DPS 11.08.2011 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 Uff, mam nadzieję, bo grzybków powoli mniej się robi - i dobrze, niech grzybnia odpocznie trochę, żeby we wrześniu wysyp był. Uff, pomidory prawie wysuszyłam (15 kg!!!), zrobiłam też dzisiaj domową wątrobiankę. No i była przepyszna pomidorówka ze świeżych pomidorów - niebo w gębie!!! To się nazywa udany dzień! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.08.2011 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 a jak robisz tą domową wątrobiankę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.08.2011 11:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Mam nadzieję, że niedługo na blogu uda mi się napisać, więc na razie nie będę zdradzać! Przepis jest bardzo prosty, na pewno zechcesz wypróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 12.08.2011 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 osz Ty gadzino jedna jak w domu jestem i spróbować zrobić mam czas to Ty przepisu dać nie chcesz:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.08.2011 15:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Jak Ty do mnie mówisz??? Gadzi...co??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.08.2011 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Gadzina to delikatna odmiana gada, jak wynika z mojej wiedzy! A gad to chyba lepszy jest od płaza ... w każdym razie taka jaszczurka na ten przykłąd wygląda ładniej niż ropuch Sama wyjdę, wiem gdzie są drzwi .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 13.08.2011 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 DPS-ia Brazula podała Ci definicję gadziny aczkolwiek pod nazwą gadziny kryją się również pewne zwierzątka domowe:P tyż wiem kaj drzwi:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.08.2011 09:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 Małpy - też bardzo ładne zwierzątka, a jakie inteligentne! Same nawet wiedzą, gdzie drzwi... Ponieważ dawno u nas nie padało, to dzisiaj też pada. Ogórki muszę zrobić. I chyba ziemniaki obrać. Wczoraj zrobiłam w słoiki suszone pomidory w oleju z czosnkiem i ziołami, trochę cukinii w curry też. Grzyby już poschły, trzeba iść pościnać miętę i posuszyć, dopóki jest miejsce nad kuchnią. Hyzop znowu urósł, też suszyć go trzeba, trzeci raz w tym roku! Jakimś cudem nie wszystkie owoce pomidorów są zarażone, teraz jadamy i się cieszymy codziennie. Przynajmniej na nasiona będą. I żniwa wczoraj zrobilim! Wszystek orkisz zebrany już z pola, dosycha w stodole. Fajny jest, bo nie sczerniał, to zboże jare, więc później się kłosi i dojrzewa, deszcze go nie zniszczyły - hura! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 13.08.2011 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.08.2011 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 tutaj mamy zatrudnić? A po co DPSi k... hm pani do towarzystwa DPSia, wydaje mi się, że narzekałaś na suszę? Jakoś tak wiosną to było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.08.2011 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 Oczywiście, że narzekałąm - u nas zresztą nadal wcale nie jest aż tak bardzo wilgotno. Na polu spoko - nawet bardzo ciężki przecież kombajn wjechał bez problemu i wykosił. Tylko nie lubię, jak się ciągle na łeb leje. Dochtór - mam zatrudnić? Ja przecie hetero, a Sołtys może jeszcze niemało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 13.08.2011 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 DPS-ia a z orkiszu co robicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 14.08.2011 00:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2011 DPS-ia a z orkiszu co robicie Jak to co? Zdrową żywność dla Sołtysa i... są efekty: "Sołtys może jeszcze niemało... :lol2:" Cześć małpy, gadziny i doktory! (spoko, spoko... też trafię - wiem - drzwi w prawym górnym narożniku z wymalowanym iksem na czerwonym polu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.08.2011 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2011 No i masz, menażeria się zrobiła całkiem przyzwoita, całkiem, naprawdę! Z orkiszu to mąka, śruta i otręby. Potem część idzie do chleba, część dla kur, a reszta na sprzedaż. No i oczywiście zostaje na ziarno siewne na przyszły rok. Sołtysa namawiam, żeby w końcu w sypialni kozę nam zainstalował - połowę mniej opału byłoby potrzebne, nie trzeba byłoby w salonie tak grzać na potęgę w kominku. Na razie przesunął meble, żeby miejsce na nią zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 14.08.2011 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2011 DPS-ia a z orkiszu co robicie Jak to co? Zdrową żywność dla Sołtysa i... są efekty: "Sołtys może jeszcze niemało... :lol2:" ... ... za orkiszem zaczynam się rozglądać (muszę jednak zapytać Pawła czy to po tym) ... może nawet jakiś import na większą skalę (zastosowanie zamiast viagry) ... jeżeli tak to pomaga ps ... nawet wiem gdzie są "wrota":p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.08.2011 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2011 Tylko porto może być niewspółmierne, choć... fakt, efekty są... no... BARDZO dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 14.08.2011 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2011 rozumiem,że porównywałaś też przed zastosowaniem orkiszu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.08.2011 15:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2011 Nie wiem, jakie on dopalacze wtedy stosował, ale... dłuuugo by opowiadać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 15.08.2011 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2011 Łał!! Depesia! Ty to cudne przetwory robisz, zawsze jak czytam to mi ślinka leci My już z mamą zaprawiłyśmy ogórki, są pyszne dżemy z wiśni i brzoskwini z morelami, a jutro robimy sosy pomidorowe Resztę dobra wszelakiego mrożę Pozdrowionka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 15.08.2011 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2011 dłuuugo? czy jeszcze dluuuuuuuużej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.