Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły


Recommended Posts

No własnie, w cholerę z tym plastikiem!

 

Ambercia, na mailu pustką mi wieje. ;)

A wczoraj zamówiłam sobie sadzonki stewii, posadzę i zobaczymy, co to za dobroć jest! :cool:

 

Lenia mam, a powinnam skalniak dziś dokończyć.

A co mi tam, świat się nie zawali, jeśli zrobię to później!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DPS

    6661

  • braza

    3758

  • wu

    1831

  • Agduś

    1624

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gospodyni wiem, wiem ... ale to dopiero w piatek/sobote. Mam skrzywienie zadaniowe i do konca tygodnia mam do zrobienia sesje do katalogu, obrobke zdjec, 4 spotkania z klientami i jeszcze 200 stron do wykucia i oczywiscie kazdego dnia silownia, basen lub scianka, a gdy to zrobie .... ufff ..... to moge przez chwile zajmowac sie innymi sprawami :-) I tak w kolko ;)

 

A na lenia najlepsze dzialanie malymi krokami ;) Potem jakas nagroda za bycie dzielnym i kolejne zadanie ... i kolejna nagroda :-) Na mnie to dziala :rolleyes: Trzymaj sie Kochana ... :hug:

 

BTW musze sie do czegos przyznac. Ostatnio zerkalam na Twojego bolga i ... i Twoje pole zobaczylam ... O matko, jaka ja naiwna kura jestem :bash: Myslalam, ze jak piszesz "idziemy w pole" to tak oczyma wyobrazni widzialam ogrodek przydomowy, ktory z jednej strony graniczy ze sciana domu, a z drugiej z podjazdem na dzialke ... :eek: A Wy macie ooooobszarrrrrrr do pracy!!!!! No i sie spocilam :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:rotfl:

Ogródek...??? :rotfl:

Około hektara do tej pory ręcznie obrabialiśmy, w tym roku prawdopodobnie nie posadzimy ziemniaków w dużej ilości, więc będzie obrabiane mechanicznie, traktorem, a ręcznie to już tylko jakieś 20 arów i do tego wokół domu, tutaj jakieś 50 arów do plewienia i koszenia... :rotfl:

O matko złota, ogródek...

No, tom się ubawiła nieco... :lol2:

 

Ok, kochana, to ja poczekam do weekendu, nie ma pośpiechu z tym przepisem. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:bash:To ta wiosna tak leniwie działa na człowieka...ja już trzeci dzień robię porządek w garderobie i co zacznę:wiggle: ,to migiem mi siły odchodzą ......a karą jakąś stało się dla mnie gotowanie ;) nie chce mi się ,po prostu nie chce .....czy to nie mógł by se każdy sam gotować ?

 

czy spotkał się kto z Was z domokrążcami energetycznymi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domo... co? :jawdrop:

A czego oni chcieli od Ciebie...? :o

 

Lenia jakos przy pomocy Sołtysa przezwyciężyłam i poszlismy na pole grodzić siatka lesną.

Dzisiaj zrobiliśmy 50 metrów, jutro ciąg dalszy.

Jeszcze nigdy nasze warzywa nie były takie ogrodzone przed sarnami i zającami!

Jak teraz te lesne złodziejaszki dadzą radę, to już nie wiem - chyba przestaniemy w ogóle siać warzywa na polu!

Mamy jednakowoż badzieję, że siatka da radę.

 

Z tym gotowaniem, to ja Ciebie, Elżbieto, rozumiem doskonale - wiesz przecie, że ja nie lubię (i w sumie to nie za bardzo umiem) gotować. ;)

 

Boszsz, muszę do końca marca wypełnić stowarzyszeniowy CIT-8, takie roczne zeznanie podatkowe. :sick:

No masakra jakaś po prostu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elżbieto - a bo on jakiś prawdziwy chociaż jest???

Jakies papiery ma, legitymację...?

I jakie niby taryfy on oferuje...?

Pierwsze słyszę, żeby po domach ktoś taki łaził! :o

 

Słonko miało być dzisiaj, ale go nadal brak...

I katar chce mnie chwycić po wczorajszych kilku godzinach na polu. :mad:

Żrę więc czosnek częściej niż co godzinę (po odrobince z ząbka) i mam nadzieję, że uda mi się zdusić świństwo w zarodku, całkiem często mi się udaje!

Jeszcze pomyślę, czy dzisiaj iść z Sołtysem na kontynuację prac, czy poradzi sobie sam...

