Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

O, jak tu się kulturalnie zrobiło!

Ja kiedyś (okolice szóstej klasy chyba) czytałam namiętnie fantastykę (Lema na przykład), kiedy indziej fantasy (ale tu niewiele, i to raczej klasycznej klasyki gatunku - Tolkien, Le Guin), w podstawówce chyba mnie napadło i Szekspira dzieła zebrane połknęłam, kryminałów raczej nie, a tak w ogóle to czytałam co popadnie, dopóki (wstyd przyznać) na forum nie popadłam w uzależnienie. Teraz jakoś mniej czasu na czytanie mam :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chmielewską wprost uwielbiam!!!! Agatha Christi to już taka klasyka, ze wstyd nie czytać!!! Archera "Co do grosza" kupiony drugi egzemparz, bo pierwszy był z lekka sponiewierany od czytania ... Lem to wielkość sama w sobie!!! I Umberto Ecco "Imię róży" - cud miód!!!

 

Lżej Ci się zrobi, jak sobie powiesz, że nie ma ludzi idealnych i skoro lubisz czytać, to qurczę, skąd to krygowanie się :-? Depeesiu, no daj spokój!! Ja bym się nawet nie zastanawiała!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dopóki tego nie zrobisz to zacznij czytać z lupą - toż to żaden wstyd, jak pragnę zdrowia!!!!!! Harry Potter (ostatni :cry: ) jest rewelka!!!

 

Dzień dobry :D

 

Cześć Śpiochy!!!!

A ja nie czytałem żadnego Potera :cry: :cry: :oops: :oops:

Tylko film oglądałem

 

Szkoda - chociaż film jest zrobiony dość dobrze, z pominięciem części czwartej :-? Mnie w każdym razie ta sfilmowana część rozczarowała. A książka jest naprawdę świetna!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :lol:

Ja tez nie przeczytałam żadnej części Harrego :oops: Zabierałam się trzy razy ale jakoś mnie nie wciągnęło :oops: choć czytać lubię i to baaaardzooooo :lol: Ale moje dziecko (starsze) przeczytało i obejrzało wszystkie części.... chyba muszę mu kupić tą ostatnią część :roll: Jak wróci z nart będzie miało niespodziankę :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie jest to raczej bajka dla dzieci????

zawsze mi się tak te filmy kojarzyły

 

Jeśli choć odrobina dziecka w Tobie jeszcze drzemie (co jest nizbędne ponoć do bycia fajnym człowiekiem, tak mówią), to bierz się za Harry'ego!!!!

Poważnie, książka jest świetna. Pomijam kwestię fantazji autorki w zakresie czarów, ale można też poczytać, jacy potrafią być ludzie - również ci na stanowiskach rządowych!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potera przeczytałam. Wchodzi gładko, ale wzruszenia nie wywołał. Co nie znaczy, że odcinam się od literatury "dziecięcej" czy "młodzieżowej". "Opowieści z Narnii" czytałam wiele razy i to już jako osoba bez wątpienia pełnoletnia. Teraz z upodobaniem czytam dzieciom (właśnie Madzi "Srebrne krzesło"). A miłośnikom fantasy polecam tetralogię Ursuli Le Guin "Ziemiomorze". Też magia, ale zupełnie inaczej niż w Harrym. Koniecznie!

Agaty Christie coś na pewno czytałam, ale już nie pamiętam, co.

"Imię róży" - zgadzam się z przedmówczynią.

Political fiction, szpiegowskie itp. też kiedyś czytałam. Zaczęłam od McLeana, mieliśmy zaczytane egzemplarze "Dział Navarony" i "Tylko dla orłów". Potem pojawiło się na subskrybcję wydanie dzieł zebranych i mama to kupowała, a ja czytałam. Dosyć szybko okazało się, że poza kilkoma książkami pozostałe wylądały jak zlepki motywów z poprzednich. Potem był "Dzień Szakala" i jeszcze kilka książek innych autorów. Ja tak "stadami" czytam. Jak mi coś podejdzie, to przez pewniem czas łapię wszystko z tego gatunku, a potem zmieniam zazinteresoania.

Borchardta "Znaczy kapitana" przeczytałam, bo mi Andrzej kazał. Namawiałam go, żeby przeczytał "Mistrza i Małgorzatę" (dla mnie pozycja absolutnie niezbędna - muszę sobie raz na jakiś czas przeczytać). Obiecał przeczytać pod warunkiem, że "Znaczy kapitana" łyknę. Przeczytałam z przyjemnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dopóki tego nie zrobisz to zacznij czytać z lupą - toż to żaden wstyd, jak pragnę zdrowia!!!!!!

 

Braza - tu nie chodzi o wstyd. Tu chodzi o to, że trudno jest przyznać przed samym sobą, że człowiek jest prawie niewidomy. Nie potrafię jeszcze tego zrobić i nie chcę tego robić. Jak już w ogóle nie będę widziała, to wtedy powiem głośno "jestem niewidoma". A na razie nie. I żadnych lup do czytania używać nie będę. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dopóki tego nie zrobisz to zacznij czytać z lupą - toż to żaden wstyd, jak pragnę zdrowia!!!!!!

 

Braza - tu nie chodzi o wstyd. Tu chodzi o to, że trudno jest przyznać przed samym sobą, że człowiek jest prawie niewidomy. Nie potrafię jeszcze tego zrobić i nie chcę tego robić. Jak już w ogóle nie będę widziała, to wtedy powiem głośno "jestem niewidoma". A na razie nie. I żadnych lup do czytania używać nie będę. :-?

a nie mozesz sobie powiedziec , ze tylko troche niedowidzisz ??? :roll: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...