jamles 30.11.2010 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 ...... Bo ja tylko piaskową z kakaem lubię... mam tak samo, chociaż inne babki też lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 30.11.2010 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Bramer pycha mniam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 30.11.2010 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 (edytowane) Wusia, ja też siadam i jadę, kiedy już absolutnie muszę. Ale nie lubię i już! A nie lubię, bo wiem, że nie jestem dobra w te klocki.O pasztetowych babach ze smalcem się nie wypowiadam, bo to nie moja działka. Edytowane 30 Listopada 2010 przez Agduś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 30.11.2010 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Wusia, ja też siadam i jadę, kiedy już absolutnie muszę. Ale nie lubię i już! A nie lubię, bo wiem, że nie jestem dobra w te klocki. . wczoraj nie dało się wsiąść i jechać wjechałam w korek, przez 2 godziny przejechałam 2 metry. Ani wysiąść, ani zrezygnować. Ludziom paliwa brakowało, spychali samochody na trawnik. A wszystko dlatego, że p... tir się rozwalił. Kiedyś kierowcy tirów to była arystokracja, teraz małolaty sadzają na przeciążone samochody. Wczoraj działy się dantejskie sceny na ulicach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.11.2010 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 O psiamać ! Czyżbyś zamroziła półpaśca ? Kto wie, kochana, kto wie! Dzisiaj tak pieknie, cichutko, lekki mrozik - rano poleciałam odśnieżać po nocy, potem kazałam Sołtysowi wytargać na śnieg wszystkie dywany, chodniki i chodniczki z domu, potrzepałam wszystkie na śniegu i tak nam zeszło do samej 13! Bardzo sie dobrze czułam i mam wrażenie, że to doskonale robi na moją odporność. to ten z wody, i też z kfiotkiem http://img715.imageshack.us/img715/604/zdjcia0032.jpg To jest fantastyczne, taki pasztet zrobić!!! No wiesz co? Jak będę miała jkąś imprezę, to może mi zrobisz? Ja sama w życiu takiego nie zrobię, ale zjeść - mniam!!! Pięknie to wygląda, a nie wątpię, że i smakuje doskonale! Rwa - patrzyłam tak na migawki z Łodzi wczoraj i dzisiaj w TVN24 i o Tobie myslałam. I myślałam własnie, że pewnie stoisz w jakimś korku, bidulo i wkurzasz się. No i masz, rację miałam. Jak Ty dajesz radę do dwóch miejsc pracy dojechać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 30.11.2010 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 przy normalnej pogodzie nie jest źle. Wczoraj za to wróciłam do domu o 12. W nocy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 30.11.2010 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Moja koleżanka wczoraj jechała po nocce z Krakowa do Niepołomic prawie dwie godziny. A pracuje na skraju Krakowa od naszej strony, więc powinna jechać pół godziny. Tir się rozkraczył na podjeździe, bo zapomniał zimówki założyć! Kierowcy psioczą, że służby zaskakuje zima, a sami zaskoczeni jak cholera! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.11.2010 20:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Niestety, panuje ogólna niefrasobliwość. I służb, i kierowców.Służby jakoś nijak zdążyć nie mogą co roku tak samo, choć doskonale wiedzą ile będzie śniegu, kiedy i gdzie.Nie wierzę, NIE WIERZĘ, że nie można zorganizować odśnieżania miast i dróg w taki sposób, by dawało to odczuwalne efekty.A równocześnie słucham sobie dzisiaj pana rzecznika Komendy Głónej policji, pana skądinąd niezwykle sympatcznego, jak ostrzega i przypomina kierowcom, że zima, że zimowe opony, że zwolnić, nie wyjeżdżać z domu bez absolutnej konieczności...Po czym dodaje radośnie uśmiechnięty, że ON TEŻ JESZCZE NIE ZAŁOŻYŁ ZIMÓWEK I ŚLIZGA SIĘ PO DRODZE!!!Nosz q...a, i nie szkodzi, że wtedy stwarza niebezpieczeństwo dla tej reszty jeżdżących, którym tańczy przed nosem, a ci nie mogą nawet przyhamować na śliskiej drodze...No kur.a, ręce opadają, naprawdę!