Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[DPS]

Bociuś, bociuś!!!

Jaki śliczny!!!

Wusia - no, no, kto wie...

 

Relcia - już jest dzisiaj, dawaj foty!

No musisz jakoś się dogadać ze sprzętem, nie ma to-tamto.

 

Zimno dzisiaj, ale pierwszy raz w tym roku rozpalilim ze Sołtysem w kuchni stodolnej, w kominku też się pali tam, muszą się mury do świąt nagrzać trochę, więc codziennie będzie teraz się paliło, dłuuuugo paliło.

Sołtys mi drobne poprawki robi, musi brakujące mi gniazdko w kuchni tam dołożyć i w końcu ciepłą wodę zrobić w kuchni tam, bo do tej pory trzeba było na kuchni w garach grzać.

Nie było to specjalnie upierdliwe, ale ciepła bieżąca woda jednak bywa przydatna w kuchni.

 

Moje pomidory wielkim głosem domagają się rozsadzenia, już porosły wieeeelkie!

No to idę szukać doniczek!

[DPS]

Relka - roleta śliczna, ale zazdrostka - to najśliczniejsza na świecie!

I jeszcze ogrodzenie sąsiada mi się podoba też.

Fajna roleta!

 

A co to jest to zielone, co rośnie w skorupce? Gałązki żarnowca?

Bo dekoracja ładna, tez taką chcę...?

[relek]

:cool:ja nie wiem cy sie moge przyznać:cool:bo ja w Puszczy Bolimowskiej narwała jagodzin ....jakby co, to nie ja

 

płot jest mój ,nie sąsiada ...widzisz ,że to lewa strona ,choc jeszcze nie skończony ,bo ja długo dochodzę do wersji ostatecznej .....mam taką wadę ,że nie mogę się ze sobą dogadać szybko

 

a zazdrostka najzwyklejsza ...za całe 4,50 z metra

 

jak ja Ci zazdroszczę ...tylko jeszcze nie mogę się zdecydować .czego.....kuchni ,stodoły ,czy ....Sołtysa , Sołtys brzmi dumnie ....))

Edytowane 2 Kwietnia 2012 przez relek

[relek]

a jajo , to ta moja pisanka z plemnikami chciałam ,żeby była taka śliczna jak te malowane farbami z widoczkami, ale mi nie wyszło ..i tylko na to moje zdolności malarskie się zdobyły ....no co ? w tej wersji tez jest śliczna ...już z 10 lat

[relek]

dołączę jeszcze jajo z poprzedniego roku i koguta co te kurcaki robił

[relek]

kogut

[relek]

i jeszcze na dokładkę moje ulubione ciasto wielkanocne i zrobi się już świątecznie ...żeby się jeszcze tylko pogoda świąteczna zrobiła

[Arnika]

Relek a co to za ciasto??

A jako fajne

[relek]

Aaa to jest mój nieschodzący MAZUREK:D ....piekę go od wojny ,w każdą Wielkanoc i powtarzam na Przewody

wcześniej robiłam warkoczyki ,palemki,bazie, jajeczka z orzechów i różne takie ozdóbki i z lukru pisanie i różne bazgroły ... aż mnie zeźliło ,że jeden je orzechy ,rodzynki migdały o drugi ino ciasto z pomadą no bo jak sie pokroiło na kwadraty, to tak przypadało jak wzór szedł no to wpadła na genialny pomysł,że jak to posiekam, wymieszam i nasypię, to każdy będzie miał po równo

[DPS]

Ooo, Kochana, bo MAZUREK to zawsze najlepszy jest!!!

 

Jagodzin nie rwij, szkodniku, urwij sobie żarnowca, to nie będzie jagód ubywało!

Niemniej plemniki piękne przecie są, jako że złote, nie?

Można piękne jajca robić decoupage, ale ja się nigdy za to nie wzięłam, za mało talentu we mnie na to, Żelka nasza piękne robi, chociaż teraz nic nie sprzedaje na allegro.

Ty myślisz, że ja widzę, że to Twój płot?

Tak czy siak, płot mi sie podoba, jak mi bardzo spodoba, to kto wie, czy nie zmałpuję, u nas trzeba od ulicy nowy płot postawić, bo stary się wali...

A brama z furtką jaka? Masz jakąś fotę, jak wygląda, bom ciekawa?

Pochwal się, daj zmałpować.

 

Na mazurek to przepisa daj, a co!

Boszsz, NIC jeszcze z dekoracji nie mam, nic!!!

W ogóle nie czuję jeszcze klimatu świąt...

 

Może dlatego, że sąsiad nasz dzisiaj nad ranem umarł, jakoś smutno się zrobiło.

Niemniej pies sąsiada nadal szczeka wciąż i wciąż, ale....

Znalazłam coś w sklepie, mam nadzieję, że to małe urządzonko poradzi sobie ze szczekaczem obrzydłym.

Zwłaszcza, że ma zwyczaj szczekać od 4.30 rano tuż przy oknach gości i budzić ich o tej porze.

Zięć sąsiada ma w nosie, wyjeżdża z domu do pracy, a pies zostaje na podwórzu i szczeka na wszystko, jak nic się rusza, to szczeka na niebo, bo to posokowiec!!!

No to spróbujemy go elektronicznie załatwić.

Urządzonko ultradżwięki emituje, kiedy piesek szczeka, wyjątkowo nieprzyjemne dla pieska, a niesłyszalne dla ludzi.

Mam nadzieję, że to go oduczy od szczekania tuż przy siatce naszego ogrodu!

 

P.S. Sołtysa to każdy mi zazdrości, a co!

[braza]

Powiesiłam w oknie parę postaci zajęcy i jakieś kiczowate pisanki i to chyba byłoby na tyle. Jakoś nie czuję tych świąt i nie mam zbyt wielkiego zapału do dekorowania w przeciwieństwie do Bożego Narodzenia.

