DPS 13.10.2011 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2011 Nieee, Chef zajęty zupą z krokodyla. Zamiłowanie...? Też coś, tfu! Nie lubię prasowania, ale muszę - obrusy nie dadzą się porządnie na domowym maglu zrobić, a będą potrzebne za moment na kolejny zjazd rodzinny, tym razem Dziadków... Jak przezyję te wszystkie imprezy, to zamknę sezon i wreszcie odetchnę z prawdziwą ulgą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.10.2011 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2011 Rany, ale imprezowe towarzystwo!!! Nie wiem, czy zazdrościć, czy współczuć .... A Chef to tego krokodyla sam upolował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 14.10.2011 05:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2011 Ja Chefa osobiście nie znam, więc teraz go przynajmniej łatwo rozpoznam - po butach (i torebce (?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.10.2011 08:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2011 Agduś - "Allo allo" nie oglądałam, ja o tej porze to śpię. Biletów na wycieczki z prasowaniem nie przyjmuję, chyba że do towarzystwa dostanę jakiegoś bardzo seksownego pomocnika! U nas dzisiaj już też, niestety, przymrozek był. Jak ja się cieszę, że zmusiłam Sołtysa jeszcze latem do zrobienia tej kozy! W sypialni teraz cieplutko, jak się drzwi zamknie, to nawet nie idzie wytrzymać, a spala się marne kilka malutkich kawałków. Dzisiaj przyjeżdżają ostatni goście w tym sezonie. Super, że są i - super, że ostatni!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.10.2011 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 Ciocia mnie przymrozkami postraszyła, więc rzuciłam się dzisiaj do zbierania dyń i buraków. Marchewka w ziemi siedzi, to może te pierwsze jej nie ruszą. No i teraz nie ma zmiłuj - muszę te dobra przerobić i w słoiki powkładać. Buraki wedle przepisu teściowej - bardzo mi smakują, tylko dodaję więcej czosnku. Dynie jakoś zamarynuję, ale czemu we wszystkich przepisach jest tak strasznie dużo cukru???!!! Jeżeli połowę z tego dam, to będzie za słodkie! I zupy bym nagotowała i zamroziła, ale robot zepsuty i nie będę miała jak zmiksować. Co by tu jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.10.2011 15:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 No coś bym Ci znalazła, ale zaraz pewnie będziesz marudzić, tym bardziej, że ja przepisów nie wypróbowywałam, poza dżemem co to na moim blogu. Boję się więc coś napisać w temacie dyniowym. Zaraz pójdę podac gościom ostatnią obiadokolację w tym sezonie - hurrra!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.10.2011 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 Ciekawe, czy goście też się cieszą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 15.10.2011 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 Haha Ciekawe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 15.10.2011 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 Zaraz pójdę podac gościom ostatnią obiadokolację w tym sezonie - hurrra!!!! Hello Gospodyni Jako, ze od kwietnia mam PIERWSZY weekend wolny przybieglam sie przywitac i napisac, ze zyje, zagladam i kibicuje wszystkim gospodarskim poczynaniom Szanownej Gospodyni i Szanownego Soltysa No i niech Gospodyni troche odpocznie Moze listopad na lenistwo nie jest wymarzony, no ale ... ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma Tak jak ja Buziaki ogromne Depsiu, a jakbys sie gdzie do Wawy wybierala to daj znac! Trzeba bedzie to o bar oprzec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 15.10.2011 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 ta a DPS-ia teraz w tropiki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.10.2011 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 Na przykład takie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 15.10.2011 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 mnie by starczyły:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 15.10.2011 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 żeby to nie było tak daleko od nas, to bym się jeszcze raz przejechała. A już szczególnie będę tęsknić w listopadzie. Nie cierpię listopada... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.10.2011 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 No! Listopad rzadko bywa przyjemny. Chociaż w czasie budowy w listopadzie kopałam rowy w bluzce z krótkim rękawem. Póki co nie zanosi się na upały. Dzisiaj zrzuciłam ze strychu ciepłe kurtki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 15.10.2011 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 bo się wzięłaś do roboty i dlatego było Ci ciepło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.10.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2011 Gdyby ciapało i było kole zera, to żadna robota by mi nie wystarczyła! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 16.10.2011 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 (...)a jakbys sie gdzie do Wawy wybierala to daj znac! Trzeba bedzie to o bar oprzec Tylko nie zapomnij przypadkiem, że po drodze jest Łódź ...i też się tu o bar można oprzeć:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 16.10.2011 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 o burtę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 16.10.2011 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 Yetek to Ty masz do mnie całkiem bliziutko:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 16.10.2011 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2011 (edytowane) jedno pytanko, Chefa zbanowali czy na pustyni zupę z grzechotnika pichci ... prawie zgadłeś rozpocząłem właśnie sezon łowieck ... przednim kółkiem i zderzakiem dostał w łepek a tylnim "wypatroszyłem" http://www.chefpaul.net/Florida/hog01.jpg Nieee, Chef zajęty zupą z krokodyla. Zamiłowanie...? ... raczej "zmiłowanie" ... ze "świniaka" nie wyciąłem nawet szynek z braku czasu FM "chodzi" coraz gorzej ... i wkurwia mnie ta powolność coraz bardziej (a mam bardzo szybkie, światłowodowe łącze) ... jeżeli się nie poprawi, to wszystko wskazuje na to, że pisał tutaj będę tylko w komentach Anetki, (niestety tylko zaglądał do Brazki, Agdusi, "polityki" i bawiących mnie wypowiedzi Włodzia W ... no i jeszcze, co oczywiste, odpowiadał na ewentualne pytania w "kulinariach") Sezon "grzybowy" (na niezabudowanej działce obok) rozpoczęty http://www.chefpaul.net/Florida/mushrooms2011c.jpg ps - Jamles ... odpowiedź na "dręczące" Cię pytanie znajdziesz tutaj Edytowane 16 Października 2011 przez Chef Paul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.