Yeti 08.09.2011 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Czy dziadki w ogóle miały okazję przyjrzeć się temu fotelowemu cudowi???? (nie daruję sobie: przypuszczam, że wątpię....) Ostatnio coś zgodni jesteśmy - też się zastanawiałem, czy Depsia dobrowolnie pilota staruszkom odda?:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 08.09.2011 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Ostatnio coś zgodni jesteśmy - też się zastanawiałem, czy Depsia dobrowolnie pilota staruszkom odda?:rotfl: ... bo kto ma "pilot" ... ten ma "wadzę" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.09.2011 13:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 (edytowane) Z pilotem będą latać - na kolana będzie brał (może i wymasuje przy okazji:rolleyes:) No i zagadka masazysty rozwiązana. Czy dziadki w ogóle miały okazję przyjrzeć się temu fotelowemu cudowi???? (nie daruję sobie: przypuszczam, że wątpię....) OCZYWIŚCIE, że nie! Przecież to wielka tajemnica i niespodzianka, aż do wielkiego dnia! A tak na powaznie, to pojęcia nie macie, jak się cieszę, że udało nam się taaaki prezent dla nich znaleźć! Gwoździku - mogę być i klotka, a co mi tam! Wusia - jak zechcesz, to nie ma problema, a przyjedziesz busem? Bo możesz się nie zmieścić potem z zakupami. Kuffa, zimno, goście też nie ruszają się nigdzie z tego zimna, posiadali w jadalni (bo tam ciepło, w kuchni się pali to i tam nagrzeje), piwko piją, kawusię sączą i w karciochy grają, pełna integracja. Mojny sufit w salonie robi, najpierw skrobał stare warstwy farby (wszędzie tony pyłu, koszmar po prostu), potem nakładał nową warstwę tynków maszynowych (ale jakoś ręcznie nakładał ), teraz szlifuje - znowu wszędzie jest biały pył! Boszsz, niech już skończy i niech będzie można malować... Edytowane 8 Września 2011 przez DPS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 08.09.2011 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 DPS-ia jak co to taniej kurier wyjdzie:rotf: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.09.2011 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Depsia, rozumiem Cię. Nienawidzę robienia gładzi właśnie ze względu na ten pył.Gości też rozumiem. Jak ja będę lubiła taką pogodę, kiedy będę stara, dzieci wyfruną z gniazda, a - książka, karty, kości, kominek (wszystko na "k", więc wypadałoby dopisać "koniaczek", ale koniaczku jakoś nie lubię), winko albo piwko, ywentualnie naleweczka jakaś dla zdrowotności... Czy ja dożyję? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.09.2011 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Ba! Oczywiście, że dożyjesz, nadzieja na wyjście latorośli z domu będzie Cię trzymać przy życiu! Moje chłopaki praktycznie już wyszli i nie narzekam. Czasem mi tęskno, ale ogólnie nie jest źle. Najgorzej wiosną i wczesnym latem, nie ma kogo gonić do pomocy Pawłowi przy robocie w polu i w lesie albo na łące... Skończył to cholerne szlifowanie i już pomalował pierwszy raz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 08.09.2011 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 .. Czy ja dożyję? Nie martw się ... Teściowe takie jak Ty żyją wieeeecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.09.2011 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 I tu się mylisz - u nas w rodzinie tradycyjnie teściowe kochają zięciuniów. Naprawdę! Depsia, gratuluję malowania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 08.09.2011 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 I tu się mylisz - u nas w rodzinie tradycyjnie teściowe kochają zięciuniów. ... ależ ja tego nie podważam ... tak jest w 90 % .... bo zięć nie jest zagrożeniem dla dumy mamusi, jej kuchni, jej podejścia do męża itd... zauważ, że dyskusja zaczęła się od relacji teściowa-synowa .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.09.2011 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 I dlatego cieszę się, że mam córki. Nie będzie mi żadna obca baba moich wnuków wychowywała po swojemu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 08.09.2011 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 powiedz to swojej Teściowej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.09.2011 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Nie mówię. Robię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 08.09.2011 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 08.09.2011 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2011 I tu się mylisz - u nas w rodzinie tradycyjnie teściowe kochają zięciuniów. Naprawdę! PaczPani, nie jesteś w tym osamotniona... Moja mamunia koch swoich zięciuniów a oni ją tyż... A tatunio małża nazywa swoim syneczkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 09.09.2011 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 I dlatego cieszę się, że mam córki. Nie będzie mi żadna obca baba moich wnuków wychowywała po swojemu! Ja mam dwóch synków Będę czarownicą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.09.2011 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 No - witaj w klubie, Aniu, bo zaczynałam się czuć jak kosmitka. Ciekawam tylko, jak tatusiowie na zięciów reagować będą. W końcu przestają być najważniejszymi facetami w życiu swoich córć. Agduś, dziękuję za gratulacje - na[prawdę jest powód, w końcu przestało się wszędzie tonami pylić. I tam myśl o końcowym sprzątaniu przyprawia mnie o palpitacje serca. Ciekawe, czy wysyp grzybów nastąpi w tym roku w samej końcówce września, tak około 27. Tak mnie się wydaje, ale sama jestem bardzo ciekawa, czy rację mam. Jeśli tak jest, to zostałam prawdziwą czarownicą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.09.2011 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Matko, jak ja nie znoszę malować - już nie znoszę, a kiedyś przecież lubiłam ... Gratuluję zatem zakończenia jednego wrednego etapu i szczere kondolencje składam z okazji rozpoczęcia drugiego, równie wrednego etapu remontu!!!! Książka, kości, karty, kawusia, kominek .... KIEDYYYYYYYYYYY!!!!????? Jestem za!!!!! P.S. Tez mam córcię, jakie to szczęście! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.09.2011 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Jak to "KIEDY"??? Od świąt do Nowego Roku. Chyba, że wpadniesz wcześniej. Nie mogę się skupić, bo właśnie trwa wojna o fasolkę po bretońsku. Ja do nieba pójdę z butami!!! ZAAAAA COOOOO????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.09.2011 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Ale że w sensie że co????? O zrobienie czy o pożarcie????? Aga, ja teraz najpoważniej w świecie .... zaczynam się obawiać o przyjazd, pierwsza, jedna z wydawałoby się najpewniejszych, osoba odpadła ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 09.09.2011 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 ..... właśnie trwa wojna o fasolkę po bretońsku .... dzieci nie chcą jestem po ich stronie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.