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 30.11.2010 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 I rozklęła nam się aniołowa paskudnie I ma rację ! Niech marudzi na głupotę ludzką ! Wczoraj na jednym moście ( fakt że ma 4,5 km ) ...widziałam 4 auta stojące na awaryjnych ...bo siem łapki ślizgały ... Mnie tam się qrna nie ślizgały ! Ale ręce opadają na widok letnich opon w taki śnieg ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.12.2010 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Na zimowych dzisiaj wyjechałam. Dusza usiadła mi wygodnie na ramieniu i patrzy. Na naszej drodze - odśnieżanej, ale nie sypanej - kółka w lewo, autko w prawo. Jedyne, co mi groziło, to zakopanie się w kopnym sniegu, więc się nawet nie przestraszyłam (chociaż zła bym była, bo by nam kolejka u mechanika przepadła). Dusza westchnęła tylko cichutko i przypomniała - ostrożnie, ostrożnie dalej!!! No to jechałam ostrożnie i do mechanika dotarłam. A swoją drogą to trza było się umówić w listopadzie na te wymiany, ino nie wiadomo było czy kasy styknie. W dodatku, jak na złość, wysiadła dmuchawa i jechałam z zamarzniętymi od środka szybami! Wlokłam się niemożebnie, ale inni też. A co do służb, to gdzieś jest złoty środek. Sądzę, że niemożliwe jest odśnieżenie WSZYSTKIEGO i NATYCHMIAST. Ileż by tych pługów musieli mieć??? U nas też na miejskim forumie ludzie marudzą - bez sensu! Rano nasza uliczka była nieodśnieżona i a to rozumiem - zaledwie kilka domów przy niej - są ważniejsze drogi. Wczesnym popołudniem już przejechał pług! W zeszłym roku był dopiero późnym wieczorem. Kiedy szłam rano, drogi były białe, ale odgarnięte. Po południu główniejsze już czarne, boczne posypane piaskiem. Moim zdaniem nie jest źle, a jeżeli ktoś się spodziewa zimą czarnej nawierzchni na każdej drodze i dróżce i to jeszcze w trakcie opadów, to niech zafunduje gminie parę samochodów, zapłaci kierowcom i za paliwo... Bo wiosną zaczną te same osoby mendzić, że to czy tamto niezrobione, że kasy na łatanie dziur po zimie nie ma, że chodniki dziurawe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.12.2010 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 (edytowane) wiesz co, racja. Ale jest też druga racja. Nasz pan prezydent (były już, na szczęście) miał za co zwiedzać cały świat. Jakoś kasy nie brakowało na przelot całej świty do Brazylii czy Dubaju. Jeden bilet kosztuje 6000. A gdzie pobyt.. Ile dni by pług pojeździł za tą sumę? Wczoraj w TV wystąpił jakiś mydłek, kierownik tego czy tamtego. Na oko pewny siebie manager. Mówił długo i okrągło, ale nie skomentował, dlaczego nie było piasku i soli w poniedziałek. Przypuszczam, że gdyby nasze lokalne władze zarządzały, a nie wykonywały ruchy, byle się nikt nie doczepił a pensja słynęła na konto, to by ludziom było lepiej, ale... jak się coś robi, to można komuś podpaść. Jak się nie robi nic - to jakoś leci... Edytowane 1 Grudnia 2010 przez EZS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.12.2010 15:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Ha, każdy rozumie, że nie da się wszystkiego i natychmiast. Ale w wielu dużych miastach nawet jak spadnie śnieg, to główne drogi nieodśnieżone. Przy takiej pogodzie pługi powinny całą noc jeździć, żeby rano jako tako na trasach przelotowych było. Ktoś powinien zadbać o to, żeby było czym posypać drogi. Piaskarki powinny być i powinny pracować, jeśli nie ma, to zwykłe traktory czy ciężarówki z przyczepą i szuflującymi w czasie jazdy panami. Patrzę za naszą zachodnią granicę - taki samiusieńki śnieg mają, w takich samiusieńkich ilościach. I da się, żeby odsnieżyć i posypać, w krótkim czasie drogi są czarne i gotowe do użytku. Jesli pada silny śnieg i jedzie się autostradą, to naprawdę często WIDAĆ pługi i piaskarki pracujące tam. Zajrzyj na nasze autostrady, czy zobaczysz. Ile razy tam pojadę, tyle razy bardziej rozumiem to ich pogardliwe (niestety!) "polnische Wirtschaft". I