Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[braza]

Tego niezmiennie, do znudzenia Ci życzę z okazji!!!

http://www.arabika.pl/images/stories/arabika/hodowla/eska/eska-bis1_small.jpg

 

(czego ja będę Ci życzyć, gdy już w końcu ją sobie nabędziesz ....??)

[wu]

hmmmmmmm coś przegapiłam:( ale WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ:hug:

[DPS]

 

Bardzo miło, dziękować, ale... z jakiej okazji?

A kunia nijak nie chcę, umarłby biedny przy mnie z głodu i zaniedbania...

[braza]

Psińco, u Agduś miało być!!!!! Tak mi dzisiaj internet działa, że za chwilę mnie samą szlag trafi!!!!! Wiem, że nie chcesz kunia, a już na pewno nie arabskiej klaczy gniade!!!!

 

Matkoooo, chyba powinnam pójść spać, inaczej rozwalę jednostkę centralną zwaną, albo nawtykam komuś w Orangu!!!!!!!:evil:

[wu]

Braza to czego zamieszanie robisz:P

[braza]

Bo qurna lubię, jak za długo jest spokój to się źle czuję!!!! :rolleyes:

[DPS]

Aaaa, widzisz - i wszystko jasne, tak podejrzewałam, że jak kuń, to on dla Agduś ma być.

 

Kuffa, jak dzisiaj zimno jest, no!

[jamles]

 

Kuffa, jak dzisiaj zimno jest, no!

+14 i zimno

[Agduś]

Depsia, nie strasz zimnem, bo skoro u Ciebie jest, to do nas przyjdzie! We wtorek byłam rano na targu i zmarzłam nieludzko, bo się głupio ubrałam. A po południu w bluzce z krótkim rękawem w ogródku wyrywałam badyle. Dzisiaj było całkiem ciepło. I oby tak dalej!

[wu]

no dzisiaj było bardzo miłe zaskoczenie że zamiast - 4 rano było + 4;)

[Agduś]

Jutro Magda jedzie na wycieczkę - oby pogoda od Depsi jeszcze nie przylazła.

[DPS]

U nas dzisiaj zimno i pochmurno było, brrrr!

Przymrozka nie było, ale i tak czuło się, jak zimno po kościach ciągnie.

[Agduś]

Ja tam kości mam dobrze schowane, to i nic mi po nich nie ciągnie.

[braza]

Po kościach to i mi nie ciągnie, znaczy się też są dobrze schowane. Do tego było ciepło ze słoneczkiem włącznie - normalnie rozpusta i oby tak dalej. Nawet wiatro zniosę i pyszczyć nie będę!!!!

[Agduś]

A nie, wiatru to ja nie lubię. Zwłaszcza takiego, który w nocy spać nie daje, bo wieje prosto w nasze okno.

[braza]

Ten jest wyjątkowo uprzejmy i dale w nocy spać, a w ciągu dnia to nawet miłym urozmaiceniem był .

[Agduś]

Nam wieje w okno zachodni. Wyje pod dachem i hałasuje. Tu i tak jest lepiej, bo w bloku w Opolu też mieliśmy okno na zachód, tylko trochę gorsze okno. Takie, którego w ogóle nie otwierałam, bo kiedy raz to zrobiłam, żeby je umyć, to musiałam faceta remontującego sąsiednie mieszkanie wołać, żeby je zamknął. A kiedy wiało, to firanka fruwała jak w marnym horrorze i cały czas się zastanawiałam, kiedy okno wyląduje nam na wersalce.

[DPS]

U nas wieje, ale niedużo, las jednak sporo zatrzymuje, zresztą u Brazy na pewno tak samo.

Chyba dzisiaj w wolnym czasie zacznę kombinować mieszankę ziół przyprawowych do zup.

Trochę pietruszki, do tego seler, lubczyk... Co jeszcze dać?

[jamles]

koperek coby moje dziecka nie zjadły

[braza]

Estragonu i oregano - to ja nie zjem - chyba, że z umiarem zastosujesz, to pewnie nawet nie zauważę ...

A jak dodasz kminku, to Jamles nie tknie ....