aka z Ina 22.06.2010 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 no to widac, ze nie tylko ja miałam dobre zdanie o mrówkach:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.06.2010 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 Bo one są pozyteczne, ale w lesie albo na łące, a nie w ogrodzie. Małe żarłoczne dranie, które w lesie wyczyszczą teren z padliny i temu podobnych, ale w ogrodzie - mogą samych szkód narobić. Prać, wyrzucać, tępić!!! Ja zwykle proszę Sołtysa, żeby rozkopał mrowisko, a larwy szeroko rozrzucił na wybiegu kur, już one się nimi zajmą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 22.06.2010 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 Nio tak, a skoro nie mam kur ( w promieniu pół kilometra żadnej nie uświadczysz), to pozostaje mi chyba chemia? Bo mszyc nie chcemy, muszę poszukać, na czym głównie żerują? . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 22.06.2010 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 Ojejku, ja tez odkryłam dwa mrowiska wczoraj ............. na 3mkw ja mam jak Depesia .............. miliard z hakiem tylko jakim mieczem z nimi walczyć kur też nie mam;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 22.06.2010 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 dobry wieczórna mrówy to ja kupiłam taki proszek sypie się to kole gniazda mrówów nie ma siły tak je ciągnie do tego procha że nie potrafią się oprzeć i lezą do tego i ten proch im się przylepia do pancerzyków i zanoszą to do gniazda i królowa ginie działało to ekspresem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.06.2010 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 Ja w tym roku narzekam na nadmiar ślimaków. Jakoś do tej pory nie było ich za dużo, niewiele truskawek zjadały. Interesowały się głównie chrzanem, co mnie nie martwiło aż tak. A w tym roku oszalały - mnożą się na wyścigi chyba!Jakoś wciąż nie mogę się przemóc i mordować ich. Dostają bilet lotniczy w chwasty na sąsiedniej działce i zapewne wracają w trymiga na truskawki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.06.2010 05:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Na mrówki bez chemii warto pstawić doniczkę z ziemią obok powstającego czy istniejącego mrowiska - jest duża szansa, że spodoba im się i w ciągu 2-3 dni wprowadzą się do doniczki. No to my wtedy za doniczkę i - bilet lotniczy, jak mawia Agduś. Agduś - a zróbże ślimakom przyjemność i postaw im piwo! Pół plastikowej buteki wkop w ziemię tak, żeby jej brzeg był równo z poziomem ziemi. Nalej ślimaczkom piwa i pozwól im się raczyć, wierz mi, że będą szczęśliwe, a Ty będziesz miała mniej pracy z wystawianiem biletów lotniczych! Komunikat meteo - proszę o deszcz. Bo jest tak sucho, że trawę to już nam całkiem szlag trafił, a reszta żyje tylko dlatego, że podlewamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikach 23.06.2010 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Monisia - cieszę się, że mogłam pomóc, a kompoty - może otwórz je, przetrzyj gwint każdego słoiczka do czysta, potem jeszcze raz watką nasączoną wódką albo spirytusem i spróbuj jeszcze raz krótko zagotować. I nie odwracaj po pasteryzacji, daj im normalnie wystygnąć! . Depesiu tak właśnie zrobiłam i jest ok. Chyba dobre mi to wyszło, bo dżemy idą jak woda! muszę trochę dorobić, bo zimy nie doczekają A co do deszczu, to u nas już go przeklinają, nic nie rośnie bo długo stało w wodzie, a młode ziemniaki to nawet gnić zaczęły:( ale to wszystko pokręcone! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 23.06.2010 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 ślimaki to na kg bym mogła sprzedawać i niezła kaske bym na nich zrobiła, bo tyle ich mam....Depsiu to one w tym piwie uracza się tak na amen? a c oz czerwonymi mrówkami, których spore mrowisko odkryłam jakis czas temu? (a jak te cholery gryzą) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.06.2010 17:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Monisia - cieszę się, że zadziałało, bo że smaczne zrobisz, to wiedziaaaałam! Aka - powinny tak na amen w tym piwie, a czerwone mrówki - tak samo jak czarne, powinno im się też spodobać w doniczce, najlepiej odwróconej do góry dnem (nie wiedzieć czemu ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 23.06.2010 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 A u nas w tym roku mrówki do domu wchodzą. Na przykład, jak Stefcio ma dzień chodzonego to zaraz są. Stefek naślini na podłogę, one wyczuwają ślinę i już mam. Skąd wchodzą, to ja pojęcia nie mam. Wydaje mi się, że spod parkietu, tam gdzie nie ma listwy (drzwi na taras). W związku z tym, ostatnio latam na mopie i wcale mnie ta jazda nie cieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 23.06.2010 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 dobry wieczórDPS-ia nie ma sprawiedliwości:( u Ciebie sucho i ciepło a u nas zimno:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 23.06.2010 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Ja muszę powalczyć z tymi mrówkami. Bezczelne są! Jakiś czas temu popsikałam od serca parapet w pokoju dziecięcym, bo się stamtąd wykulywały tylko puste jajeczka i zmielony steropian. Jakiś czas był spokój, a teraz gadzinom przestało śmierdzieć i znów tam są!!! Tylko mam problem jak zlokalizować mrowiska, bo u mnie to szczególnie w warzywniaczku i skalniaku po prostu mnóstwo dziurek w ziemi widać, i one tam kurka włażą Wusia - nazwę tego proszku plissssss!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 23.06.2010 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Aniu nie pamiętam:( dałam siostrze opakowanie bo jej też mrówy z podłogi wyłaziły ale kupiłam go po prostu w ogrodniczym tylko właśnie pisało że zanoszą do gniazda:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 23.06.2010 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 To popytam w ogrodniczym. dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 23.06.2010 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 nie ma za co niewiele pomogłam:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 23.06.2010 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Ja w zeszłym roku na mrówki sypałam expel, w tym roku akurat nie było więc wziełam Agrecol - preparat przeciw mrówkom - oba działają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.06.2010 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Chyba jutro uszczęśliwię ślimaczki. Ciekawe, w jakim piwie gustują...Została mi po gościach butelka jakiegoś Redsa czy innego wynalazku. Może ślimaki toto lubią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.06.2010 05:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2010 Zeljcia, spróbuj posypać solą tam, gdzie one mają swoją ścieżkę, może pomóc. Udało mi się dzisiaj napisać coś w dzienniku budowy i wkleić kilka zdjęć - zapraszam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 24.06.2010 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2010 Sypię proszkiem do pieczenia i działa na jakiś czas. Widzę, że dużo pracy u Was już zrobiono i dużo jeszcze przed Wami. Teraz ten dach by się przydał zmieniony tak aby nakrywał tez wejście do tego pokoju. Zrobił by sie tam taki tarasik kryty. Wszystko obsadzić bluszczem aby ładnie zarosło w zieleń. Mebelki na razie pomaluj na biało tak jak planujesz. Ew. w łazience, jeśli jakiś mebelek będzie, to możesz maznąć szarym w miejscach "przecierek". Zrobić takie niby przecierki. Półsuchym pędzlem, prawie suchym.., wiesz o co mi chodzi. A jeśli są uchwyty to pomalować na szaro.... Tak tylko piszę, bo pomysłów możesz mieć dużo a i tak potem w tym zrobisz "cenzurę". U nas przez noc napadało nie źle. Czy u Was też? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.