Chef Paul 30.06.2010 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 (edytowane) Cierp ciało, cos chciało! Takich cierpień, jam zwyczajny ... Tak sobie zaszłam .... [/color][/color] Byleś nie zboczyła gospodyni pewnie .............. leje ze szlałcha ... bo kto rano wstaje, ten leje jak z cebra Edytowane 30 Czerwca 2010 przez Chef Paul był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.06.2010 10:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 No tak, ja wiedziałąm, że ten złośliwy kucharz mnie nie doceni! A krem i tak pyszny był! Jamlesik - żebyś wiedział, że rano jeszcze poprawka była, bo z wieczora lataliśmy wszyscy ponad 2 godziny z podlewaniem, a i tak do rana w paru miejscach wzięło i wyschło! No to lecę, dzisiaj ogórkowa i pierożki, trza nastawiać obiad! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 30.06.2010 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 No tak, ja wiedziałąm, że ten złośliwy kucharz mnie nie doceni! A krem i tak pyszny był! ... No to lecę, dzisiaj ogórkowa i pierożki, trza nastawiać obiad! ... wrrrrr ... ogórcowa też zawsze wychodzi ... a pierożki z czym (jeśli wolno zapytać) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 30.06.2010 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 jakby co to mnie w drewutni nie było Paczta Go, świętoszek się znalazł http://img.tomshardware.com/forum/uk/icones/smilies/kaola.gif Chefie, nie zboczem, nie zboczem, ja prostolinijny człowiek jezdem http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/116.gif A ogórcowa faktycznie, zawsze wychodzi ...... to ja już spadam http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/116.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.06.2010 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 Świntuchy jedne, w ogóle nie chcecie mnie pochwalić! Powiem babci, że tak Jej obiady komentujecie! Krem to ja, ale ogórkowa i pierożki (z kapustą i grzybami ) to już Babcia - jej wszystko zawsze wychodzi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 30.06.2010 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 Świntuchy .............. też lubię żeberka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 30.06.2010 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2010 też lubię żeberka A ja karkóweczkę dołożę do nich:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 01.07.2010 00:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 Świntuchy jedne, w ogóle nie chcecie mnie pochwalić! Powiem babci, że tak Jej obiady komentujecie! ... :jawdrop:przeca pisałaś ... No to lecę, dzisiaj ogórkowa i pierożki, trza nastawiać obiad! Babcia to zapewne nawet może, ze sznurówek z kaloszy ... ugotować zupę węgorzową Babcia to zupełnie inna inkszość Pozdróweczka dla Babci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.07.2010 05:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 Ha, bo ja za podkuchenną robię, podaję garnki i zmywam i takie tam! Słuchajcie, słuchajcie, u nas pochmurno, ciepło, wczoraj deszczyk fajny był przez całe pół godziny - jest dobrze! Dziecko młodsze dzisiaj pojedzie nad morze ciężko pracować - ma roznosić po plaży pączki, naleśniki i takie różne, koniecznie chce sobie zarobić. No i słusznie, to się bardzo chwali! Wczoraj dostał wreszcie świadectwo dojrzałości - ZDAŁ!!!! Matematyka 54% - całe szczęście, bo o to najbardziej się bałam. W sumie naprawdę ładnie zdał tę maturę, z czego jestem bardzo rada! Teraz tylko załatwić przyjęcie na studia (fizjoterapia na tapecie ) i - wakacje! Obolała dzisiaj cała jestem, podobnie jak Sołtys. Wszystko przez rzeczonego Sołtysa. Zafugował wczoraj podłogę w łazience na budowie. I niepomny na to, że na opakowaniu specjalnej elastycznej i wodoszczelnej dwuskładnikowej fugi napisali jak byk "czyścić, dopóki fuga jest świeża i plastyczna" - poszedł sobie i zostawił tę fugę, żeby zastygła!!! Zeskrobywanie jej szpachelkami i modelowanie jej kształtu zajęło nam... 4 godziny!!! Ręce mam napuchnięte i bolące, kolana takoż. On ma szczęście, ten facet, że ja go kocham, bo inaczej to już by chyba szukał nowego domu... Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć, jak dobę rozciągnąć? Nie mogę z dziabką na grządki zdążyć przez to wszystko. No to buziaki, kochani, lecę dalej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 01.07.2010 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 Depeś pochwal Młodszego i pogratuluj Mu od nas. Z tą fuga to na prawde Sołtys zawalił sprawę. To sobie wyobrażam jakie to czyszczenie musiało być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 01.07.2010 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć, jak dobę rozciągnąć? Nie mogę z dziabką na grządki zdążyć przez to wszystko. mniej spać, albo spać przy dziabce no jeszcze młodego przekupić wyższą gażą niż na plaży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 01.07.2010 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 dobry wieczór DPS-ia ja bym tam zjadła wszystko co byś zapodała;) a z Sołtysem to ja nie wiem jak się chłopina wziął za robotę to narzekasz że Cie kolana bolą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 01.07.2010 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2010 Z tą fuga to na prawde Sołtys zawalił sprawę. To sobie wyobrażam jakie to czyszczenie musiało być. Szkoda mi Sołtysa .... oj biedny On, biedny ... Pogratulować Młodemu!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.07.2010 04:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2010 Już Ty Sołtysa nie żałuj, chłop nie ma źle, ja Ci to mówię! A dłonie to jeszcze dzisiaj mnie bolą. Wusia - dziękuję Ci, kochana, za zaufanie, będzie Ci to zapamietane! Przynajmniej nie suponujesz, że krzywdę Sołtysowi zrobiłam! Zeljcia - no mówię Ci, zawalił, niestety, ale co było robić, trzeba było pomóc mu i ratować tę łazienkę. Znowu u nas upał. No nie wyrabiam już z tym słońcem, naprawdę! Niech ktoś to schowa trochę za chmurami, pliiiissss... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.07.2010 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2010 dobry wieczór DPS-ia teraz to nie wiem czy się cieszyć czy bać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.07.2010 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2010 Ogórkowa wcale zawsze nie wychodzi! Moje średnie dziecię narzeka czasem, że za mało kwaśna, chociaż ja wlewam do niej wodę spod ogórków a i samych ogórków nie żałuję. Kiedyś zakwaszała zupę na talerzu kwaskiem cytrynowym!!! A Sołtysa to ja poniekąd rozumiem - fugowanie to paskudne zajęcie! Można zapomnieć o wskazówkach na opakowaniu z radości, że się skończyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.07.2010 10:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 Wusia - no pewnie, że się cieszyć, ja tylko dobre Ci zapamiętałam! Agduś - ja tam często dolewam sobie kwasu ogórkowego, bo Babcia to lubi łagodnie bardzo, dla mnie zbyt łagodnie, więc też dosmaczam sobie. Dzisiaj u nas chłodnik ogórkowy będzie. Upał jest nie do wytrzymania. W cieniu 36*C. Mózg mi już chyba wyparował... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.07.2010 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 dobry wieczór uffff DPS-ia ulżyło mi:) u nas dzisiaj było fajnie zawiewał chłodniejszy wiaterek było cieplutko no żyć nie umierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 03.07.2010 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 ... Dzisiaj u nas chłodnik ogórkowy będzie. ... ... u mnie balanga grillowa ... głodomory już prawie za drzwiami ... Upał jest nie do wytrzymania. W cieniu 36*C. ... ... przecież to normalna pogoda latem ... (za to u mnie od dwóch nocy pada) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 03.07.2010 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 ... u mnie balanga grillowa ... a moja porcja została na grillu ...... do roboty cza było wyruszyć a wcześniej polatać ze szlauchem, bo dawno w nocy nie padało będzie chłodna kiełbaska na śniadanko a chłodników i tak nie lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.