19501719500414 19.09.2011 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 spytaj Chefa, a wątroba to takie podroby które się regenerują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.09.2011 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 U nas nie da się niczego uwarzyć na ognisku. Upiec też. Od zeszłego roku nie paliliśmy ognicha przy domu! A coś na wzór kociołka to myśmy z Brazą wyzdajały w wakacje. Były ziemniaki i boczek, ale,nie pamiętam, czy coś jeszcze. A, cebula była na pewno. W jednym garnku był drugi z... folii aluminiowej ulepiony, a w nim moje danie bez boczku. I tak się na ogniskowej kratce przemyślnie przez Szanownego Pana podwieszonej to wszystko warzyło. I nam smakowało. PS Muszę w weekend zostawić talerze po wątróbce (Andrzej czasem robi na śniadanie) i sprawdzić, czy się zregeneruje z tych resztek, które czasem dzieci zostawią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.09.2011 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Aguś a co zakaz macie palenia ognia?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.09.2011 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Aguś a co zakaz macie palenia ognia?? Tiaaaa.... komary go wydały! Latają póki ciepło cholery zmierzłe takimi stadami, że liofilizują człowieka w pół godziny!!! W środku dnia gryzą!!! Teraz trochę odpuściły, ale i tak w trawę ani krzaki nie można wejść. Ostatnio polazłam po dynie do ogródka i mnie pocięły! A właśnie! Zupę dyniową upichciłam i pyszna była (nieskromnie się pochwalę)! Nawet Magda zjadła ze smakiem. Małgo nie - cudu nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.09.2011 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 eeeeeeeeee jak się dobrze zadymi to ani pół komara nie zobaczysz:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.09.2011 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Nasze odporne na wszystko. Tylko siatki w oknach pomagają. W nosie mają wszystkie spryskiwacze i dym. Takie swołocze zajadłe! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.09.2011 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 eeeeeeeeeeeeee to problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.09.2011 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 No fakt, komary to problem jest, zwłaszcza jak się ma pod oknami wielką podmokłą łąkę, na której mnożą się bez opamiętania i ograniczeń. I ani spirale, ani spraye, ani żadne inne metody...? Ja tam niecierpliwie czekam na swój kociołek, mam nadzieję, że nie spalimy wszystkiego w cholerę za pierwszym razem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 19.09.2011 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Agduś, u nas komary były a teraz prawie nie ma. Ale kosimy nisko trawę i nie ma dzikich krzaków. Musicie niestety obrabiać łąkę, nawet cudzą, to komarów nie będzie. ognisk nie robimy, jakoś w tym roku nie byo weny i pogody, no i jest zakaz palenia, choć mam nadzieję, ze nie obejmuje on ognisk spożywczych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.09.2011 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Wiesz jakie hektary musielibyśmy kosić??? To se ne da, bo traktorem nie dysponujemy. W dodatku właściciele nieużytków mogliby nagle mieć pretensje o kradzież siana na ten przykład albo cóś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 19.09.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 a nie można z nimi pogadać, żeby zabronowali? Bo inaczej nie dacie rady.. Komary dlako nie lecą, wystarczy pas wokół waszej działki bez chaszczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 20.09.2011 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Depesiu dziekuje ci bardzo za przepis, chlebek jest pycha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.09.2011 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Super, bardzo się cieszę, że chlebek wyszedł i smakuje! Goście grzybki zbierają, młode maslaczki teraz na tapecie, oczywiście kozaki takoż. Podgrzybków na razie niewiele, mam nadzieję, że za tydzień się pokażą. Łeb mnie boli, będzie niż jutro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.09.2011 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 a nie można z nimi pogadać, żeby zabronowali? Bo inaczej nie dacie rady.. Komary dlako nie lecą, wystarczy pas wokół waszej działki bez chaszczy Działki budowlane powoli się zabudowują, gorzej z polami. Jeszcze niedawno były uprawiane, ale już się nikomu nie chce/nie opłaca. Raz, czy dwa razy w roku je koszą, bo to chyba warunek dotacji. Dwa lata temu nie było takiego problemu z komarami. W zeszłym woda stała na łąkach całe lato, raz zrobili oprysk - bez sensu zupełnie, bo nie powtórzyli. No i od tego czasu komary żyć nie dają. Maślaczków baaardzo nie lubię oprawiać, bo strasznie brudzą. No, poza maślakiem siatkowym, który suchutki jest. Zresztą w ogóle nie lubię tego obierania, krojenia. W sumie to powinnam zbierać i sprzedawać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 20.09.2011 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 DPS-ia ja Cię lojalnie uprzedzam że sobie grabisz:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.09.2011 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Łeb Ją boli i grabi? Eeee, nie sądzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.09.2011 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 No jak to grabię??? Przecie ja dzisiaj nawet nie dałam rady od południa zwlec się z łóżka spod koca! Jęczałam, próbowałam spać, latałam rzygać i takie tam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 20.09.2011 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 w ciąży jezdeś czy jak:lol: ja o tych maślaczkach i podgrzybkach;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 20.09.2011 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 a temperaturę masz? Te wirusy po forum też latają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.09.2011 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Ja się staram nie zarażać. Nie kaszlę na komputer ani żadne takie. Chwilowo zieję czosnkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.