Komentarze pod sosnami czyli nowe życie starej stodoły

[DPS]

Kurde, u nas też już sucho, wszystko w miejscu stoi zamiast rosnąć.

Trzeba będzie podlewać te hektary, zaczynają się upojne popołudnia i wieczory ze szlauchem i konewką...

Deszczu chcęęęę!!!!

[sipatka]

A my sobie zbudowaliśmy system kroplujący. Och jaka to ulga, szczególnie, że mamy całe ogrodzenie w szerokości obsadzone dwoma rzędami ligurstrów a na długości cyprysy i brabanty. Kilka godzinek by nam na to zlazło. A tak pyk kranik i samo się leje

[TAR]

Kurde, u nas też już sucho, wszystko w miejscu stoi zamiast rosnąć.

Trzeba będzie podlewać te hektary, zaczynają się upojne popołudnia i wieczory ze szlauchem i konewką...

Deszczu chcęęęę!!!!

 

wspolczuje, bo jest to troche pracy, nie macie mozliwosci zamontowania przenosnych deszczowni? choc to pewnie drogi interes jest takie deszczownie zauwazylam u nas na polach jadac z pracy, na pewno spore ulatwienie i zaoszczedzenie sil, zdrowia i czasu

[DPS]

Kochana - jak ja mam nawodnić 5 ha???

Tyle jest ornego, reszta jakoś sobie poradzi, a jak nie to trudno...

Zresztą na razie i tak nas nie stać, nawet koło domu, musimy podokończać rozpoczęte inwestycje w części agroturystycznej, to jest najważniejsze.

Ręce mam już tak opalone, że nie mozna sie pomylić, kazdy widzi od razu, że na dworze pracuję!

Może i lepiej, że takie opalone, przynajmniej nie widać przebarwień i piegów różnych na nich.

 

Wiecie co?

Kosiarka - to jest mój najlepszy odchudzacz!

[wu]

DPS-ia ręce opalone to pięknie wyglądają a jak spracowane to z szacunkiem trzeba patrzeć na nie:hug:

[DPS]

Wusia - serduszko Ty moje dobre!

[wu]

DPS-ia ale że co;) ja robiłam w polu to wiem jaka to ciężka robota, satysfakcję daje ale potu wymaga i nauczyłam się ją szanować jak mi po raz piąty skóra z rąk schodziła od grabi przy sianie:rotfl: i nie Ty się rąk masz wstydzić ale ci się wstydzić mają co nie potrafią ich uszanować, inaczej wyglądają ręce takie co okazjonalnie ziemi dotkną a inaczej takie co stale z miłością w niej grzebią

 

wrzucam do galeryjki fotki kostki, podbitki i troszku roślinków;)

[TAR]

DPS-iu takie deszczownie mialam na mysli, rolne

np:

http://www.klaudia.eu/deszczownie-deszczownie_tornado_zakresy.html

 

wiem, ze sa firmy, ktore tez wypozyczaja na sezon

[sipatka]

Kosiarka - to jest mój najlepszy odchudzacz!

 

A jakimże to sposobem ? Ja to tylko za nią chodzę, no owszem staram się brzuch wciągać ale na tym koniec....

[AmberWind]

no to ja dla wszystkich ciezko zapracowanych w polu i ogrodzie, ku zdrowotnosci smarowidlo przynosze

 

http://imgx.doz.pl/image/preparaty_zdjecie/114402

 

i Dzien Dobry mowie

[DPS]

Ooo, Ambercia to zawsze o kobietę prawdziwą we mnie zadba!

Tarciu - u nas na polu to nawet nie ma do czego takiej deszczowni przyłączyć, tam wodociągu nie ma...

No ja za nią też chodzę, za tą kosiarką, ale zawsze tyle się z nią nawalczę (u nas jakieś 50 arów do koszenia najmarniej), że za każdym razem po koszeniu jestem cała zupełnie mokra.

Zwłaszcza, że u nas nie ma tak wielkiego trawnika, tylko kawałek tu, kawałek tam, drzewka, kamyki, maszyny rolnicze, gałęzie porozkładane przez Księcia Małżonka diabli wiedzą gdzie diabli wiedzą czemu i tak dalej.

Jednym słowem, jest co robić.

 

A po drodze do pracy takie widoki mam z konisiem sąsiedzkim:

 

http://dompodsosnami.files.wordpress.com/2012/05/100_3421a.jpg

 

Kawałeczek dalej łąka nad rzeczką:

 

http://dompodsosnami.files.wordpress.com/2012/05/100_3422a.jpg

[TAR]

ja dzis rano sie spienilam. a mianowicie, stala na przystanku brombula i ze smakiem wpierdzielala czipsy, zero stresu, oblizywala paluchy bleeee. a ja oszczedzam sie jedzeniowo, cwicze, zapitalam w ogrodku i poopa - tyje a wszystko przez probemy zdrowotne. laska z przystanku jakby pohamowala apetyt i pocwiczyla to bylaby niezla dziunia a mi pozostaje pusty brzuch i ewentualnie prochy na unormowanie sie. to niesprawiedliwe:cry::cry:

 

 

ale pomijajac moje spienienie to widoczek jak z obrazka. jakbys zrobila w wiekszej rozdzielczosci to bym sobie druknela na obraz do "bialego pokoju"

[DPS]

Tarcia - poszło na maila.

 

Kochani - wielka prośba!!!

Nowa aukcja dla Tomka jest!!!

Zgłaszajcie fanty, licytujcie, potrzebujemy zebrać 3 tysiące na masaże dla Tomka, zapraszam TUTAJ!!!

 

Kto może, przeklejcie to do swoich wątków, dobrze?

[braza]

Ale fajny widok z konisiem!!!

U mnie tez sucho, ale w duszy, ze szlauchem ganiam co drugi dzień! Muszę w końcu wyegzekwować od Szanownego jakiś system nawadniający, bo mnie szlag jasny trafi przez ten szlauch!! Upierdliwe to gówno jest, jak cholera!!!

[19501719500414]

i trzeba ciągnąć,

[DPS]

I zabiera spokojne wieczory w fotelu ogrodowym!!!

Własnie wróciliśmy z pola, zawieźliśmy traktorem wieeeelką beczkę wody na grządki i z konewkami dwie godziny prawie lataliśmy...

[wu]

szkoda że nie macie takiego pojemnika plastikowego w koszu z kranikiem bo by można na kranik szlaufik i by było lżej:(

[TAR]

DPS-ia dziekuje, obrobie go w stylu "impresjonistycznym"

[braza]

i trzeba ciągnąć,

 

A ta franca się załamuje i trzeba odłamywać, bo woda się nie chce lać!!!!!

[TAR]

ja mam taki waz zwijany na walku, i wozeczek z raczka do przestawiania, w promo kupilam w LM czy casto jakiejs. a zwijasz korbka - wygodne i nic sie nie zalamuje