Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

Ha, Kochana - ja Ci mogę nawet fotę na priva przesłać, ale to na pewno i tak skończy sie w ten sposób, że pójdę na deptak w Żarach, odwiedzę kilka sklepów z ciuchami, w każdym przymierzę po 2-3 kiecki i wrócę po tą pierwszą. :rotfl:

Jak kupowałam w zeszłym roku na rodzinne zjazdy, to tez tak było.

I ładną znalazłam, taką z bolerkiem, ecru-latte-cappuccino, od góry taka coraz ciemniejsza.

Bardzo ładna, zresztą ja dobrze czuję sie w takim zestawie kolorów.

No ale teraz musi być nowa, nie? :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To Mu caffe-latte kup, w tym będzie dobrze wyglądał! Nie martw się o Sołtysa tylko już zacznij sobie kreacji szukać - mało czasu, droga pani, mało czasu ...

 

Matko, w salonie i w kuchni rano mam 18-19 stopni, po rozpaleniu w kominku już jakieś 20-21 i tak chwilami mnie trzęsie. Przy niższej temperaturze komuś na pewno zrobiłabym coś złego ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Braza, ja dziś poszłam do pracy i myślałam, ze się ugotuję! W pokoju ze 30 stopni, do kaloryfera nie da się dotknąć ani zakręcić, bo to stary rupieć. I słońce prosto w okna. Cały dzień siedziałam przy otwartym lufciku dodatkowo wietrząc oknem co godzinę. Na dwór wyszłam rozpięta, z gołą głową i ciesząc się, że wreszcie troszkę chlodniej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale u Ciebie, Ewa, musi chyba być ciepło, ludzie ściągają ciuchy do badania. ;)

 

Brazunia - 18-19 rano to rozpusta jest.

Ale 20-21 to trochę z kolei za mało...

Chyba też bym się sfrustrowała. :rolleyes:

Mnie dzisiaj coś spać nie dało, no to wzięłam i rozpaliłam w kozie, mam już cieplutko. :D

Latte, powiadasz...

Coś w tym jest, chyba przemyślę. ;)

 

Dochodzę do wniosku, że tan cały jogurt activia nic nie daje w wiadomym temacie. ;)

Program activii ok, będę na razie kontynuować, ale kupię sobie jakiś zdecydowanie tańszy jogurt, na to samo wyjdzie! :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam w temacie, w sumie mało odkrywczo,że NAJSKUTECZNIEJ rozgrzewa się OD ŚRODKA.

 

Ja wiem, że to trochę głupio tak przed 12tą ale jest poważne usprawiedliwienie.

Tylko musi być wysoki procent.

Ze sprawdzonych przez piszącą te słowa - 1.domowa nalewka śliwkowa (nie mylić ze śliwowicą, na pewno też niczego sobie..) - ale już się skończyła :( ,

2.domowa nalewka typu ratafia - doskonała (natychmiast ciepło), 3.w razie nieposiadania wymienionych i domowych może być żoładkowa gorzka (lubie miętową). Wystarczy kieliszeczek ( z tych większych..) - podkreślam! ;-) ;-)

 

Brazia, Ty chyba nie stosujesz, ale JAKO LEKARSTWO.....!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzien dobry wpadam na chwilke i sie zmywam.

ja wczoraj zlalam pomaranczowke, robiona na spirycie, jest tak mocna, ze chyba nadaje sie do lekkego rozrzedzenia ale przepyszna wyszla. jarzebiaczek tez juz klarowny.

ide dalej uprawiac samobiczowanie polaczone z wcur_iem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPSia - polecam GORĄCO! A jak zaczniesz to ... nie przestaniesz ;-)

(..rzecz jasna to kwestia siły woli... podobno ..)

 

Ja obecnie rozgrzewam się ratafią i powiadam Wam - zimą staje się jasne, dlaczego panbóg dał nam alkohol ;-)

 

A tak na serio - wystarczy jeden kielonek (no - koniakówka..)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie zakupy zrobiłam na drugi tydzien dietki, zadowolonam, bo dietka działa, tylko zmarzłam niemiłosiernie!

Moja kózka w sypialni, moja kózeczka kochana, ach... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, odnoszę dziwne wrażenie, że byłabyś najbardziej obleganą lekarką w Polsce :)

 

Rozgrzewaczy nie stosuję (niestety, albo stety), ale w zamian wypijam hektolitry herbaty z sokiem malinowym albo z cytryną (na zmianę)!

Dzisiaj już było w dzień -7 - co najmniej o 20 stopni za mało, ale widzi mi się, że idzie ku lepszemu. Czego sobie i Wam wszystkim życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...