Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[DPS]

Haha, Chefie, nie rozśmiszaj mnie, bo mom zajady!

U nas w dzień dzisiaj przecudna bajkowa zima, bielusieńko, wszystko śniegiem przysypane, mróz -6*C - zimas po prostu jak z obrazka!

 

Wusia - a co się ze skrzynią biegów stało? Zgubiłaś na drodze?

Kiedyś, wiele lat temu, Sołtys mnie wiózł i nagle samochód stanął na środku drogi. Sołtys zjechał lekko na pobocze, wygramolił się z auta i mówi, że zaraz przyjdzie, tylko musi coś tam z tyłu, za nami, wziąć. "Ale co?!" pytam niebotycznie zdumiona. "Nasz rozrusznik tam leży..."

 

Generator, powiadacie... Zaczyna czasem i nam taka myśl po głowie chodzić, ale jakos na razie dajemy sobie radę z trym ogrzewaniem grawitacyjnym i kuchnią kaflową, więc odpuściliśmy.

 

Brazunia, no widzisz, jaka Ty niestabilna emocjonalnie jesteś?

A tak już dobrze żarło...

[Chef Paul]

Haha, Chefie, nie rozśmiszaj mnie, bo mom zajady!

U nas w dzień dzisiaj przecudna bajkowa zima, bielusieńko, wszystko śniegiem przysypane, mróz -6*C - zimas po prostu jak z obrazka!

...

... przecież to tylko 8 stopni różnicy ... ale śmieszne ... a ja tu "całen wyziembion"

 

[Zochna]

Haha, Chefie, nie rozśmiszaj mnie, bo mom zajady!

U nas w dzień dzisiaj przecudna bajkowa zima, bielusieńko, wszystko śniegiem przysypane, mróz -6*C - zimas po prostu jak z obrazka!

 

 

ha ha ha , a u nas -12*C w dzień pewnie przecudnie - ale nie mam szansy oglądać , wieczorem nie wiem czy cudnie - bo ciemno.

poza tym fajnie

 

Depsia dobrze , że się wróciłaś. Pozdrowienia noworoczne przesyłam - za ocean też również

[Chef Paul]

...

... Pozdrowienia noworoczne przesyłam - za ocean też również

Podziękował ... z wzajemnością szczerą

[Zochna]

Chef'ie - ja nie wiem czy ja już Ci dziękowałam za zupę cebulową , którą od Ciebie wyczytałam Bardzo dziękuję - jest pyszna.

No i szacunek w rodzinie gwałtownie dla mojej osoby wzrósł

Serio jest pyszna - i wszystkim polecam

W Nowy Rok prawie cała butla wina mi się do niej chlapła - cebula lekko przebijała - ale też ciekawie smakowało

[Chef Paul]

... bardzo się cieszę, że smakuje (w Nowy Rok, również miałem "cebulową") ... jeżeli zapragniesz "kolacyjne fusion", to bardzo dobrze się "komponuje" z przystawką z - faszerowanych marynowanymi grzybami leśnymi - jajeczkami (kurzęcymi ... przepiórczych nie polecam, są za małe)

 

smaczne pozdrówka

[Agduś]

A gdzie ta cebulowa? Wprawdzie to jedna z niewielu potraw, których mój małż nie lubi, ale ja z najstarszą latoroślą zjemy. W końcu często gotuję rzeczy, których sama nie jadam (mięcho), to czasem mogę coś dla siebie zrobić. No nie?

[Zochna]

wułala - tu :

 

http://forum.muratordom.pl/post1606573.htm?highlight=zupa%20cebulowa#1606573

 

wino w niej siedzi - nie wiem czy Twoja latorośl toleruje

 

Pałlu - znaczy te grzyby faszerować jajami ?

[Agduś]

Dzięki za link. Wychodzę z założenia, że wino w wysokiej temperaturze traci alkohol. No wiem, że nie do końca, ale... Młodej nie powiem

A zupka wygląda smakowicie! W planach miałam kapuśniak w wersji strong (małż marudzi, że mu łyżka od kwasu czernieje i że kminku za dużo, ale to właśnie moja zupa i innego kapuśniaku nie uznaję), ale kto wie? Nieee, obiecalam Młodej Średniej, że będzie kapuśniak... A zaraz potem cebulowa! A co? Najwyżej małż będzie tylko drugie dania jadł!

[Chef Paul]

...

Pałlu - znaczy te grzyby faszerować jajami ?

 

... ... ooooo ... to był list od Ciebie (że też wcześniej się nie domyśliłem, ... nadawcy nie zapodano)

 

... jaja z grzybami

Jajca gotujesz na twardo, krajesz na dwie części, wyjmujesz żółtka i mieszasz z majonezem i drobno usiekanymi marynowanymi grzybkami. Tak przygotowany farsz nakładasz na powrót do białek, dekorujesz na wierzchu małym grzybkiem i polewasz żelatynką - może być grzybowa, drobiowa lub jakakolwiek, która Tobie pasuje (żelatyna zapobiega "wysychaniu" przekąski i można ją przygotować znacznie wcześniej przed podaniem)

 

... aby było bardziej "obrazowo"

http://www.chefpaul.net/food/2010wedliny01.jpg

... tutaj jajca w wersji razem z domowej roboty wędlinkami

 

... Wychodzę z założenia, że wino w wysokiej temperaturze traci alkohol. ...

