DPS 27.09.2011 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 Samochód nie miał czego przeżywać, łowczy kazał dzika na nasze podwórko dostarczyć. No się zmeczyłam normalnie, a Mojny to jeszcze lata. Goście poszli w las dzisiaj i nazbierali 2 duże kosze grzybów! Małe podgrzybki takie i kilka prawdziwków. Deszczu nie maaaaa, byłyby wtedy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 27.09.2011 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 Dizajnerski model służacy jednocześnie zmyleniu przeciwnika - na czymś takim nikt Cię nie posądzi o bycie czarownicą http://misio.superhost.pl/images/barbie_odkurzacz2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.09.2011 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 A jeszcze Wam opowiem o jednej kobiecie. Podniosła mi skutecznie ciśnienie! Dzwoni telefon. Ona pyta o pokój, dla 2 osób + 6-letnie dziecko. - Znaczy dla 3 osób, tak? - Nieeee, dziecko spałoby i tak ze mną, więc dla dwóch osób. - Proszę Pani, u nas nie ma zniżek dla dzieci, musiałaby pani zapłacić za dziecko pełną stawkę. - Ale na stronie jest przecież napisana cena ZA POKÓJ! - ALE JEST TEŻ NAPISANE, ŻE TO POKÓJ DWUOSOBOWY! - Ale przecież jak śpi razem ze mną, to nie jako osobna osoba! Nie znoszę, jak próbuje się ze mnie zrobić wariata!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.09.2011 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 Dizajnerski model służacy jednocześnie zmyleniu przeciwnika - na czymś takim nikt Cię nie posądzi o bycie czarownicą http://misio.superhost.pl/images/barbie_odkurzacz2.jpg Brazuniu, dziękuję - wzruszyłam się normalnie, aż mi oko lata! W zyciu bym nie przypuszczała, że będę miała właśnie taki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 27.09.2011 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 a jedynka też jest, bo my byśmy z jamlesową razem spali a śniadanie to na jednym talerzyku może być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 27.09.2011 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 eeeeeeeeee DPS-ia no mogli dla dwóch dorosłych i trójki dzieci wziąć jeden pokój bo przeca jak się łóżka zsunie to w piątkę by się przespali:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.09.2011 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 Uff, cieszę się, że mnie rozumiecie... Może gdyby to był początek sezonu zareagowałabym bez nerw, ale teraz, po całym sezonie... Jedna moja koleżanka, która tez ma agro, mówi zawsze, że musi w sierpniu zamknąć na tydzień i wyjechać, bo inaczej gryzłaby ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 27.09.2011 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 wiesz ja też z dzieciem byłam i to młodszym ale co z tego jak mnie dzieć olał i wolał spać na swoim łóżku z aniołkiem:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.09.2011 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 No cóż... Ja tam lubię miejsca, w których są zniżki na dzieci... Rozumiem, że dziecko zużyje tyle samo wody, co dorosły, ale niektórzy jednak dają zniżki i bardzo ich lubię. Jeżeli zniżki nie ma, to nie próbuję dyskutować... szukam dalej. Nie wciskam kitu, że dzieci mają mniej lat niż mają, jeżeli zniżka jest do jakiegoś wieku, nie przemycam dziecka do pokoju, ale póki któreś małe rzeczywiście spało z nami, nie zużywając dodatkowej pościeli, zazwyczaj płaciliśmy mniej. Oczywiście jednak właściciel wynajmowanego pokoju ma prawo decydować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JAGODA 51 27.09.2011 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 I z dyni poproszę. Dżem dyniowo-brzoskwiniowy 5 kg.dyni 1,5 kg brzoskwiń 0,5 kg cukru sok z 1 cytryny ( ok 4 łyżek) Dynię obrać ze skóry, wyjąć miękki miąższ i pokroić w kostkę, zasypać cukrem i odstawić na 1 godz. Brzoskwinie umyć i pokroić na mniejsze kawałki. Dynię wstawić na gaz i gotować na małym ogniu bez przykrycia, jak część soku odparuje dodać brzoskwinie, skropić sokiem z cytryny i dalej gotować na małym ogniu, aż zrobi się mus ( ja żeby przyspieszyć rozdrobniłam blenderem). Gęsty gorący dżem wkładać do słoików, odwrócić do góry dnem przykryć ręcznikiem i pozostawić do wystygnięcia. Moja dynia po oczyszczeniu ważyła 5 kg., można dodać więcej brzoskwiń , wiecej soku z cytryny Robiłam w tym roku pierwszy raz ale wyszedł bardzo smaczny dżemik. Jeśli Was interesuje to mam sprawdzony przepis na Chutney dyniowy, którym się zajadają domownicy i nie tylko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.09.2011 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 Czy dynię się obiera, czy skórka się rozgotuje/rozsmaży? Bo te moje są wściekle twarde! Odcisków dostałam krojąc ją i obierając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JAGODA 51 27.09.2011 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 Niestety dynię trzeba obrać, trochę ciężko ale da się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 27.09.2011 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 : Dzisiaj wyciągamy z Babcią mięsiwa i bierzemy się za produkcję wędlin i pasztetów, a także pieczeni z dzika. W sobotę u nas zjazd rodzinny, przygotowania wchodzą w ostatnią fazę, więc proszę nie dziwić się, jakby mnie nie było, będę trochę zajęta. Depsia, zazdraszczam dzikich wypieków... