DPS 14.06.2010 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 Dzień doberek! Przedziabaliśmy ziemniaki do końca z rana, wyplewiłam zioła na grządkach w polu i padłam na chwilę w towarzystwie lapka. U nas dzisiaj chłodno i pochmurno. Rąk nie mogę już domyć, ziemia wlazła mi w skórę i nie daje się usunąć, muszę chowac ręce, jak robię jakieś zakupy czy jestem gdzieś poza domem... Za pazurami też trochę czarno i to też wżarte, że nie idzie wymyś, chociaż zawsze po powrocie z pola zmywam naczynia, myję coś tam albo piorę coś ręcznie. Co zrobić, trudno, przecież nie przestanę w ziemi grzebać. Czy ktoś widział ostatnio Wciornastka? Gdzieś mi przepadłą, całkiem nie wiem, co u niej słychać! Et, co zrobić, trudno, przecież nie przestanę w ziemi grzebać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 14.06.2010 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 Czy ktoś widział ostatnio Wciornastka? ............ ostatnio w ....... groszku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.06.2010 17:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 Kurde, aż troche wstyd się przyznawać - musiałam dzisiaj ze szlauchem po ogrodzie ganiać. Nie mogłoby to zabrać skądeś deszczu i dać do nas??? U nas by się przydał deszcz i cieszylibyśmy się z niego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 14.06.2010 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 dobry wieczórDPS-ia to ja Ci chętnie oddam mój deszcz:( nie dość że pada to jeszcze zimno paskudnie:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.06.2010 06:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Chłodno to i u nas, ale nie jest najgorzej, tylko, że sucho. Cholera, co za numery w tym roku, wszyscy mają w nadmiarze, a nam brakuje! Oczywiście dzisiaj świeci piękne słońce, deszczu ani śladu... Pół godzinki temu wyjechał od nas Wizardus i jego Kolega - matko kochana, jakie to wyróżnienie, spotkać takich ludzi... Czuję się naprawdę wyróżniona, że Ich poznałam i mogłam choć przez chwilę gościć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.06.2010 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 U nas piękna pogoda - wczoraj dwie burze były, ale takie łagodne. Trochę popadało. Woda na łąkach nadal stoi, trawa już gnije. Śmierdzi. Komary szaleją. Za to pogoda moja ulubiona - słoneczko, chmury, miły chłodek! Szkoda, że takiej nie było w sobotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.06.2010 12:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Kurczę, szkada, że z tą wodą na łąkach tak się porobiło, smród i komary to dość poważne utrudnienia w życiu codziennym. Chyba palec u nogi sobie wybiłam albo złamałam. Wczoraj jak z tym szlauchem się ciągałam, to się potknęłam o cegły (Sołtys mnie tak ciemięży i nie zabrał cegieł, które narzucał przy budowie), jak nie walnęłam... Z wielkim hukiem uderzyłam organizmem o glebę i o te cegły, siniaki mam wszędzie, a palec u nogi boli jak głupi i jest jakieś 2,5 raza większy i fioletowo-biały. No i łazić ciężko, a kucać wcale... A żeby to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.06.2010 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 No - to poczytajcie w Przekroju o tym, jaką żywność chcą nam zafundować amerykańskie koncerny i czym grozi zgoda na żywność GMO (genetycznie modyfikowaną) oraz jakie są mechanizmy uzalezniania rynku rolnego od wielkich koncernów. Strach się bać. TUTAJ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 15.06.2010 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 No i łazić ciężko, a kucać wcale... Uuuuu, to już przechlapane bez kucania Też się z ledwością wepchałam ... i wyjść z podziwu nie mogę, że kucharz może być chudy:jawdrop: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 16.06.2010 01:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 ... no bardzo dziękuję za te "chude" opinie ... zaraz to piknie wydrukuję i zakażę stanowczo Ciemiężycielce zwracania się do minie per "gruby" http://www.chefpaul.net/smiles/man_flow.gif z ukłonikami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.06.2010 05:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 No bo Ty szczypior kuchenny jesteś, Chefie, słowo daję... Dzień doberek, słoneczny i chłodny póki co. Znowu dzisiaj trzeba będzie podlewać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 16.06.2010 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 ........... Chyba palec u nogi sobie wybiłam albo złamałam. Wczoraj jak z tym szlauchem się ciągałam ......... pochuchać palec no i trzeba nawadnianie zrobić pozdrowienia od też ciągającego szlauch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 16.06.2010 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 (edytowane) No bo Ty szczypior kuchenny jesteś, Chefie, słowo daję... ... ... Zapewne masz na myśli, żem jeszcze zielony ... no i trzeba nawadnianie zrobić pozdrowienia od też ciągającego szlauch ... to już nas tutaj się jakaś zgraja zebrała ... szlauch ciągam już kilka tygodni ps - wszystkie "końcówki" narazie w porządku Edytowane 16 Czerwca 2010 przez Chef Paul był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 16.06.2010 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 miłego dnia przyszłam życzyć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.06.2010 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Nie zielony, Pawełku, tylko cienki w pasie!!! Żebym ja mogła takie jedzenie dobre ciągle pod nosem mieć i taką linię trzymać... Jamlesik - kurczę, aż mi lepiej, że i Ty szlauch ciągasz, bo głupio mi było się przyznawać, jak ludzie tyle nadmiaru wody mają. Chef zostaje prezesem klubu szlauchowego bo najdłużej ciąga!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 16.06.2010 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 A po czym poznałaś, że Chefie najdłużej ciąga????Ja mam szlauch, ale nie bardzo mam go do czego podłączyć ... no bo jak podłączę do kranu, to może mi go nie wystarczyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 16.06.2010 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Ja też ze szlauchem, choć czasem jednak kropi... chyba zaczynam marzyć o automatycznym nawadnianiu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.06.2010 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 No, Brazunia, ja po prostu wiem z wiarygodnych żródeł, że u nich od kilku tygodni już susza jest, i ON ciąga. Jak Szanowny przyjedzie, to niech Ci załatwi kran na zewnątrz, ale taki, żeby na zimę można było z niego i z rurki doprowadzającej wodę spuścić, coby nie zamarzła i nie rozsadziła go. Surcia, jesteś przyjeta do klubu! Automatyczne nawadnianie Ci się nie należy, ja ciągam szlaucha co roku od kilkunastu lat i to byłoby niesprawiedliwie, gdyby ktoś tak szybko po wprowadzeniu miał nawadnianie automatyczne! Marzyć oczywiście wolno, a nawet należy - mogę pomarzyć razem z Tobą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 16.06.2010 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Oki, Depsia, pomarzymy sobie razem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 17.06.2010 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2010 Chętnie zapiszę się do klubu marzących o nawadnianiu Choć prawdę mówiąc, w tym roku jeszcze ani razu nie podlewałam Pogoda robi to za mnie na tyle regularnie, że nie ma takiej potrzeby:yes: Ale jak lato przyjdzie na dobre, to się skończy laba i trzeba będzie ze szlaufem biegać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.