykle włączam przed wstawieniem na 50* na 3 minutki, nie więcej, wtedy ciasto ma dobry start.

I musi mi wyrosnąć tak pod samą krawędź keksówki.

Jak za mało, to znowu włączam na te 3 minuty i wtedy dorasta po jakiejś godzince. :wink:

 

Z łózka dzisiaj musze wyleźć, Brazunia, bo Sołtys mnie się się rozpuści całkiem i plan robót zawali, a do tego remontymi robi w stodole, a na ścianach wszystkie hafty, lampki, gobeliny, pokryte centymetrową warstwą pyłu i brudu!!! :x :x :x

Idę go zabić. :evil:

 

Aniu - dziękuję, teraz to ja już zdrowieję, ale postaram sie pamiętać następnym razem! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wusia, jak smakuje, to kontunuuj zajęcia, samo potem jakos sie wyreguluje, zobaczysz.

U mnie zima też niższe chlebki i nie takie fajne, mimo podgrzewania piekarnika. :wink:

 

Aniu, W., jak miło Cię widzieć! :D

A zostawisz swój ślad częściej? :oops: :p :wink:

 

Frosia, i tak przeżył, nie miałam sumienia... :-?

Ja to jednak gołębiego serca człowiek jestem, jak słowo daję... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...