Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[Agduś]

DPS-ia obawiam się ze żaden przyzwoity wet nie uśpi zdrowego kota bo zakaz mają

Ja się obawiam raczej tego, że nie każdy wet jest przyzwoity...

[DPS]

Cała dyskusja by się nam tutaj rozwinęła, więc może lepiej zamknijmy temat stosunku do zwierząt.

Jesztem przeszczęśliwa, że udało się znaleźć dla malutkiej dom, jakoś dostarczymy ją do Wrocławia, żeby tylko teraz znalazła się możliwość przewiezienia jej z Wrocka do Krakowa lub Niepołomek.

Mam nadzieję, że i to jakoś uda się załatwić.

Agduś - dziękuję imieniu koty i swoim!

[Agduś]

Ogłosiłam poszukiwania na zwierzakach, jeżeli nikt się nie znajdzie, może trzeba będzie na "miau" napisać.

[wu]

ale fajniście że kocik dom znalazł

[Agduś]

No tylko trzeba go do tego domu jakoś dowieźć... Na "miau " widziałam, że są ludzie, którzy wożą za cenę benzyny. Nie wiem, czy koleżanka będzie chciała jeszcze koszty ponosić, bo przecież i tu na miejscu są koty do wzięcia... Na ten przykład trzykolorowa kotka, której też właśnie szukam domu, a o której tej koleżance nie wspomniałam...

[DPS]

Ja to znam jedną taką Ewkę z muratora, chciała mieć trikolrkę, ale jej ukradli...

Może byłaby chętna...?

Wierzę, że transport jakoś sie znjadzie.

[wu]

DPS-ia Ty weź ja to patrzę czy mi moja czego nie przyniesie muszę ja do weta zabrać niech posprawdza co jej dać żeby nie przyniosła;)

 

a takiego trikolorka jak moja to drugiego nie będzie:cry:

[Agduś]

Depsia, a Ty byś do Opola nie mogła podrzucić? Przeca z Wrocka do Opola to rzut beretem jest! A moja rodzinka będzie do nas jechała koło 17 października.

[Chef Paul]

Czytam tak Wasze wypowiedzi i się zastanawiam ... dlaczego człowiek "udomowił" koty, psy, konie, dziki, itd ?

 

 

z pozdróweczkami

[Agduś]

Kiedyś ich potrzebował, teraz ponosi tego konsekwencje, jeżeli ma sumienie.

[DPS]

No jak się musi... to się podrzuci i do Opola...

 

Wusia, ja to bym się zdecydowała mimo wszystko na sterylkę, to tylko parę dni jest w domu, żeby Kota doszła do siebie, a byłaby sprawa załatwiona raz na zawsze.

 

Pawełku, Ty nie zaczynaj, dobra?

Lepiej Ty mysl nad tym moim menu - co ja mam im do picia dać???

[wu]

DPS-ia tylko że ja tam jestem średnio godzinkę obecnie więc jak się kotem zająć

[Chef Paul]

...

Pawełku, Ty nie zaczynaj, dobra?

...

przeca nic nie naczynam ... czasami tylko siedzę a czasami siedzę i myślę ...

... więc ...

...

Lepiej Ty mysl nad tym moim menu - co ja mam im do picia dać???

... sądziłem, że o jakichś "daniach głównych" mowa była ... w każdym razie bądź: nie wszyscy dobrze trawią popijając wodą (vide: cud w Kanie Galilejskiej)

[DPS]

Ano własnie, własnie...

Myslałeś, że tylko główne dania...?

A całą resztę kto pomoże, jak nie Ty, hę?

Przeleciałam po ogrodzie z kosiarką i padłam.

Muszę sił nabrać przy laptopku.

[wu]

też jestem padnięta acz bez kosiarki:lol2:

[Agduś]

Wuśka, przynajmniej zastrzyk jej daj. Ostatecznie tabletki, ale tu już nie ma pewności, czy zje całą. Albo złap, zawieź na steryklę i przetrzymaj w domu z tydzień póki nie wydobrzeje, a potem wypuść na działkę. Przez ten tydzień i tak nie będzie po domu szalała po operacji. A jakby Ci kotów było mało, to ja wciąż mam na zbyciu trikolorkę.

[wu]

no musieć zawlec do weta coby ją obejrzał czy za późno nie jest na antykoncepcję

[Chef Paul]

Ano własnie, własnie...

Myslałeś, że tylko główne dania...?

A całą resztę kto pomoże, jak nie Ty, hę?

...

... no przeca obiecałem ... winka odpowiednie również dobierzemy

[DPS]

No i tutaj, to ja bardzo, Pawełku, na Ciebie liczę, bo pojęcia nie mam o tym temacie, jak wiesz...

Wusia, Ty daj ją na sterylkę, parę dni przetrzymasz, a potem wypuścisz, będzie dobrze!

[Chef Paul]

No i tutaj, to ja bardzo, Pawełku, na Ciebie liczę, bo pojęcia nie mam o tym temacie, jak wiesz...

...

... no i mamy po problemie ... (możem przerobić na futer wszystko, co Tobie tam niepotrzebnie biega i lata po podwórku) ... stary ząb od glebogryzarki tyż

 

... temczasem "coś z grzybami"

Edytowane 10 Października 2010 przez Chef Paul