braza 01.03.2011 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 ...obrzucać to i ja chyba umiem .... nawet bez maszyny To ja chyba też tak umiem ... nawet na pewno umiem ... czasami to umiem, że ho...ho...!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.03.2011 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Drużynę do obrzucania organizujemy? To kogo i czym obrzucimy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.03.2011 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Błotem? Eeee... Chociaż dosłownie to by można było. Tak dla zabawy... To nie do końca jest zygzak - zygzaki to inna bajka. Swoją drogą stara maszyna mojej cioci miała fajnie, bo szerokość zygzaka można było płynnie regulować w czasie szycia, więc się bawiłam tym, haftując (bez podtekstów) dżinsową torebkę na legitymację. Pamiętacie takie? Kiedyś się nosiło na szyi takie małe torebeczki akurat na rozmiar legitymacji szkolnej. Ja sobie taką uszyłam sama i ozdobiłam właśnie haftując jakieś abstrakcje i oczywiście pacyfę gęstymi zygzakami. A endlowanie to taki ścieg dwa w jednym - "obrzuca" i zszywa jednocześnie.Kryty ścieg to taki do podszywania np. zakładki u spódnicy. Z wierzchu niewiele widać - rząd pojedynczych kropeczek, a nie kreskę. Chefie, dzięki za radę. Spróbuję w tym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.03.2011 09:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 No - człowiek się czegoś nauczy chociaż w temacie szycia na maszynie. U nas nie miało się takich woreczków, nie były potrzebne, bo nie nosiło sie w ogóle legitymacji szkolnej, bo i po co? jedynie dojeżdżający nosili z konieczności. Z tym obrzucaniem - ja to bym nawet mogła poobrzucać, ale nie błotem, tylko ciastem jakimś. Od pewnego czasu narasta we mnie pragnienie porzucania np. tortami, ale tak na całość, z pełnym stołem amunicji, nie jakimś jednym marnym torcikiem. Ależ to byłoby radość, nie? Rano u nas zimno, ale dni mamy ostatnio piekne, wiosna aż trzeszczy w gałęziach drzew i iglaków! Dzisiaj sieję pomidory, na pewno. Może jeszcze odrobinę bazylii posieję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.03.2011 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 A te pomidory to na tym mrozie tak posiejesz .... To ja im długiego życia nie wróżę ... nie żebym wróżka jaka była, no nieeee ... Wiem, że jajka drogie, ale nimi też się fajnie obrzuca ... nie wiem tylko, czy fajnie czuje się obrzucony ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 02.03.2011 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 chyba muszę zmienić maszynę - nie mam krytego ściegu, nawet nie wiedziałam, ze maszyna taki może mieć, robiłam to ręcznie. A spódnice często skracam, bo jestem niska. A do czego to endlowanie??? moja maszyna ma takie coś, znaczy taką stopkę, co od razu zawija materiał. Szkoda, że mi nigdy nie udalo się tego użyć, nie wychodzi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.03.2011 14:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Mój singer to ma tych stopek od cholery, ale za diabła nie umiem ich używać. Braza, Ty miejska babo - nie zmarzną, bo w doniczkach będą, wróżebna Twoja mać! Ewa, z tym endlowaniem to wygodnie, bo jak masz coś do obrzucenia, a potem trzeba pozszywać to jeszcze, to zamiast 3 razy (obrzucenie dwóch tkanin + ich zszycie) lecisz jeden raz i masz wszystko zrobione. Fajnie, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.03.2011 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.03.2011 16:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Kochani - zajrzyjcie, pomóżcie, proszę!http://forum.muratordom.pl/showthread.php?174155-Sp%C5%82on%C4%99%C5%82o-ludzkie-%C5%BCycie-potrzebny-architekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 02.03.2011 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 DEPSIU Nr konta jest za krótki Jeśli możesz to podaj prawidłowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.03.2011 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 No, endlowanie jest wygodne. Krytego ściegu, przyznam się, nie umiem używać. Raz albo dwa Andrzej tak szył. Ja nie miałam potrzeby, a teraz, to nie wiem, gdzie jest instrukcja od maszyny. Pewnie jednak metodą prób i błędów bym doszła do tego. Obszywania dziurek używałam kilka razy, a i tak zawsze muszę najpierw sobie przypomnieć, jak się to robi. Obrzucać bym mogła... błotem. Pomidorów szkoda (nie rozumiem, jak oni mogą tam gdzieś robić święto z niszczenia ton pysznych