cholera mnie bierze, bo w ogromnej mierze jest to kwestia zorganizowania i wewnętrznej dyscypliny - w miejsce naszego rodzimego "jakoś to będzie". Ale zimno, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.12.2010 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 No macie rację obie! Ja tak ze swojego podwórka piszę. U nas w sumie nie jest najgorzej, a i tak narzekających od cholery. Tylko się zastanawiam, czy te wszystkie marudy swoje chodniki odśnieżyły, bo ja się tylko cieszę, że nie jeżdżę już z wózkiem dziecięcym. Jeżeli już chodnik jest "odśnieżony" to tak aby aby na szerokość łopaty. Wózek nie przejedzie. Większość poczekała aż ludzie ścieżkę wydepczą i się rozgrzeszyła z odśnieżania. Takich porządnie, szeroko odkopanych chodników jest niewiele. A już najbardziej mnie rozbraja taka sytuacja - chodnik wzdłuż ulicy prowadzącej do cmentarza. Połowa wiedzie wzdłuż pustej działki - może gminnej, bo odśnieżona chyba traktorkiem. W połowie drogi - stop! Właściciel posesji się nie poczuwa, więc trzeba zejść na jezdnię, na której latem dwa samochody zwalniają, żeby się ostrożnie minąć. I tak jest od lat, a straż miejska od lat ma ten sam argument, że nie reaguje - "przecież nie zdążymy wszędzie dojechać". Do tego miejsca mają 300 metrów... Śnieg sypie od kilku godzin jakby mu płacili za akord. Jutro będzie wesoło! Jak dobrze, że nie muszę autosa ruszać! Gorzej, że go jeszcze nie zrobili w warsztacie i nie wiem, czy do jutra zrobią. A jutro czwartek - biegania a biegania... Przynajmniej Małgo do obserwatorium Andrzej by zawiózł, bo to daleko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 01.12.2010 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Qrka dziewczyny, o czym Wy piszecie? U nas śniegu 3 cm, nie padało od trzech dni, tylko pieruńsko zimno. Dziś w dzień -15, przynajmniej słoneczko świeciło. Jutro ma padać, może się w końcu porządnie biało zrobi? PS. Nie bijcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 01.12.2010 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Ania zlituj się u mnie zaspy takie że przejechać trudno zawieje i zamiecie aż przykro:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.12.2010 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Qrka dziewczyny, o czym Wy piszecie? U nas śniegu 3 cm, nie padało od trzech dni, tylko pieruńsko zimno. Dziś w dzień -15, przynajmniej słoneczko świeciło. Jutro ma padać, może się w końcu porządnie biało zrobi? PS. Nie bijcie skąd jesteś? Jadę do ciebie. Z domem... Znowu pada. odśnieżyliśmy, a jakże, ale co z tego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.12.2010 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Słuchajcie, u nas było dotychczas spokojnie, jakieś 10-15 cm śniegu, ale dzisiaj - zima ruszyła do ataku. Śnieg wali jak u dziewczyn. Już porobiły sie zaspy poważne, na pewno jutro będzie mnóstwo biegania z szuflą. Co tam, damy radę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 01.12.2010 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 A u mnie zwariowało ! Wracałam ze wsi w tą największą zawieje ... Dusza mnie z ramienia zlazła i wczołgała się pod fotel ... Na ramieniu usiadł Anioł ( nie twój Depsia ... mój ... Stróż ) i co chwila trzask mnie w łeb i ... WOLNIEJ ...słyszę ... Dojechałam ... Nogi mnie sie wygły jak wysiadłam ... ale dumna jezdem z siebie że hej ! Jutro wyciągnę duszę spod fotela ...niech mi pomoże podwórko odśnieżyć tchórzliwa zołza ! Aniołowi postawię setkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 01.12.2010 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Jeżu nie mogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 01.12.2010 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 Jeżu nie mogę Ty siem z Jeża nie nabijaj ! Jak ja teraz muszę żubrówkę spić co by mi siem nogi odgły ... Jak Jeż "nogi prostuje" ...to bedzie wesoło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.