Agduś 03.07.2010 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 Widzę, że tu na zmianę - jadłospis i prognoza pogody. To się dostosuję: U nas dzisiaj było do zniesienia - upał okropny, ale chwilami jakaś litościwa chmurka zakrywała słoneczko, powiał miły wiaterek i robiło się wręcz bosko!Obiad był prymitywny, bo czasu nie mieliśmy (Andrzej studzienkę od pc zabezpieczał ksypexem, a ja sprzątałam i pakowałam. Zaproponowałam więc po prostu bób, na co Wera, która wiecznie mi zarzuca zbyt.... rustykalny styl gotowania wykonała makaron z jakimś ziołowym sosem z torebki (ona dla odmiany uwielbia takie wynalazki z torebek i słoików, za którymi ja nie przepadam - delikatnie mówiąc). Małgo stwierdziła, że żadne z tych dań nie jest jadalne, więc dostała pierogi z truskawkami (gotowiec).W temacie ogórkowej dodam, że ja też lubię hardcorowe smaki kwaśnych zup. Andrzej narzeka, że w moim kapuśniaku łyżka mu czernieje albo się rozpuszcza, podobnie w ogórkowej. Kapuśniak gotuję wyłącznie z kiszonej kapusty (nie znoszę tego z dodatkiem słodkiej albo, co gorsza, zupy kapuścianej z samej słodkiej), ogórkową z dwóch woreczków ogórków i całej wody (szkoda mi moich ogórków do zupy).Chłodników też nie lubię.Ani zup owocowych, które są dla mnie pomysłem absurdalnym (jak można jeść kompot z makaronem???!!!). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 03.07.2010 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 Chłodników też nie lubię. Ani zup owocowych, które są dla mnie pomysłem absurdalnym (jak można jeść kompot z makaronem???!!!). i niech nikt nie próbuje przekonywać, że jest inaczej spagheti w kompocie ........... beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.07.2010 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Eeee tam, nie znacie się! Owocowa jest pyszna, a kapusniak z młodej kapustki też. Oczywiście znowu upał, przyjdzie znowu wodę na pole wozić, z konewką z beczki rozlewać. Nawet goście wymiękli, mieli na rowerki jechać ( w tym roku przyjeżdżają do nas prawdziwi turyści, przywożą sobie rowerki i jeżdżą całymi dniami, niektórzy po 60-70 km dziennie robią!), ale wczoraj pojechali tylko na 2 czy 3 godziny, dłużej nie dali rady. Trzeba koniecznie baseny dochlorować, bo zakwitną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 04.07.2010 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 dobry dzieńAguś smaki mamy podobne ja też wczoraj gotowałam boberek;) na zimno rewelacyjnie smakował z karczkiem z grilla:lol2: a kapuśniak tylko z kiszonej;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 05.07.2010 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 przyszłam powiedzieć dzień dobry po urlopie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.07.2010 09:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 Witaj, Akuś, mam nadzieję, że dobrze odpoczęłaś! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 05.07.2010 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 pracowicie kochana, koło domu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.07.2010 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 Łeeee, taki "urlop" to ja mam cały czas... Ja to bym pojechała gdzieś się pobyczyć, pokąpać, popętać się byle gdzie, jachtem popływać... Ech... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 05.07.2010 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 dobry wieczórDPS-ia Ty to masz marzenia:lol2: jachtu się zachciewa;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 06.07.2010 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 i co pada w końcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 06.07.2010 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 cześć Depeszko ... ja dziękuję - TRZY strony mnie nie było:oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.07.2010 17:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Wusia, no ale z jachtem to nie problem - problem z czasem na pływanie. Jamlesik - no nareszcie popadało, pół nocy padało i to tak fajnie!!! A dzisiaj u nas taka piękna pogoda - pochmurno, 21*C, - po prostu cudnie!!! Gwożdziku - chyba pójdę zobaczyć, gdzieć Ty się wbił na tyle czasu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.07.2010 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 nie no DPS-ia pełen szacun jak Ty z jachtem nie masz problemu:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.07.2010 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Jakoś sobie radzę, a co... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.07.2010 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 nic nic tak tylko nieśmiało:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 06.07.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 nie no DPS-ia pełen szacun jak Ty z jachtem nie masz problemu:lol2: ... nie wiedziałaś, że Anetka to "morska wilczyca" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 07.07.2010 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 depeeś gratuluję Alkowi !!!! moja sierotka też zdała i to całkiem , całkiem....... nieźle czekamy jeszcze na wyniki z jej egzaminu zawodowego fotki Ci wyslę , obiecuję (jak znajdę wolną chwilkę , bo ostatnio krucho u mnie z czasem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 07.07.2010 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 łał !!!! taki okrąglaczek u Ciebie wstrzeliłam:eek: widzę ,że mnie doganiasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.07.2010 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Depsia Ty w innej strefie klimatycznej żyjesz! A tą wodę w basenie to jak często trzeba wymieniać? Jeśli dobrze pamiętam to na turnusach zmieniali co dwa tygodnie. W tych mniejszych, w dużych to nawet nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.07.2010 18:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2010 Woooow, Frosia! Witaj, kochana, dawno Cię nie widziałam!!! No to gratuluję okrąglaczka, cieszę się, że u mnie! Zeljciu, ja u siebie w ogóle nie zmieniam w ciągu sezonu, jesli jest odpowiednio zadbana, to nie trzeba i jest jak kryształ! Zobacz do komentów Mayland, chyba wczoraj albo przedwczoraj pisałam u niej cały długi post właśnie na temat eksploatacji basenów domowych. Nie wiem, czy to inna strefa klimatyczna, wczoraj pięknie nam popadało (radość była niesłychana we wsi całej), a dzisiaj nie parzyło (jeszcze), więc prawie cały dzień spędziłam z synkiem w polu, bo od długiego czasu nie dawało sie tam niczego zrobić - ziemia jak beton była, a i temperatura nie dałaby się wytrzymać. Rano nie mogę iść w pole, bo gościom śniadanie wcześnie szykuję, a wieczorem padam z nóg, nie byłabym w stanie chyba niczego zrobić. Boszsz, już podają, że w niedzielę i poniedziałek u nas 35*C w cieniu ma być... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.