[relek]

a nie widzi,że ten płot jest w permanentnej budowie ....sąsiad był pewno ogrodzony? no widzisz, ja się nie grodzę .......bo jak okiem siegnę ,to wszystko moje , a jak sie ogrodze ,to moje tylko do płota ......słupki miały mieć zwieńczenie, ale nie mogłam się zdecydować ,to będą bez, bo się z górą nic nie dzieje ...deszcze ,mróz tego nie bierze ....furkę tam widać , zdecydowałam się na bramę kutą ,bo z taką z dech mógłby być problem, jest szeroka.....więc w furtce, w środkowej desce dojdzie jeszcze jakaś rozeta kuta .....teraz myśle nad kolorem ,bo miało być kolor drzewa zabezpieczony, ale ktoś dupny nam podpowiedział ,żeby drzewo wyczyścić i zrobiło się be , bo jak zakładaliśmy, to kto ze wsi nie szedł , ten był fachowiec ...to złapaliśmy ,oszołomy rotawiertarkę i z lekka........ i wyszła du.a ... a my te patyne parę lat hodowali ..... trzeba teraz temu kolor nadać , tzn polecę jakimś lakierem lekko w kolorze ....na tych dechach od ulicy i ogrodu będą wisiały skrzynie z pelasiami ,rozmieszczone punktowo ......aaa między słupkami jest uczony kamień leżał na dziedzińcu UW

a i jeszcze muszę eksperyment zrobić z takim środkiem gruntującym, albo jakimś takim specjalnym (jest takowy) bo ten kamień najładniejszy jak pada deszcz ,no ale nie będę się ciągle modlić o deszcz , to go posmaruję

 

ps. a ja żarnowca na oczy nie widziała, a to to rosło przy samiuśkiej autostradzie ,to niezdrowe

Edytowane 2 Kwietnia 2012 przez relek

[wu]

na kiedy termin

 

jak się dwie niedziele wielkanocne do kupy zejdą

[wu]

Relcia jak chcesz to pikne drewienko "jakimś" lakierem traktować to ja polecam lakierobejcę z Bondex-u najtańsza nie jest ale za to doskonała jakość, dobrze zabezpiecza i pięknie słoje eksponuje:) od razu dodam nie handluję tym tylko u siebie stosuję na wszelkim drewienku;)

[relek]

z Bondex-em jeszcze się nie spotkałam ...a gdzie to przedają ,bo z półek sklepowych tyż nie kojarzę

[wu]

we każdym sklepie z lakierami i farbami:lol: ja takową używam nagminnie;) http://www.dyrup.pl/diy/outside/lazury%20i%20lakierobejce/satin%20finish%204291.aspx

[Yeti]

jak się dwie niedziele wielkanocne do kupy zejdą

Wusia, nie ściemniaj. Do kupy, to mogą się zejść co najwyżej dwie wielkanocne muchy

...a terminów trzeba dotrzymywać

[DPS]

Yetek!!! :rotfl:

[relek]

żeby nie było ,że ja ryję ,to wklepie przepis na mój MAZUREK DOSKONAŁY ...baton snikers przy nim to śmieciuszek :jawdrop:nadaję się tylko do plucia jak się pytam rodziny jakie ciasta na święta ?...MAZUREK!!! ...inne ciasta piekę dla siebie

 

przygotowuję bakalie : rodzynki zalewam przegotowaną wodą i odsączam ,zostawiam ,żeby przeschły ....i teraz następuje żmudna robota ,ale damy radę

migdały obieram ze skórki ,łupię orzechy włoskie i laskowe

i teraz kroję w paski (no:p) orzechy, migdały ( bo mi wychodzą z tego plasterki ) suszone śliwki ,suszone morele w paski ...czasem w przypływie polotu dodaję skórkę pomarańczową w cukrze ...ale rzadko .....łączę z rodzynkami i to sobie w miseczce czeka ....na zdjęciu widać ,że bakali jest dużo ,muszą pokryć gęsto całe ciasto

 

teraz CIASTO

kiedyś robiłam rozmiary zwyczajowych mazurków teraz biorę największą blachę (rodzina się cieszy ,czym większa ) ale robię warkoczyk dookoła porcję podam na mały mazurek a ja robię ciasto z kg mąki ,czyli potrajam

 

składniki :

30 dag mąki pszennej lub krupczatki

20 dag masła

10 dag cukru pudru

1 żółtko

produkty zagnieść ,wyłożyć ciastem cienko (1 cm i mniej) blachę , zrobić dookoła wałeczek , w miejscu jego położenia posmarować białkiem ciasto ,by się trzymał ......wałeczek ozdobnie widelcem nakłuć i tez posmarować białkiem , będzie ładniejszy ......upiec na złoty kolor

 

POMADA

jak ciasto jest już upieczone przystępujemy do zrobienia pomady :

pół opakowania masła (lub Kasi)

1/2 szklanki cukru

2 łyżki śmietanki

2 łyżki kakao

z tego ugotować masę do momentu, aż próba kropli wykaże gotowość wylać gorące na mazurek i szybko rozłożyć bakalie ...trzeba sie śpieszyć ,bo pomada szybko stygnie i potem bakalie mogą się nie trzymać kupy ...ciasta jak komu się chce, to może ten wałeczek ozdobić lukrem, bo na tej mozaice nie będzie efektu ...chyba ? wielbiciele wiórków kokosowym mogą mazurek posypać tymże

Edytowane 3 Kwietnia 2012 przez relek

[jamles]

Ooo, Kochana, bo MAZUREK to zawsze najlepszy jest!!!

dziadek czy jego potomek