Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[Yeti]

Gospodyni w polu buraczki, bób i groch sieje - nikt nas nie przegoni:p

Rzeźbić nie umiem ...a nie można kupić jakichś odlewów gipsowych do naklejenia?

Daj głos jak nasionka dojadą - może się zmobilizuję, ...albo was na przyjazd namówię

[jamles]

..... groch (w maju! istna katastrofa!)...

żeby nie powiedzieć profanacja

mój już wąsy wypuszcza

[braza]

Groch z wąsami:eek: Pewnie jakaś specjalistyczna odmiana;)

Jakby mi Depsia maszyny do chleba nie oddala to nie byłaby taka złachana przy pieczeniu

[wu]

ale DPS-ia to chyba lubi się męczyć

[Żelka]

Pozdrawiam tylko. Jestem, jestem jeno mi się gadać nie chce.

[AmberWind]

Groch z wąsami:eek: Pewnie jakaś specjalistyczna odmiana;)

Jakby mi Depsia maszyny do chleba nie oddala to nie byłaby taka złachana przy pieczeniu

 

o matko, a oddala???? Mimo, ze wypiekam w piekarniku, to maszyna do wyrabiania jest jak niezbednik BTW odkad nabylam piekarnik z funkcja pieczenia drozdzowego i biszkoptow wszystko wychodzi jeszcze bardziej super Mala rzecz a tak bardzo cieszy

Ale ja nie o tym ... Depsia trzymam kciuki za okielznanie trudnej rzeczywistosci ... i aby wszystko szlo po Twojej mysli ... Moja Mama - wcinajac pyszna zupe z Depsiowych prawdziwkow - tez zyczy Wam co najlepsze Pewnie jesienia znowu upomnimy sie o frykasy z Depsiowej szafy

[braza]

Oddała Amberciu, chyba faktycznie lubi się męczyć

 

Depsiu, opanowałaś trochę sytuacje??

[wu]

DPS-ia co u Cię

[DPS]

Dzięki za pamięć - walczymy.

Raz jest lepiej, raz gorzej, w sumie powoli do przodu, choć wciąż mamy straszliwe opóźnienia, zwłaszcza w budowie nowego pokoju dla gości.

Ważne jednak, że ci ostatni dopisują, pracy dużo, więc... jest dobrze.

Buziaki!

[wu]

super DPS-iu:hug:

[DPS]

I w ogóle nie jestem złachana przy pieczeniu, nawet EZS potwierdziła, że robota przy tym żadna.

W polu posadzone, koło domu już też powoli Babcia sieje, wczoraj fasola poszła do gruntu, dzisiaj ogórki.

Cały dzień wczoraj (oprócz normalnej roboty z gośćmi) spędziliśmy na przerabianiu wielkieeeego wora szparagów.

Powstało z tego prawie 20 litrowych słoików szparagowego kremu jako bazy na zupę.

W szmateksie jakies hurtowe ilości szmat pokupiłam, pościele do nowego pokoju, fajne zasłony, kupony materiału - teraz mam za swoje, muszę to wszystko poprać.

Ale cieszę się, bo jest chwileczka, momencik taki, że nie chce mi się płakać, jak patrzę na to, co do zrobienia, tylko myslę, że jak się pospieszymy, to damy radę.

I w ogóle, pogoda piękna jest.

A mój chłop czegoś nie chce w niedzielę na wycieczkę jechać.

[wu]

DPS-ia jak raz Twojemu chłopu się nie dziwię toż On złachany jak koń po westernie odcinek w górach kręcony trzy razy;)

 

ale super że masz chwilę wytchnienia:)

[Agduś]

A ten krem szparagowy to jak i co z nim potem się robi?

 

Przypomniałam sobie dzisiaj, że w zeszłym roku zrobiłam jabłka z miętą (rychło w czas...). Otworzyłam. Za słodkie (w syropie), za mało jabłkowe, fajnie miętowe, po dodaniu soku z cytryny całkiem fajne.

[sipatka]

A ten krem szparagowy to jak i co z nim potem się robi?

 

Przypomniałam sobie dzisiaj, że w zeszłym roku zrobiłam jabłka z miętą (rychło w czas...). Otworzyłam. Za słodkie (w syropie), za mało jabłkowe, fajnie miętowe, po dodaniu soku z cytryny całkiem fajne.

 

Podoba mi się ta analiza

[EZS]

A kiedy dostawa?

dostawa się odbyła, sporą paczkę dostałam. To jak?

 

Melduję, ze nadal dzielnie piekę chleb. Ciągle jeszcze na etapie eksperymentów a on wychodzi!

[jamles]

13 amiszy wczoraj w grunt wsadzone

dzisiaj kolejne posadzone w sumie 37 krzaczków .......... to jeszcze nie koniec

[Agduś]

Już można w grunt? Pani na targu mówiła, że jeszcze nie.

[jamles]

Już można w grunt? Pani na targu mówiła, że jeszcze nie.

już zimnych ogrodników nie będzie

a pani na targu się myli można nawet w styczniu

[Yeti]

A mój chłop czegoś nie chce w niedzielę na wycieczkę jechać.

Jeśli ta wycieczka do mnie miała być, to mu nie daruję(!)

W innym przypadku - niech wypoczywa

dostawa się odbyła, sporą paczkę dostałam. To jak?

Jest szansa, że mi się kosiarka zepsuła i na Telefoniczną będę musiał się przebijać, a to chyba twoja strona Łodzi...

Zaraz jadę na swoją wieś - się okaże

[sipatka]

Chcesz powiedzieć jamlesik że już byli ino ciut wcześniej ci ogrodnicy????