pomidorków!), torty się lepią, a ja nie lubię, jak mi się coś lepi, jajkami kiedyś rzucałam (całe szczęście, że okna z naszego mieszkania wychodziły na trawniki, bo pewnie bym wpadła na pomysł rzucania ludziom pod nogi, gdyby tam był chodnik), ale rzadko, bo to były czasy kryzysu i po pięć jajek stało się godzinę w kolejce - fajnie trzaskały - jednak mam uprzedzenia jakieś przed rzucaniem żywnością. No a błotko - sama radość. Kwintesencja brudu! Nie klei się, ale pięknie brudzi, od razu widać efekt trafienia. No i łatwo zmyć, sprać też, jeżeli nie jest to błotko wielkomiejskie - uliczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JAGODA 51 02.03.2011 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 DPSIU ponieważ Ty taka dobra gospodyni obdarzona różnymi talentami to u Ciebie napiszę sprawdzony przepis na faworki może ktoś skorzysta.250g mąki najlepiej krupczatki2 żółtka szczypta soli1-2 łyżeczki spirytusu3 łyżki gęstej śmietanyWszystkie składniki zagnieść, pobić wałkiem lub na noc włożyć do zamrażarki.Wałkować bardzo cienko pokroić wpaski i smażyć na oleju lub smalcu, wykładać na ręcznik papierowy i posypać cukrem pudremSą naprawdę kruchutkie i pychotka Z tej porcji wychodzi duży kopiasty talerz.Ja dziś tradycyjnie zrobię pączki, ale to pracochłonna robata , robię to raz w roku zawsze w tłusty czwartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.03.2011 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Drużynę do obrzucania organizujemy? To kogo i czym obrzucimy? Siem wpraszam... chwilami jestem w tym naprawdę dobra... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.03.2011 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2011 Szukam chętnego do bycia obrzuconym ... wiecie może dlaczego jakoś nikt się za bardzo nie garnie .... ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.03.2011 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2011 To podobnie jak wtedy, kiedy tłumaczę, że Emi jest łagodna, ale przestaje być miła, kiedy coś grozi jej stadu. Tylko nie wiem, jak bardzo niemiła potrafi być. I wtedy rzucam propozycję, czy może miły rozmówca nie zechciałby mnie zaatakować, żeby sprawdzić. Tyle lat, tylu ludzi zainteresowanych rasą i charakterem Emi, a żaden nie zgłosił się na ochotnika... Ciekawe, czemu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 03.03.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2011 poszukaj łobuza i zaproponuj, że chcesz żeby cię okradł, bo nie wiesz, na co stać twojego psa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.03.2011 17:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 Się wypchaj z takimi propozycjami dla znajomych. Wiesz, czemu? Jak coś, to ja mogę zaproponować Ci trzymanie Nefki, kiedy ja będę próbowała ją wykąpać. Pasuje? Zastosowanie wszelkiego rodzaju owijaczy zabronione, ze względu na delikatną psychikę kota. Cały dzień dzisiaj paćkałam farbami. Wcześniej też trochę paćkałam, jak ktoś ciekawy, to można na blogu zobaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.03.2011 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 No właśnie, jeśli chodzi o nawet pozorowaną próbę zagrożenia stadu Emi też nie jestem zainteresowana ... i też nie wiem dlaczego ... W przyszłym tygodniu pewnie też porzucam farbami, nudzić się zaczynam nie na żarty ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 05.03.2011 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Szukam chętnego do bycia obrzuconym ... wiecie może dlaczego jakoś nikt się za bardzo nie garnie .... ?? .... no to ja się zgłaszam ... na ochotnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.03.2011 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Wciąż paćkam. Maluję twardo prawie wszystko, co mi wpadnie w ręce, bo potrzebuję białych przedmiotów. Zalągł mi sie pomysł odświeżenia pokoi gości w domku, tak po drodze z budową w stodole... I zachciało mi się białych wnętrz tam. Ja mam w sumie bardzo fajnie z tymi pokojami dla gości - mogę sobie w każdym co innego urządzić. Ludzie jak urządzają dom czy mieszkanie, to starają się trzymać jakiegoś stylu czy motywy przewodniego - i dobrze, wnętrze wtedy jest spójne i ma jakiś charakter. Ja - w każdym pokoju mogę sobie powydziwiać, co do głowy przyjdzie. Francuską prowincję, dworek polski, skandynawską biel... I wcale to nie znaczy, że to koniec listyA, jeszcze kuchnia i jadalnia, zdecydowanie wiejskie, chłopskie, rustykalne. Fajnie, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.