Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jakoś wytrzymam, najwyżej pomysli, że lekarz oszalał i ucieknie ;)

 

Pieczonki to tzw"kociołek"?

Jadłam to kiedyś w wersji skąpej pani domu, z dużą iloscią kapusty chyba. Fuj, obrzydliwe było. Dopiero jak moi górale zrobili "na bogato" z dużą ilością boczku a małą warzyw, to było coś... Tylko chyba ciut niezdrowe i niedietetyczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markotko, ja się cały czas dzielę, też na blogu, TUTAJ. ;)

 

Wusia, ja Cię proszę, Ty przestań tak chwalić, było fajnie, bo goście fajni - i tyle. :yes:

Pieczonki były znakomite, a w sumie boczku to tam nie tak dużo, zwłaszcza jeśli kupi się taki chudszy.

W tym Wusiowym trochę więcej jest warzyw niż mięcha, ale kapusta to tylko jako liść do przykrycia. ;)

Jak kociołek przyjedzie, to pokażę, pewnie że tak. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieczonki były znakomite, a w sumie boczku to tam nie tak dużo, zwłaszcza jeśli kupi się taki chudszy.

W tym Wusiowym trochę więcej jest warzyw niż mięcha, ale kapusta to tylko jako liść do przykrycia. ;)

Jak kociołek przyjedzie, to pokażę, pewnie że tak. :D

to co tam było?

w tym co jadlam, niedobrym, były ziemniaki, troszkę miesa (kiełbasy) i wyszla z tego taka gotowana breja niejadalna.

W tym u górali było trochę ziemniaków, duuzo rożnych mięs, trochę marchewki i było bardzo dobre ale na pewno nie dietetyczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym warstwami: najpierw chudy pokrojony boczek, potem ziemniaki, cebula, buraczki, marchewka, kiełbasa krojona w plastry.Niewiele soli (sypana tylko na ziemniaki) i odrobina pieprzu, też tylko na ziemniaki. Potem kolejność warstw jeszcze raz, musi być bardzo dobrze wypchany kociołek, żeby trochę wystawało z niego. Na samą górę wielki liśc kapusty i na to wieczko, bardzo mocno dociśnięte i dokręcone.

I nie stawiasz w środek ogniska, tylko trzeba rozgarnąć ogień, ułozyć taki "płonący krąg" z drewek i dopiero w środku tego kręgu postawić kociołek. I żeby ogień nie był bezpośrednio na ściankach kociołka, tylko troszkę dalej. Czekasz jakieś 45 minut do godziny i gotowe.

PYSZNE!!!

 

Wusia, jak coś pokręciłam, to mnie popraw!

 

Markotko - mam nadzieję, że będzie dobry, powinien! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPS-ia no;) na spód skóra boczkowa, potem ziemniory i soli i pieprzu to tak coby słone i pieprzne było a reszta git:lol:

 

i dodam jeszcze co najlepiej smakują popijane kwaśnym mleczkiem albo kefirkiem;)

żadne tam kwaśne mleko,

jak już coś, to mleko od wściekłej krowy,

i musi być odpowiednio mocne,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o ... widzę, że o żarełku dyskusja :)

... kto nie ma kociołka może sobie zrobić w piekarniku (prawie to samo ... choć prawie robi tutaj jednak różnicę) :rolleyes:

... prócz tego kociołek bardzo przydatny jest do gotowania bigosu :D lubo też, można uwarzyć coś dzikiego :yes:

 

kociołkowe pozdróweczka ;):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...