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 27.09.2011 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 Jedna moja koleżanka, która tez ma agro, mówi zawsze, że musi w sierpniu zamknąć na tydzień i wyjechać, bo inaczej gryzłaby ludzi. Gryziesz już????:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 28.09.2011 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 Dzieci takie 6 lat to czasami mniej placa za wyzywienie ale juz za noclegi calosc, do 3 lat bywaja znizki na noclegi jesli dziecko spi z rodzicem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.09.2011 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 U nas jest tak, że pokoje są 2-osobowe. Nie ukrywam - wolimy gości bezdzieciowych, bo wtedy ci pozostali, którzy przyjechali przeczytawszy o ciszy i spokoju, rzeczywiście je mają. Jeśli jednak goście są dzieciowi, to płacą pełną stawkę. Szanuję, jeśli nie odpowiada im to i szukają czegoś innego. Ale wkurza mnie, jak ktoś mi wmawia, że na stronie napisane co innego, ja mówię co innego i próbuję naciągać ludzi! Tak, jak napisała Agduś - może komuś odpowiadać lub nie, jego święte prawo. Tylko, jesli nie odpowiada, to mówi "dziękuję, do widzenia" i tyle, nie? A nie wciska mi, że dziecko to nie jest trzecia osoba w pokoju. Tym bardziej, że po pytaniu, czy jeśli zapłaci, dostanie swoje łóżko uzyskała info, że owsze, dziecko będzie miało swoje własne miejsce do spania. I cała dyskusja nie dotyczy gości z foruma, tych dzieciowych, żebyśmy mieli jasność! Gdybym nie chciała, to bym nie zapraszała zawzięcie, prawda? No. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 28.09.2011 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 Mamy jasność! I to nie pomroczną nawet! Pewnie za parę lat zacznę doceniać miejsca, w których nie przyjmuje się gości z dziećmi. Cudze dzieci bywają wkurzające i nie można im nagadać (no chyba, że jest wyjątkowo wkurzające i da się je dorwać, kiedy rodzic nie widzi) Inna sprawa, że i dorośli bywają wkurzający. I co wtedy? Co robisz, jeżeli jedni goście zachowują się beznadziejnie, co przeszkadza drugim gościom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.09.2011 16:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 Uff, na szczęście jeszcze nam sie taka sytuacja nie zdarzyła z dorosłymi gośćmi. Jeśli jednak rzeczywiście coś będzie na rzeczy - po prostu zwrócę uwagę albo i opieprzę, przecież znasz mnie. Generalnie nie jest z gośćmi źle, ogromna większość to fajni ludzie, którzy sami chcą spokoju, więc go zachowują. Czasem próbują autem prawie do domku wjechać, wycofując w kierunku skalniaka tak, aby tylko ukochany samochodzik stał jak najbliżej i wtedy trzeba im nawet kilka razy zwracać uwagę, że parking jest gdzie indziej. Niektórzy potrafią nawet bezczelnie spytać: "A dlaczego?" Uzyskują wtedy odpowiedź "Ponieważ tak ustaliliśmy" i na tym kończymy dyskusję. Bardzo też nie lubię, jak karmią Karo ciastkami i chlebem. Czasem pies mądrzejszy od nich i nie weźmie, ale nie zawsze... jedna pani kiedyś bardzo się dziwiła, że nie chce zupy ogórkowej, przecież ich piesek w domu tak lubi!!! A niektórzy, patrząc na zarośnięty chwastami ogród i rabatki wokół ogniska nie wytrzymują nerwowo i... biorą się za plewienie. I takich gości bardzo lubimy!!! Jeszcze inni włączają się w budowę nowej infrastruktury w gospodarstwie, np. obmurowują ognisko albo targają z Pawłem różne meble do nowych pokoi... Koszą z Pawłem... Panie szykują ze mną słoiczki... Reasumując - goscie są fajni!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 28.09.2011 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 ło matko dobrze że chociaż to ciasto popełniłam bo bym była niefajnym gościem:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 28.09.2011 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 Nasza Emi przyzwyczajona do suchego żarcia, Kiedyś teściowa koniecznie chciała dać jej zupy. Ostrzegałam, żeby tego nie robiła, ale przecież wiedziała lepiej, bo wszystkie psy jedzą resztki z kuchni i nic im nie jest. Emi zupkę zjadła. Niedługo puściła pawia niestrawionymi ziemniaczkami. Chyba teściową przekonała... Aha - to było u teściowej w domu. Na szczęście na pcv w kuchni, a nie na dywanie w pokoju.To było a'propos karmienia psów. Dla mnie zdanie właściciela jest święte, choćbym miała nie wiem jaką ochotę pokarmić pieska. A Karusia to bym nie karmiła, bo... dobrze wygląda. A co do niefajnych gości, to przypomniał mi się właściciel jednego campingu w Chorwacji. Depsiu, wyobraź sobie taką sytuację: Masz na campingu miejsce ze stołami. Jest grupa ludzi, którzy przebywają u Ciebie już kilka dni. Zachowują się porządnie, sprzątają po sobie, stół ścierają, ba - nawet kuchenkę myli po gotowaniu, co przypadkiem raz widziałaś. Pewnego dnia oni zjedli, a przy stole zostały dzieci strasznie ślimaczące się z jedzeniem. Oni poszli do namiotu. Wreszcie dzieci zjadły, wstały od stołu. Jeszcze są w pobliżu, ale nie zebrały naczyń i nie pościerały stołu. Co byś zrobiła? (Dzieci są obcojęzyczne). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.