DPS 03.11.2011 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 Uff, pekaesem pojechalim, ale i tak skonani wróciliśmy! Boszsz, jak można w mieście mieszkać i nie paść ze zmęczenia po tygodniu, to ja nie wiem! Załatwienie kilku prostych spraw zajęło nam blisko 9 godzin. Masakra jakaś! No to jutro z rana wreszcie w drogę - zamelduję się zapewne w poniedziałek. Proszę nie pozwolić komentom przepaść w mroku zapomnienia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.11.2011 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 No to Depsia zamilknie na czas jakiś. A swoją drogą, to nie przesadzasz z tym zdziwieniem? Taż mieszkałaś w mieście i jakoś to przeżyłaś. A wspomnienia ze studiów w wielkim mieście masz całkiem, całkiem... Braza, nie ma za co. Udostępniam za friko! Oczywiście, że nie oddam kasy tak za nic! Kiedyś dam okazję, coby odpracowały. Kiedyś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.11.2011 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 No też nie rozumiem tego zdziwienia, ja tam w mieście rzadko bywam zmęczona! Agduś, no dzięki stokrotne!!!! Dzisiaj zarobiłam 3 złocisze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 04.11.2011 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 Agduś patent zrób zarobisz więcej;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 04.11.2011 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 ja zmodyfikowałam - 50 gr za każdy ciuch walający się po podłodze, który sprzątnie nie właściciel. Ha, dziś było polowanie na ciuchy. Niestety, również na moje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.11.2011 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Ewa, kto zarobił najwięcej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 06.11.2011 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Jakbym była w IKEI, to kupię. Będę miała pretekst, żeby być. Może wreszcie zobaczę ją po remoncie i rozbudowie. Poczekam jednak aż rondo obok skończą remontować, bo od dwóch lat dzieją się tam dantejskie sceny - rondo na skrzyżowaniu dwóch przelotowych tras było to mniej, to bardziej zamknięte! Massssakra! No ale już oddali poziom zero, więc powinno się jeździć jak przed remontem co najmniej (czyli beznadziejnie), a wiadukt już miał próby obciążeniowe, więc też chyba go oddadzą do użytku. Nie wiem, kiedy tunel będzie gotowy, coby całkiem dobrze się jeździło. Mam nadzieję, że te młynki wciąż tam są i że się ich jakość nie pogorszyła. Możesz jechać. Korków już nie ma. Nareszcie !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 06.11.2011 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Ewa, kto zarobił najwięcej? mój mąż, on ma sokole oko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.11.2011 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Dlatego ja na razie dalej się nie posuwam ... najpierw wyrobię w sobie nawyk zabierania swoich rzeczy z różnych miejsc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.11.2011 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 A ja mam naszą łazienkę i dzieci nie zbierają z niej moich ciuchów! Od kilku dni Weronika nie zarabia... Znaczy przestały zostawiać? Da się??? A przez kilka lat nie mogły się tego nauczyć! Aż nie wierzę! Chyba zaraz sprawdzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 06.11.2011 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 no tak, ale ja nie ograniczyłam się do łazienki. Zasada obowiązuje w całym domu. Zniknęły z salonu mężowskie skarpetki, a myślałam, że na nich zarobię I teraz okazało się, że największym bałaganiarzem jestem... ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.11.2011 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 U nas ciuchy w innych częściach domu pojawiają się baaardzo rzadko. Czasem któreś dziecko zostawi jakiś sweter albo bluzę w jadalni, ale to jest do opanowania. Muszę za to wprowadzić podobną zasadę w stosunku do worków z WF, basenu, karate itp. Padają w holu i... czekają na następny raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 06.11.2011 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Cholera mnie bierze za każdym razem, kiedy mam wziąć prysznic, a wcześniej trzeba się rozdziać. No wystarczy się schylić, żeby walnąć tyłkiem w drzwi albo czołem w umywalkę. I u nas jest teraz tak samo. Nie może tak być, ludzie muszą mieć jakiś choćby minimalny komfort. Źle bym sie czuła, biorąc pieniądze ciągle za takie łazienki. Pojedyncza sypialenka odpada absolutnie. Slusznie prawisz Gospodyni Male lazienki w pensjonatach to koszmaros A gdy do tego dojdzie jeszcze brak wieszaczkow, koszyka pod prysznicem i chociaz mini-polki na kosmetyki o dwoch dzialajacych gniazdkach elektrycznych nie wspominajac, to juz cala uzytkowosc lazienki mamy z glowy Dlatego ZAWSZE pensjonaty/hotele oceniam pod katem lazienki, potem wygodnosci i dlugosci lozek a na koncu decyduje sie czy kupuje czy tez nie Mocno trzymam kciuki za Twoje i Soltysa kolejne rozbudowy i reorganizacje! Fajnie, ze tak dbacie o komfort gosci BTW znam ten cudowny srodek do czyszczenia. I masz absolutna racje! Jaka prysznicowa plesn, jaki brod???? Wystrczy bryzgnac, delikatnie przetrzec i polac woda! Gotowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.11.2011 10:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Jestem! Ale lecę dalej, bo mamy mnóstwo rzeczy do rozpakowania i przyczepę do odwiezienia!Potem pogadamy, teraz cos na lepszy humor! http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/313648_271096096267933_100001026348410_817378_2072766633_n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.11.2011 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Psia krew, od poprzedniego razu dopiero dzisiaj złocisza zarobiłam za pozostawiony w łazience szlafrok (u nas obowiązuje zasada: szlafroki mają miejsce w sypialniach), ale Młoda raczej się pilnuje. Powoli wprowadzam w życie nową zasadę: naczynia w Jej pokoju?? A proszę bardzo!!!! Pewnego dnia bez uprzedzenia zabieram wszystko i ... za każdą zniesioną na dół sztukę płatne złocisza - ciekawe, czy podziała??? P.S. To dlatego wiecznie nie mogę się dodzwonić do Góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.11.2011 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Pewnie, że podziała! Zapowiedziałam wczoraj, że od dzisiaj zaopiekuję się za złotówkę każdym pozostawionym na dole workiem. Dzisiaj był basen i worki jakoś same trafiły na górę! Muszę sprawdzić, czy się rozpakowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.11.2011 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 Nooo sprawdź i ... złotóweczka za rozpakowanie każdej rzeczy Ja już uprzedziłam o swoich zamiarach i ... jakoś tak mi się ciepło robi gdy pomyślę o jutrzejszym dniu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 08.11.2011 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2011 ... Potem pogadamy, teraz cos na lepszy humor! ... ... może znajdź "coś" o pazerności "sukienkowych" ... którzy "odrzucają" od KK ? ... mnie już np trudno "ostrzyc" ... łysawy jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.11.2011 17:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2011 O sukienkowych może potem, póki co powiem Wam, że na Rugii było bosko!Sklep (ten najpiękniejszy na świecie, kiedyś na blogu już o nim pisałam) jak zwykle nie zawiódł, był cudny, samo zwiedzanie zajęło nam dobrze ponad godzinę! A na początku sklepu mozna kupić świeże warzywa, patrząc na stragan z kapustą i kartoflami wypić kawę na przyległym "tarasie" (bo wszystko wewnątrz sklepu), wybrać sobie coś ładnego do kupienia, w sklepie samemu sobie nalać odpowiedni trunek z takich fajnych butli z kranikami, na pietrze zachwycić sie aranżacjami i towarami...Ech, czemu to tak daleko jest??? I dlaczego prania wcale nie ubywa nawet po przepuszczeniu dwóch pełnych pralek?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 08.11.2011 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2011 ... Ech, czemu to tak daleko jest??? I dlaczego prania wcale nie ubywa nawet po przepuszczeniu dwóch pełnych pralek?! ... blisko całkiem ... 8 godzin byle nie NIELOTEM ... pralkom należy chyba zwiększyć pojemność ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.