AgaJeżyk 04.12.2010 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 ... dobrze, że nikomu oka nie wybiło ... nie było by do śmiechu Sama jechałam to wiedziałam kiedy uniki robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 04.12.2010 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Sama jechałam to wiedziałam kiedy uniki robić ... no to "szczęście w nieszczęściu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.12.2010 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Aga - czasem to fajnie byłoby byc takim cyborgiem, człowiek by przynajmniej nie tył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 04.12.2010 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 DPS-ia bo to trza nie jeść jak mój chłop to będziesz miała talię osy:( ale idzie gadzior do lekarza:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 04.12.2010 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 A ja lubię jeść. Niektóre rzeczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 04.12.2010 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 ja to niektóre uwielbiam jeść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 04.12.2010 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Nooo... Ale są i takie, których nie lubię. I wśród nich także te tuczące! Wśród lubianych, niestety, też... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 04.12.2010 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 ja nie mam potraw których nie lubię są z dwie których po prostu nie jem bo mi wyobraźnia nie trawi:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 04.12.2010 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Wątróbka w grapefruicie? Baranie jądra? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 04.12.2010 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 flaki i płucka:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 04.12.2010 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Znaczy baranie jądra byś zjadła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 04.12.2010 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 chyba prędzej niż flaki;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 04.12.2010 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Znaczy baranie jądra byś zjadła? ... ja bym zjadła ... są bardzo delikatne w smaku ... nie to co bycze ... choć raz, w knajpce tuż koło "plaza de toros", podali bardzo małe jąderka ... poprostu byk wygrał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.12.2010 09:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Hmmm... Jądra zjadłabym, bez zadnego problemu, jedzenie jak jedzenie. :lol; W studenckich latach bardzo lubiłam jadać cynaderki w barze studenckim - były pyszne! Nie lubię rzeczy powszechnie uznawanych za przysmaki! http://www.cosgan.de/images/smilie/frech/a065.gif Nie lubię bardzo owoców morza (no, od biedy małże zjem...), nie ruszę śledzi, ryb morskich, ryb ościstych, kawioru, ostryg, tatara, flaków, galarety, golonki... Płucka i móżdżek też odpadają. Typowe potrawy, czyli kotlet, sałatka jarzynowa i cos słodkiego - najlepsze żarcie dla mnie! No i ciągle przez to z wagą walczę. Znaczy, z nadwagą. Wczoraj upiekłam pierwsze w życiu słodkie rogaliki z dżemem i śliwkami ze słoika! Przepis był tak prosty, że miałam wieeeelką chęć sprawdzenia go. Wyszło świetne kruche ciasto, w ustach się rozpływa. http://www.cosgan.de/images/smilie/frech/e015.gif Pewnie znacie przepis, ale może komuś się przyda: kostka margaryny 2 szklanki mąki 1/2 szklanki piwa Zagnieść ciasto, wałkować, formować rogaliki z nadzieniem jakimś, piec około 15 minut w 180*C. Tych wczorajszych już nie ma. http://www.cosgan.de/images/smilie/frech/a055.gif Ewa, spróbuj, jak dziecko Ci pomoże w formowaniu rogalików, to będzie hicior! Tylko pamietaj o podsypywaniu mąką w czasie wałkowania, żeby nie kleiło się do stolnicy i do wałka. http://www.cosgan.de/images/smilie/frech/g010.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 05.12.2010 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Hmmm... ... Nie lubię rzeczy powszechnie uznawanych za przysmaki! http://www.cosgan.de/images/smilie/frech/a065.gif Nie lubię bardzo owoców morza (no, od biedy małże zjem...), nie ruszę śledzi, ryb morskich, ryb ościstych, kawioru, ostryg, tatara, flaków, galarety, golonki... Płucka i móżdżek też odpadają. Typowe potrawy, czyli kotlet, sałatka jarzynowa i cos słodkiego - najlepsze żarcie dla mnie! No i ciągle przez to z wagą walczę. Znaczy, z nadwagą. ... No dobra ... mogę zrozumieć, że masz alargię na "morskie robale" ale golonka ... może spróbuj choć ... pieczone w piwie albo prasowanej ... a słodkowodne sandacze ? może węgorz ? (rozumiem, że pstrągi są zbyt "ościste") Wiem więc w takim razie czego się czymać na przyszły rok buziaczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 05.12.2010 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Nie lubię bardzo owoców morza (no, od biedy małże zjem...), nie ruszę śledzi, ryb morskich, ryb ościstych, kawioru, ostryg, tatara, flaków, galarety, golonki... Płucka i móżdżek też odpadają. ale z Ciebie jakaś ..... paskuda, że te owoce morza i kawior to rozumię ale cała reszta ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.12.2010 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Dołączam do grona lubiących inaczej morskie robale, ale golonka i tatar ... ranyyyyyy, mogę jeść za Ciebie !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 05.12.2010 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 ... aleście upierdliwi ... czy taki widoczek nie pobudza Waszych kubeczków smakowych ? http://www.chefpaul.net/food/sf1s04.jpg ... zgłodniałem ... idę coś przekąsić kawałek zrazika się ostał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 05.12.2010 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Oj ... narzekacie Morskie robale dobrze podane sa przepyszne! I co najwazniejsze baaaardzo zdrowe. Czego nie mozna powiedziec np. o takiej golonce W slad za golonkowym tematem przypomnialy mi sie wyniki ostatnich badan otluszczycy w Polsce ... dlugo opieralismy sie swiatowym trendom XXXL ale ... ale walke przegralismy. Rosniemy w oczach, pekamy w szwach i malejemy w zylach ... Moze wiec warto darowac zycie wieprzowi, he? Depsia, zapodalam dzisiaj marynowane grzybki ... matko jakie pyszne byly Musialam to napisac, bo wciagneli caly sloik i kazali doniesc, ze w gebie mioood Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.12.2010 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Mówcie co chcecie, ale te pełzająco-pływające stwory do mnie nie przemawiają!! Za to zastanawiam się, po ki gwizdek polazłam te zraziki oglądać .... no na co mitoooo .... zaśliniłam klawiaturę i tylko robotę mam dodatkową ... iiieeetaaaaammmmm!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.