Anna Wiśniewska 24.10.2010 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2010 To świetnie, że się tak dobrze bawiliście Należało Wam się! :yes: Lecz Sołtysa, te chłopy to jakieś słabsze są, byle powód i już chory, ech... Buziaki! I czekam na relację na blogu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 24.10.2010 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2010 No, tośmy wrócili! ... Teraz trzeba będzie się zająć produkcją jakichś przetworów z pigwowca ... No i wyleczyć Sołtysa, który się rozchorował, ... ... ... o to, to, to, ... odpowiednio przerobiony pigwowiec, napewno Sołtysowi pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 24.10.2010 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2010 To zapodaj, że kawa czekała gorąca na stole! I potem, coby się nie zmarnowało, całą wypiłam. I przez 4 doby nie spałam! Niech mają wyrzuty sumienia, że nie wpadliście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 24.10.2010 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2010 Depsiu, na relacje z moich ukochanych Bieszczad czekam z niecierpliwoscia!!!! Zapodaj i opis i fotki! Bardzo prosiem A po Twoim powrocie czekam, sama wiesz na co! Milego pobytu w moich ukochanych gorach i fajowskich wrazen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.10.2010 17:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2010 No to popełniłam pierwszy z wpisów bieszczadzkich na blogu! Myslałam, że uda się za jednym zamachem, ale gdzie tam - tyle do opowiadania jest, że szok! Ambercia, jakie Ty masz przepiekne zdjęcia na blogu!!! Naprawdę aż miło popatrzec na tych młodych ludzi, tacy piękni i tacy zakochani. Fantastyczne! Oczywiście pamiętam, że czekasz. Braza, czy Ty też już w ogóle do mnie nie zaglądasz? Co jest, kurna? Agduś, zapodałam od razu, że na pewno masz dwa wiadra kawy dla tego autobusu ludzi, ale gdzie tam, słuchać o niczym nie chcieli, tylko do domu i do domu... A jak tam mała kotunia, zaaklimatyzowała się? Zdrowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 24.10.2010 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2010 (edytowane) Sołtys chory Jak Ty Mu na to pozwoliłaś????? Buziaki zostawiam http://www.emotka.pl/emotikony/emocje/161.gif P.S. A zdjęcia Amberci naprawdę fantastyczne, ale dla mnie to nic nowego!!!! Edytowane 24 Października 2010 przez braza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 24.10.2010 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2010 Depeś wróciłaś! Amber zdjęcia piękne, mimo tego, że slubnych zdjęć nie lubię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 25.10.2010 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Kocina zdrowa, chociaż jej starsza siostrzyczka chorowała (robale miała). Zachwyciła nowych właścicieli, bo taka kochana i przymilna i grzeczna i czysta... OMC nie została u mojej mamy, bo po dwóch dniach miała ją owiniętą wokół pazurka! W Bieszczadach pięknie!!! Aż pożałowałam, że mnie tam w tym roku nie było... W ogóle za mało w tym roku byliśmy w górach - koniecznie musimy nadrobić! A'propos zdjęć ślubnych, to coraz częściej w różnych miejscach spotykam pary pozujące do takowych. Czasem te pozy i rekwizyty są tak kiczowate, że aż boli! Ale tych Amberciowych nie widziałam, więc nie do nich piję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 25.10.2010 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 najpierw to .... Jamles - Ty to się nie odzywaj ......... a potem to .... A Jamles to już w ogóle mnie nie kocha, ani nawet nie lubi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.10.2010 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 No bo tak się odzywasz, że ja myślę, że mnie nie lubisz, a potem sie wcale nie odzywasz, fujrkarzu! Eeee tam, i tak Cię lubię... Agduś, cieszę się ogromnie, że kicia podbiła serca swoich właścicieli, przypuszczałam, że tak właśnie będzie, bo jest naprawdę przymilasińska i słodziak, a do tego odważna i wszędobylska. Mogę jeszcze tylko zapytać, jak ją nazwali? Brazunia, no własnie kiedy bez pozwolenia zupełnie Sołtys sobie wziął i zachorował, teraz to już takie czasy, że naprawdę, co za ludzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 25.10.2010 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 DPS-ia no dawaj kolejny odcinek i co tak skąpisz fotek;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 25.10.2010 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Depsia, Braza, dziekowac, dziekowac Bo to jest tak, ze gdzie nie spojrze to ludziska bloguja! Normalnie sie tak porobilo, ze jak nie blogujesz i nie ma Cie na "fejsie" to znaczy, ze chyba nie zyjesz Na "fejsa" czasu zabraklo, ale bloga powoli skladam No i co ja poradze, ze ludziska najfajniej sie fotografuje, a najszczesliwiej to chyba w tym jedynym dniu No ja wierze, ze to bedzie "jedyny" taki A wracajac do Bieszczad, to bardzo, bardzo zalujemy ze w tym roku nie udalo nam sie tam wyrwac chociaz na 3 - 4 dni .. Jezdzimy wlasciwie co rok i mimo, ze czesto powtarzamy te same szlaki, to nigdy nam sie jeszcze nie znudzilo Gospodyni, zapodasz zdjecia, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 25.10.2010 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Gospodyni ... no jestem na Twoim blogu!!!! Pieknista opowiesc!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.10.2010 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Ambercia, dziękować to nie ma za co, boś zasłużyła na pochwały jak mało kto!!!! Zalogowałam się na "fejsa" ale ... czasu nie mamhttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/116.gif Przyszłam ... żeby znowu nie było, że nie łażę!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.10.2010 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Dzień doberek, kolejny odcinek od wczoraj już na blogu! Ja fotek nie skapię, kochana, gdybyś Ty wiedziała, ile czasu mi zabiera wrzucenie tych, które są, to i tak byś w szoku była, zapewniam! Lecę, bo muszę trochę popracować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.10.2010 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 A ja nie robię nic .... nie chce mi się!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.10.2010 07:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2010 Niestety, ostatnio i mnie coraz częściej to zjawisko dopada. Staram się temu jakoś zaradzić, ale tylko trochę się staram. Wczoraj chciałam zrobić konfiturkę czy dżemik z owoców pigwowca, ale nie wyszło to najlepiej, są jednak bardzo ale to bardzo kwaśne i jakieś hurtowe ilości cukru trzeba pchać, żeby dało się przełknąć, potem trudno to odparować, bo cukier oczywiście karmelizuje, czuć to lekką spalenizną, więc na razie jakoś nie najlepiej. Sołtys mówi (Boże, jaki to dobry człowiek!), że super, że będzie jadł, że takie fajne, kwaskowate... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 27.10.2010 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2010 no a Ty narzekałaś że bez pozwolenia się pochorował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bramer 27.10.2010 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2010 już tam Paweł dobrze Ci radził, co zrobić z pigwowca to Ty jakiś dżemik sobie wymyśliłaś... ja tam posłuchałem i wszystkim smakuje, pomimo że nie jest kwaskowe pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.10.2010 18:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2010 Łooo, Bramer, jak się masz, kochany!!! Żeby się dało, to by się zrobiło, jak Paweł gadał, ale czasem się nie da, no nie da się... Wusia, no bo po co choruje bez pozwolenia? Ciągle jeszcze słaby jakiś, bez formy, pod kołdrą muszę przechowywać i w ogóle. Mam nadzieję, że do soboty lepiej będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.