...

... około 2/3, w zależności od długości gotowania oczywiście ... w przypadku zupki nawet do 3/4 ... w przypadku flambirowania tylko około 1/4

 

smaczności nieustających życzę - wszystkim Depesiowym Gościom również

[wu]

DPS-ia to śmieszne nie było bo wprawdzie nic nie wypadło ale jak Ci autko staje z mordką wysuniętą na pół ulicy ai ani w przód anie w tył biego nie wchodzi a tu sobie z boczku dostojnie tir nadjeżdza to raczje modlić się trzeba zacząć niż śmiać nie wiem co się stało ale kilka razy zblokowała mi się skrzynia biegów na odcinku raptem 2 kilometrów zanim do do wróciłam to byłam mokra jak mysz po porodzie

 

a balii ponoć szukałaś http://www.beczkapolska.pl/pl/balieiwanny/main.html

[Agduś]

A'propos gubienia kawałków samochodu, to kiedyś na dwupasmówce dosyć zatłoczonej Andrzej zobaczył w lusterku wstecznym nasz wydech leżący sobie na jezdni. Na szczęście trochę zakorkowane bylo, samochody jechały raczej powoli, więc nikt go nie rozjechał. Na dachu mieliśmy poskładane drewniane łóżeczko dziecięce i dwa rowery. Do tego dołączył wydech naprędce przymocowany i pojechaliśmy z rykiem jak na torze Formuły 1. Był to sobotni wieczór - raczej późny, przed nami jeszcze kawał drogi do domu. Liczyliśmy na to, że malutka Weroniczka zaśnie i prześpi podróż, ale przy tych dźwiękach było to raczej nierealne.

 

Wusia, problemów ze skrzynią biegów nie zazdraszczam. My kiedyś uszkodziliśmy coś pod autem jeżdżąc po naszej budowlanej drodze i się biegi zacinały, ale jakoś tam wchodziły. Ja stanowczo odmówiłam posługiwania się autosem do czasu naprawy.

[braza]

Matko, Chefie, te jaja powaliły mnie na ziemię do tego za chwilę utopię się we własnym ślinotoku!!!! Pewnie zrobię takowe w jakiś najbliższy wieczór i w przepaściach nocy pożrę sama ... o wędlinach własnego wyrobu nie marzę nawet, bo nie umiem

I cebulową uwielbiam!!!! Jak zrobię wg tego przepisu to może i moja ocena w kręgach wzrośnie...

 

Depsia, ja niestabilna ......... no może trochę

[Żelka]

Wpadlam na chwile a tu znowu zarcie, ze slinka leci.

Zimno u nas i pochmurno. No nic trzeba wytrzymac jeszcze z dwa m-ce.

Pozdrowienia dla wszystkich tutaj zagladajacych.

[wu]

dzień dobry

Agduś ja to nie wiem ale może jakimś sposobem tam się śnieg czy lód dostały i blokowało bo na drugi dzień już ładnie gładko wchodził małż mi powiedział coby dociskać do dołu może skrzynce przywalił i wypadło albo co i teraz odpukać i tfu tfu chodzi skrzyneczka ładnie i płynnnie

[frosch]

potwierdzam , ze okolice depeesi wygladaja jak z bajki

drzewa , krzewy i pola spowite biela

szkoda, ze nie mielimy czasu aby sie choc na chwile zatrzymac

[DPS]

Dzień doberek!

 

U nas dzisiaj słońce jeszcze do tego wszystkiego świeci, kurczę, no jak z obrazka u nas!

 

Mniam, Zosiu, jak to dobrze, że dopytałaś Chefa o ten przepis, uwielbiam jajka, na pewno sobie takie zrobię!

Brazunia, no tylko czasem niestabilna, jak coś to wiesz, ja nie tego, nic nie mówię...

 

Jakoś nie moge się do cebulowej przekonać, nie wiem...

Może jakbym sama zrobiła, kto wie...

Ale komu by się chciało?

 

Chlebki hurtowo teraz piekę, dzisiaj druga tura z trzech licytacyjnych już rośnie.

Zaraz pędzę do dziecka zdjęcia zrobić, jak jakieś łądne wyjdą, to na bloga chyba wrzucę.

No i kiedy ja zdążę i poszyć fartuszki na krzesła, i zdjęcia porobić, i upiec?

No nic, jak nie spróbuję, to nie zrobię, nie? No to lecę!

[wu]

DPS-ia a ja Ci takie ładne balie podrzuciłam a Ty nic

[aka z Ina]

Depsi nasza-wszystkiego Naj życzę w Nowym Roku!!!!!

[frosch]

DPS-ia a ja Ci takie ładne balie podrzuciłam a Ty nic

mojej wizyty też nie skomentowała