 

Papiery nadal wołają o dokończenie, trzeba się streszczać... :evil:

Brr, na sam ich widok mnie otrzepuje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a niby jak ja płacę 60 gr to u nich 31 .....ma być taniej ino ,ze 2 faktury bo z PEG za dystrybucje a od nich za przesył ...albo jakoś inaczej .....,że niby od czerwca będzie 16 takich firm sprzedających energie ,oni działają Bratysława ,Bukareszt ,Praga ,w Polsce zaczynają ....najgorsze w tym to ,że nie będzie monopolu już na prąd ,ale ludzie się jeszcze boja i na forum takie bzdury wypisują ,że człowiek nawet jakby chciał zmienić dostawcę to się boi

 

 

Skorzystałam z okazji ,że się tu do Ciebie wprosiłam i w końcu zaczęłam rzetelnie korzystać z wiedzy zawartej na Muratorze ...i sobie tak drepcze od Użytkownika do Użytkownika :) jakich ciekawych rzeczy można się dopatrzeć wśród Młodych ,jakich inspiracji zadobyć :)

 

Sprawdź DePeSiu czy tu byłaś ...taka cepeliada np ,można tu różności podpatrzeć ;) jakie poduchy ,jakie kapy ,zazdrostki ...tylko siedzieć i dziergać :)

http://allegro.pl/listing.php/search?string=cepeliada+kr%C3%B3lewska&us_id=2810785&country=1, http://allegro.pl/cepeliada-zazdrostka-nr-8-30x150-koronka-ecru-i2212885248.html

albo tu

http://www.arteego.pl/

a tu możesz się nauczyć do gościnnych pokoi dłbaninke artystyczną odpicować ...takie to proste :)

http://go.tipjunkie.com/dc/1196/diydiva.net/2011/05/how-to-build-a-pottery-barn-inspired-vanity/

oj poszperam tu z kilka dni.....

 

kiedyś taką bluzkę sobie uszyłam na lato ,a ktoś miał cierpliwość i firanę uszył :)

http://allegro.pl/cepeliada-monika-firana-260x150-wiazania-ecru-i2219508826.html

 

szkoda że nie mam takiej babci ,co by sobie w fotelu siedziała i dziergała......http://allegro.pl/cepeliada-zazdrostka-nr-8-30x150-koronka-ecru-i2212885248.html bo ja mam lateralizację skrzyżowaną i mnie takie drobiazgi niezdarnie wychodzą (tu nastąpił śmiech :) )ledwom się nauczyła krzyżykiem haftować ...;) no powiedzmy

naprzeciwko mieszka taka babcia ma , ponad 90 lat i bez okularów na szydełku pomiata ,alem się z jej synem o palenie butelek plastikowych podarłam i nijak mnie tam progu przestąpić

 

szafeczka ?

proszę :)

http://go.tipjunkie.com/go/dc/1928/4theloveofwood.blogspot.com/2011/02/heres-recipe-french-cabinet.html

jakie to łatwe

Edytowane przez relek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:bash:To ta wiosna tak leniwie działa na człowieka...ja już trzeci dzień robię porządek w garderobie i co zacznę:wiggle: ,to migiem mi siły odchodzą ......a karą jakąś stało się dla mnie gotowanie ;) nie chce mi się ,po prostu nie chce .....czy to nie mógł by se każdy sam gotować ?

 

czy spotkał się kto z Was z domokrążcami energetycznymi?

Nie wpuszczaj ich z_what_cut.gif zd_help_4_movebig_cut.gif- bo resztę energii z ciebie wyssą. za_oops_2f_cut.gifangry_4.gif

Edytowane przez Yeti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pomidory to już pierwszą parę liści (nie liścieni) rozwijają! :cool:

 

Elżbieto - jesli chcesz robić cos samodzielnie, to tylko powiedz co, a zarzucę Cię dziesiątkami bardzo pożytecznych linków, na blogach internetowych jest prawdziwa kopalnia wiedzy w każdym temacie!

Na początek, jeśli niespecjalnie chcesz coś robić, polecam zajrzeć TUTAJ, a także TUTAJ.

Jak dobrze się przyjrzysz, to na tamtych blogach są linki do następnych blogów, podobnych, a także do blogów dziewczyn sprzedających.

Powiedz tylko, jaka dziedzina Cię interesuje, a zarzucę Cię czytaniem i oglądaniem na tydzień czasu! :lol:

Widzisz, jak dobrze, że z nami jesteś? :cool:

 

Poszlim z Sołtysem na pole, ogrodzilim następne 50 metrów.

Teraz znowu będę jadła czosnek na akord, żeby katarowi nie dać szans, w sypialni jedzie jak ... jak nie wiem co nawet! :lol2:

Sołtys uciekł ode mnie... :rotfl:

 

Ale świeci fajne słoneczko, jest ciepło, przyjemnie - nie ma na co narzekać! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiaaa... Do knajpy pod sosnami, tam remont trwa w najlepsze. :lol2:

Piekne słoneczko już świeci, kolejny piekny weekend nam się dziś zacznie! :D

 

Mamy w planie dokończyć dzisiaj grodzenie warzyw na polu, potem jeszcze tyko furteczki trzeba jakieś zbić i - gotowe!

Muszę dzisiaj aparat wziąć, wczoraj widziałam na grządce pierwsze nieśmiałe kiełki wschodzącego groszku! :wave:

Może by dymkę już też wysadzić, bo w sumie - czemu nie?

 

Jejeje, kolejny kilogram ze mnie spadł! :cool:

Jeszcze tylko jakieś 15 i będę całkiem zadowolona z siebie! :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...