Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja bym nie zrobiła, umarłabym po pierwszej setce...

 

 

az sie zastanowilam jakie moze byc srednie spozycie per osoba ;) aby takie zapasy nie zalegaly w zamrazarce do przyszlej Wigilii :jawdrop: U nas robi sie uszka z grzybami ... zjadlam 3 szt. Moj zjadl 5 ... reszta gosci miedzy 2 - 5 ... I mielismy dosc, biorac pod uwage, ze byly jeszcze trzy ryby do wyboru, kulebiak, salatki i mala przystawka :wiggle:

 

Gospodyni skarbczyk na przepisy cudny ... ale cos mi sie wydaje, ze bardziej jako eksponat do ogladania niz do uzywania ;) U mnie wszystkie przepisy sa posegregowane w OneNote. Zreszta nie tylko przepisy, bo mam tam prawdziwa poindeksowana skarbnice rzeczy uzytecznych ;)

Gdy gotuje nie z glowy tylko z przepisu, notebook laduje na barku i jazda :rolleyes: Jakos nie po drodze mi z pisaniem czy przepisywaniem przepisow do zeszytu. Nawet u mojej Mamy gotowanie bywa z notebookiem :stirthepot:

 

BTW a gdzie Gospodyni bedzie szalec w Sylwestra??? :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo, szaleć to my na pewno będziemy - do Agdusiów się wybieramy! :wave: :lol:

Miała jeszcze Braza być, ale nie będzie!

Trudno, urządzimy jakies dzikie harce, korzstając z faktu, że nikt nas nie będzie widział. :p

Tylko boję się o psa sąsiadki, Agduś jak wypije to miewa dziwne pomysły bardzo, u nas koza sąsiadki ma okropną traumę do dzisiaj...

 

Przepiśnik posłuzy, choć mam zamiar wpisywać wyłącznie już sprawdzone i "pokochane" przepisy, a nie wszystkie podawane. ;)

W związku z tym przepisów będzie bardzo niewiele! :lol2:

 

Zjadłam 2 uszka... :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hooo, to by trzeba wrócić sporo wstecz, ja miałam chwilę nieuwagi wtedy, jak ona tę kozę ganiała, więc też niewiele mogę powiedzieć, najwięcej to sąsiadka, a jeszcze do tego tam w grę różowe majty wchodziły, tylko nikt nie wie, czyje.

Czy koza zabrała, czy kozie zabrali...

 

No taaaak, sarny...

Biedne stworzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czepia się, bo chce jakoś ukryć fakt, że to były Jej gacie i Ona osobiście kozę w traumę wpędziła.

 

Pierogi u nas są w czterech postaciach:

1. uszka grzybowe do barszczu

2. uszka mięsne (bo Małgo grzybowych nie ruszy) zjadane kolejnego dnia przez wszystkich mięsożernych

3. pierogi z grzybami (normalne, gotowane, polane grzesznie masełkiem

4. smażone z kapustą, które podjada się przez kolejne dni z wielkiego wiklinowego kosza jako posiłki albo między posiłkami (tych jest najwięcej)

 

Nadmiar gotowanych się mrozi. Smażone, jako się rzekło, leżą i znikają, są też wydawane gościom na drogę, coby nie zgłodnieli.

 

W tym roku dziecka dostały xboxa z kinectem, więc nie mają czasu jeść, takoż, ku mojemu zdumieniu, szansę na pieroga smażonego mają nawet Sołtysostwo! Normalnie drugiego dnia świąt są już resztki na dnie kosza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee, no jak my byli u Was ostatnio w okresie okołoświątecznym, też się załapaliśmy, bez problemu!

Pojęcia nie mam, co to jest xbox, mam nadzieję, że jutro zobaczę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uszek do barszczu w Wigilię zjadłam 10. I wszyscy moi goście też i tym sposobem uszka się skończyły. Dzieciaki zjadły po 8 ruskich (wiem, wiem, że dziwnie ale oni z kapustą nie zjedzą a ruskie wciągają), a my dorośli podżeraliśmy te z kapustą i grzybami. U nas nawet w zamrażalce pierogi dłużej niż tydzień nie poleżą. Żadne :rolleyes:

 

Sylwestra zazdraszczam ;) Ale u nas też będzie fajnie, jeśli będziemy mieć siły robimy z dzieciakami Sylwestra pirackiego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie po pierogach i uszkach jeno wspomnienia zostały ....

 

 

wpadnij do nas :-) Mamy jeszcze z 50 uszek i ze 20 pierogow zamrozonych na kosc :wiggle: Chetnie sie podziele, przygarne i nakramie nasza chudzinke Brazunie :-) BTW co jest takiego magicznego w ruskich, ze niektorzy tak bardzo je lubia. Kurcze ciasto pierogowe, ziemniaki i ser nijak sie maja do mojego podniebienia. Nie jestem w stanie przelknac nawet kawalka takiego kulinarnego marazmu :bash:

Depsia fajnego Sylwestra zycze! Wytancuj sie za wszystkie czasy :-) Ekhmmm ... a jakie masz postanowienia noworoczne, co??? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...