Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[wu]

DPS-ia ło matko to moje buraczki już z ziemi wyłażą

[Gagata]

Nieee...

Ja do niej wydzwaniam i ona ze mną musi tak długo gadać, że do kibla nie zdąży, tylko olewa tam, gdzie stoi.

Akurat stała w koperku i pietruszce...

 

I to się nazywa Ekologiczna Gospodyni.

Brawo Braza!

Nawet DPSi imponujesz

[braza]

Gagata, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że te ekologiczne uprawy będziesz spożywać w moich potrawach ...?

 

Yetuś, ja Ci dobrze radzę, Ty sobie nie rób w papiury!!!

[DPS]

Wusia - żebyś Ty widziała, jakie my hektary mamy do obrobienia, to byś się tak nie cieszyła, zarazo jedna!

Moje tez wylezą i starczy ich nam na caaałą zimę!

Kwiatki już posadzone w skrzynkach.

Mojny OCZYWIŚCIE jeszcze remontuje łazienki - malowanie, listwy podsufitowe, nowe grzejniki, półeczki...

Nie wiem, czy kiedyś zdarzy mi się, że będzie kilka dni przed przyjazdem gości i będę miała po prostu wszystko gotowe w sensie budowlanym, czy już zawsze wszystko na ostatnią chwilę.

Zaczynam mieć serdecznie dość.

[wu]

ja się nie cieszę ja się dziwię

[Yeti]

Ja do niej wydzwaniam i ona ze mną musi tak długo gadać, że do kibla nie zdąży, tylko olewa tam, gdzie stoi.

Akurat stała w koperku i pietruszce...

Gagata, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że te ekologiczne uprawy będziesz spożywać w moich potrawach ...?

 

Yetuś, ja Ci dobrze radzę, Ty sobie nie rób w papiury!!!

...ale obiecaj, że w czasie rozmów z Depsią nie będziesz siedziała nad moim kominkiem , to zacznę robić, gdzie będziesz chciała - choćby i w pietruszkę

[DPS]

Tralala!!!

W nocy nam wreszcie porządnie popadało!!!

Zasiewy podlane, teraz kilka dni będzie faaaajnie rosło!

Chyba znowu dzisiaj na pole polecę...

[TAR]

Tralala!!!

W nocy nam wreszcie porządnie popadało!!!

Zasiewy podlane, teraz kilka dni będzie faaaajnie rosło!

Chyba znowu dzisiaj na pole polecę...

 

 

http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a035.gif u nas popaduje codziennie, przez ostatnie pare dni trawnik ruszyl zielenia

[Gagata]

Ależ Brazunia... to raczej Ty bedziesz spozywać moje potrawy.. A ja swojego pogadrycznika nie olewam.....

[braza]

No tak, teraz to będę jadła Wasze, Gagatko, ale kiedyś zawitacie do nas znowu ... wtedy sama wiesz ...

 

Yetuś, upieram się przy przeznaczonym do tegoż celu miejscu, jednakowoż!!!! Pietruszka aż tak zdesperowana nie jest

[Gagata]

Odnośnie diety perzowo-podagrycznikowej to Bazyśka poszła w moje slady i wyrywa mi podagrycznik z ręki i wpiernicza z zapałem godnym lepszej sprawy (lepszego amciu-amciu).. Jeszcze nie doszła do etapu zrywania go samodzielnie ale jak dojdzie.....to ooooooooooooooooooooooooooooooo.. Moja sunia nabierze wartości dobrej świni truflowej. Niejeden będzie chciał ją ode mnie wypożyczyć... Chyba przyłożę się na poważnie do szkolenie psiny!

[Arctica]

no muszę spróbować tego podagrycznika:wiggle:

 

Nelsowi smakuje... Kalinie nie...

[Gagata]

Kalinka się wyrobi przy takim Starszym Bracie....

(no - kuzynie..)

 

Ale się ładnie nazywa ta Kalina....tak jakoś "po polsku"..

[Arctica]

Coś Ty! Póki co się bardziej z psicami zestadziła:D

[DPS]

Moja sunia nabierze wartości dobrej świni truflowej. (...)

Aaaa!!! Agata!!!

Tak nie można, mnie teraz brzuch boli i się cała spłakałam!!! :rotfl:

[Gagata]

 

"Coś Ty! Póki co się bardziej z psicami zestadziła:D"

 

Ależ to musi być OBRAZEK!

Jakby Ci się udało zrobić fotkę Kalinki plus psice..................!

[DPS]

Zdesperowana pietruszka, zestadzona konina i zeświniona sunia...

Coś ze mną nie tak chyba!!!

[Gagata]

Aaaa!!! Agata!!!

Tak nie można, mnie teraz brzuch boli i się cała spłakałam!!! :rotfl:

 

Tak, tak - teraz się smiejesz.. a potem się w kolejce do Psa Podagrycznikowego ustawisz...

:yes:

[braza]

Przyłóż się Gagata, pierwsza ją od Ciebie wypożyczę, ta swołocz podagrycznik (czy jak mu tam) straszliwie się w malinach rozpanoszył!!!

[DPS]

Jak Bazyśka wejdzie w maliny, to i maliny zeźre.